Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Singielki jak spędzacie wewkendy?

Polecane posty

Gość prawikzewsi
Mam fantazje, każda ma, ale je olewam jezyk.gif X Jakaś ulubiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja spędzam samotnie i mi smutno. Koleżanki mają mężów /faceta i weekendy spędzają z nimi. Mam 29 lat. Dużo czytam i oglądam filmy. Odsypiam. Tyle dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś mozes brzydka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś tak wam smutno ale jak jestescie juz mezatkami to zdardzacie mezow. Kobieta mysli dolna glowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobno nie jestem brzydka. propozycje miewam. w świecie, w którym tyle pasztetów ma męzów wiem, że to nie uroda jest ważna, zresztą. jak pisałam - koleżanki pochlonięte związkami (nie zawsze szcześliwymi), więc zrezygnowałam z wychodzenia do ludzi w pojedynkę, bo nie chcę się błąkać sama po klubach, pubach i koncertach. chodzę sama z ksiązką do parku. na siłę szukać nie umiem. Samotność w weekendy mnie dobija. W dni powszednie po pracy jest w miarę OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NameOfTheRaven
Relaksuję się. Robię sobie domowe spa, czytam, oglądam filmy, gotuję, wychodzę potańczyć w sobotę. Nie nudzę się, w każdym razie. Mam sporo młodszych znajomych, którzy bez przerwy mnie gdzieś ciągną, nawet jak mi się nie chce wychodzić. Nie brakuje mi faceta, od wielu lat jestem sama i jest mi z tym naprawdę dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale seks uprawiacie? Na tych potańcówkach czy gdzie tam jeszcze chodzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie uprawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NameOfTheRaven
gość dziś - aktualnie od dłuższego czasu nie uprawiam, bo nie mam pod ręką wystarczająco atrakcyjnego faceta. A iść do łóżka z kimś, tylko po to, żeby było, to dla mnie bez sensu. Jestem w tej kwestii samowystarczalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania909020321
Oj singielki podziwiam was, że potraficie być szczęśliwe będąc same ;) Ja też jestem introwertyczką, ale samotność mi nie bardzo służy. Więc jestem w niewłaściwym związku może ze strachu żeby nie być sama itd? Tzn mysle, ze pewnie bym sobie kogos innego znalazła, ale to wymaga odwagi, zerwanie i szukanie kogos nowego. Szczególnie kiedy ktos tak nie lubi samotnosci jak ja. Lubie czasem pobyć sama, bez faceta, poczytać, pooglądać filmy, ale na dluzszą metę kiedy są to tygodnie czy miesiące to już nie jest dla mnie fajne. Np. teraz był u mnie mój facet to chociaz pojechaliśmy sobie w gory i miałam z kim spędzić ten czas. Koleżanki też mam, ale to nie to samo, one maja swoich facetów i swoje życie, nie zawsze maja dla mnie tyle czasu co bym chciała. A facet może przyjechac nawet na tydzien, zabrac mnie w gory, ktore tak kocham, moze mnie przytulić wieczorem itd. Nie jest to wlasciwy zwiazek, ale dla mnie to chwilowo lepsze niz samotność Kilka tygodni sie z nim nie widziałam to juz wariowałam, bo wakacje, nie miałam co ze soba zrobić... Samotne spacery to nie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania909020321
Co do seksu zawsze możecie poszukac kochanka bez zobowiązan ;) No chyba, ze bez milosci nie wyobrazacie sobie seksu to co innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NameOfTheRaven
Ania909020321 - ja jestem ekstrawertyczką, a totalnie mi nie przeszkadza moja samotność. Mam potrzebę - wychodzę do ludzi, idę się bawić, poznaje nowe osoby. Nie mam potrzeby, to spędzam leniwe wieczory w domu. Nie czuję presji. Ba, nie wyobrażam sobie bycia z kimś w związku. Za długo jestem sama, żeby mi się to chciało zmieniać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja (z 17:05) mam własne mieszkanie, pracę, jestem zdrowa, nic mi nie brakuje. nie nudzę się sama ze sobą, ciekawie wypełniam czas. ale na dłuższą metę nawet najlepsze zamówione do domu sushi czy najlepszy film nie smakują tak dobrze, jak gdyby można było podzielić się wrażeniami z kimś obok. widać w przeciwieństwie do mojej przedmówczyni- której pozytywnie zazdroszczę-ja nie jestem stworzona do życia w pojedynkę. ale nie, nie spędzam życia gapiąc się tępo w tv... dziś np. obejrzałam bardzo ciekawy film dokumentalnty z 2010 r., upiekłam po raz pierwszy ciasto z fasoli- z ciekawości jak będzie smakować taki 'wynalazek' i pouczyłam się francuskiego. za godzinę pójdę pobiegać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NameOfTheRaven
gość dziś - ja mam właśnie odwrotnie. Oglądanie filmu z kimś mnie męczy, gotowanie pod czyjś smak sprawia, że nie mogę doprawić tak, jak lubię. Lubię ludzi, ale niekoniecznie w moim domu i w moim życiu na stałe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania909020321
No a ja np. z kolei jak byłam samotna jakiś czas ( kilka miesiecy bez faceta) to niby może nie rozpaczałam codziennie płacząc w poduszkę, ale czegoś mi brakowało i czułam jakąś taką pustkę... wychodziłam ze znajomymi, ale dla mnie to nie to samo. łatwiej niż się ma znajomych niż jeśli się ich nie ma, ale oni faceta nie zastąpią. No i seksu tez mi brakowało i bliskości. Ale wiem, ze są różne charaktery i dla niektórych samotność jest ok, w sumie to też bym tak chciała, wtedy bym miała to wszystko gdzies :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania909020321
19:05- mnie może trochę czasem też, bywa, że mój facet mnie irytuje, ale z perspektywy kiedy byłam samotna, to myślę, ze już w moim wypadku jest lepiej się czasem trochę na niego podenerwować, ale za to mieć go obok siebie, móc gdzieś z kimś wyjechać , pojsc na spacer itd. Ale mieszkamy osobno i dla mnie to jest wyjscie idealne. Bo on sie do zwiazku nie nadaje, kiedy przyjedzie to jest fajnie, czasem sie klocimy, ale to juz trudno, zwykle jest zgoda miedzy nami, przyjedzie , pospedzamy fajnie czas i wraca do siebie. Mnie to pasuje, choć tak nie będzie niestety wiecznie...Mogłabym mieszkać z facetem, ale gdyby nie był taki apodyktyczny jak mój... Bo on chce mną rządzić ( co mu się nie udaje) i czasem trudno z nim wytrzymać na dluższą mete. Ale jakby to byl normalny facet to czemu nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Widze ze jestes rozsadna kobieta i masz dobrze poukladane. Ania- jestes niezrownowazona, samolubna i toksynczna osoba. Wiesz ze i tak go zostawisz ale jestes z nim aby nie byc sama??!! Jak tak mozesz??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania909020321
19:14-Nie mam wyrzutów sumienia bo on jest tym bardziej egoistyczna osoba, ale dlugo by pisać... Na swoj sposob sie do niego przywiązałam, ale wiem, ze na stałe bym chyba nie dała rady tzn. jeśli wchodziłoby w gre przebywanie z nim non-stop i mieszkanie ... Moze rozsadniejsze byłoby zerwanie i szukanie kogos nowego, ale nie mam pewności czy by sie mi z tym kims ulozylo. Bo miałam troche takich nieudanych znajomosci po drodze i wlasnie tego sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania - :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj baby baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim marzeniem jest poślubić fajnego faceta, kulturalnego, elastycznego, spędzać z nim czas, umilać mu życie i to by on także to życie i mi umilał, takie fajne życie. Tylko jedna rzecz naprawde fajny i uczciwy facet. To wszystko czego teraz potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestałem wierzyć że kobietom do szczęścia potrzeba tak niewiele, jak porządny i uczciwy facet do kochania. Singielki jutro będzie Wam łatwiej, koniec weekendu i zaczyna się praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś możesz nie wierzyć, ale Twoj tekst powyżej to tak jakbyś słyszał kobietę, która mówi, że wszyscy faceci są tacy a tacy...nieprawda. ja np. marzę tylko o ciepłym, kochającym facecie. zakochałam się w jednym bardzo przeciętnym z wyglądu, niektórzy nawet mówili że brzydkim. nie moja wina, że ukrywał, że woli mężczyzn...więc jeśli myślisz, ze szukamy modela, nie wiadomo kogo, to po prostu spotykałeś niewłaściwe kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maile oczywiście z facetem najlepszej przyjaciółki. nie pyszczku, to były średnio pikantne maile z moim osobistym byłym kochankiem. Z tego co wiem wolnym, tyle ze chorującym na raka i w trakcie chemii, więc choćby chciał być pikantniejszy to nie da rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - aktualnie od dłuższego czasu nie uprawiam, bo nie mam pod ręką wystarczająco atrakcyjnego faceta. A iść do łóżka z kimś, tylko po to, żeby było, to dla mnie bez sensu. Jestem w tej kwestii samowystarczalna. mam tak samo, z byle kim mi sie nie chce, lepiej sie masturbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D Ja przestałem wierzyć kobietom, za dużo zdrad widze ze strony kobiet. Większość nie daje się do małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak singielki spędzają weekend. Normalnie. Najpierw uprawiany fitness, dzoging, jazdę konną i łyżwiarstwo. Później rozwijamy się intelektualnie, kursy wszelakie i wszystkiego. Oczywiście musimy żyć na tej ziemi pośród ludzi którzy nie dorastają nam do pięt, mają nudne życie i nudne związki. Faceci wszyscy wygladaja okropnie, są zle ubrania i źle się wyslawiają. Kobiety ciągle tylko o dzieciach i pieluchach. Jakoś to wszystko takie nienaturalne i ohydne. Po kilku godzinach patrzenia na ten okropny świat idziemy pomagać zwierzętom. Zachwycamy się szczeniakami, bo mały szczeniak jeat fajny ale małe dziecko jest ohydne. Później dbamy o urodę. Bo stare panny sa najładniejsze na świecie, i w ukryciu smiejemy sie z tych zaniedbanych mezatek ktore musza obslugiwac pana i wladce. Oczywiscie chcemy kogoś poznać, najlepiej kogoś z zachodu bo oni sa z założenia lepsi, przystojniejsi i wogole. No ale żeby ktoś nam się spodobał to musi być spełnionych kilka warunków. Planety powinny ustawić się w odpowiednią koniukcje, wiatr wiać z określonego kierunku a on powinien stanąć nagle przed nami i zabiegać o nas. I uwaga. Jeśli nie będzie zabiegał znaczy ze jest głupi, noedpjrzaly i nie godzien nas. Lepiej przecież być samej niż z byle kim, a ze my jako osoby posiadające wysoki intelekt jesteśmy w stanie w ciągu sekundy określić czy ktoś jest kims czy byle kim. No i najważniejsze. Kobiety sa tlamszone, te wszystkie szczęśliwe mężatki tak naprawdę są zmuszane do szczęśliwości a zazdroszczą nam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczymorskie
Poznam chętnie dziewczyny singielki z Warszawy - właśnie do wyjść na spacer do kina na siłownię itp :) Najlepiej koleżanki 25+ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczymorskie dziś uciekaj stad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×