Singielki jak spędzacie wewkendy?

Samotne kobiety, co robicie w takie dni jak dziś? Internet, książka, spanie, spacery?

Czekamy nerwowo czy jakiś frajer zadzwoni i zaprosi na wyżerkę, chlanie i ******ie.

Z rodzina , na wyjazdach , aktywnie.

Oglądam filmy dokumentalne, sprzątam, zamawiam pizze czy inne jedzenie, czasmi pojadę do mojej babci pomóc jej ogarnąć dom. Jest git. Mi ,,samotność" jakoś nie wadzi, mam introwertyczną duszę ;)

Up tylko czasami seksu brak

a ile masz lat

Hej.. ja radze sobie dobrze. Wychodze z zalozenia ze lepeij jest byc sama niz z byle kim. Jestem szczesliwa z zycia. Weekendy? Strzelectwo, kung fu, gra na pianinie, rownania matematyczne, hiszpanski. Wogole nie mam czasu myslec o tzw samotnosci. A wiesz kiedy sie zaczyna problem? Kiedy ludzie maja za duzo czasu i za duzo mysla. Wtedy sa sklonni robic glupie rzeczy w imie bycia na czasie.

Rozmyślamy i żałujemy zmarnowanych szans :(

strzelectwo z looku?

Tak samo jak wtedy, gdy byłam zajęta, tylko bez sexu. Jestem singielką i feministką z wyboru :)

kluby alkohol przygodny seks jak co weekend jak to kazda singielka

potwierdzam powyzszy wpis

Na piciu do lustra i głaskaniu kota.

Niedzielne zdychanie na kacu.

sobota- rano fitness, potem z matka śniadanie w mieście i zakupy, potem poszłam do fryzjera, na spacer i na kawę. Wieczorem popisałam maile z kumplem i poszłam poczytać w łożku. Dziś od rana powinnam być na ćwiczeniach w fitness clubie, ale odpuszczam, bo kuzynka wyciąga mnie po południu na zajęcia z jogi. Wiec na razie zajmuje sie sobą w domu-manicure, pedicure, maseczka na twarz. Po jodze jestem umówiona ze znajomymi do parku, bo jest koncert na świeżym powietrzu. a wieczorem poczytam

Dobre żeby nie czuć pustki.

"Wieczorem popisałam maile z kumplem i poszłam poczytać w łożku." Wow! To były jakieś pikantne maile

dziś - Ty od razu "o jednym"! A jeśli to były "grzeczne meile"?

Całkiem przyjemnie sobie spędzacie wolny czas. O ile jednak przyjemniej spędzać byłoby ten czas z ukochaną osobą?

Maile oczywiście z facetem najlepszej przyjaciółki.

11:35 głupi żart

ja ogladam filmy, drzemam, czytam, wychodze z psem na spacer, moglabym wyjsc bo znajomi mnie namawiaja, ale mam dzisiaj kompletnego lenia, samotna sie nie czuje, niczego mi nie brakuje, doladowuje baterie na kolejny meczacy tydzien

Wszystkie zadowolone i żadna nie jest nieszczęśliwa pomimo samotności?

Ja tez bym wolała być sama gdybym miała możliwości i zmieniać partnerów jak coś nie pasuje ale nie dane mi było używać życia tylko męczyć się z chamem a przed ślubem tak dobrze się zapowiadał.

Biorąc pod uwagę jak łatwo kobieta ma jeśli chodzi zapewnienie seksu i o ile więcej ma z niego przyjemności dziwne że wolicie czytać książkę. Nie macie jakichś fantazji typu seks z dwoma przystojniakami.

Hehexhttps://www.youtube.com/watch?v=D3wxchPgCXs

czytajac zalosne frustracje prawikow na kafe

Maile a kolega gejem :)

19:28 Mam 20 lat. Seksu czasami mi brakuje, ale da się wytrzymać. Nie mam zamiaru uprawiać seksu bez związku i miłości, a jak na razie w ogóle nie mam potrzeby w nim być. Mam fantazje, każda ma, ale je olewam :p

Sobota, rankiem zakupy, potem spacer w parku. Obiad, makijaż, kąpiel. Impreza, zaliczenie faceta, seks do rana. Powrót do domu. Niedziela poranek o 14.. snaidanie, jeszcze sie rozbudzam