Singielki jak spędzacie wewkendy?

Noo ja bym nawet chciala sie zakochac, ale nie umiem. Nie umiem zaufac mezczyznie, juz mi sie odechcialo. Nie mam traumatycznych doswiadczen, po prostu widze jak podchodza do nas mechanicznie, wiele razy bylam potraktowana wylacznie jak obiekt seksualny. Nudzi mnie to i irytuje po prostu. Jak nikt nie jest powazny to ja nie mam zamiaru w nic sie angazowac. Udawanie majace na celu zaciagniecie mnie do lozka tez rozpoznaje i o wiele wiekszy szacunek mam do facetow, ktorzy wykladaja szczerze, kawa na lawie o co im chodzi, nawet jak nie mam zamiaru "korzystac z zycia" przez przygodny seks. Balabym sie zlapac od nich jakiegos syfa,

ja nie lubie byc od nikogo zalezna kocham byc singielka to symbol bycia prawdziwa kobieta

dziś to ciagle ty ta z 17:05

nie, to nie ja (z 17.05) :D ja nic nie pisałam od wczoraj odkąd powiedziałam 'dobranoc''

ale w sumie zgadzam się z autorką z 13.50. dobrze to określiłaś.

13:50 a co myslalas?? kobieta liczy sie dla nas dopoki ma przydatnosc seksualna

dlatego panie powinny omijac was z daleka i nie sypiac z wami :)

https://www.youtube.com/watch?v=HBwqiq1PN0E

ja jestem poligamista i chce tylko 1 SEX SEX SEX Jesli kobieta jest bardzo cnotliwa trzeba ja zostawic i nie marnowac czasu

co mnie to obchodzi. idz do takiej dziwy co cale dnie sie nudzi : http://imgur.com/a/5Es4d#_=_ http://i.giphy.com/Ca41lZD0UgvSM.gif x mm jakbym byla jej ojcem to bym rznela coz ze coreczka, skoro k***wka lubi ten sport

temat umarł??

umarlam i kot mi nagrobka nie postawi. trza bylo dziecko plodzic trza bylo

Ja mam wrażenie że wiele z Was nieco ubarwia swoje samotne życie. Jestem singielką, och spełniam się zawodowo, och poświęcam czas na hobby, oj to i tamto, och nie chce faceta. Bzdura. Samotność jest straszna i na dłuższą metę nie potrafi cieszyć.

co mnie to obchodzi. idz do takiej dziwy co cale dnie sie nudzi : http://imgur.com/a/5Es4d#_ =_ http://i.giphy.com/Ca41lZD0UgvSM.gif x co tam jest w tych linkach?

Piszę z jakimiś typami na http://snapczat.pl i nadal licze ze kogoś znajdę... :(

dziś NIE !!! Nie potrzebuje mezczyzn do niczego!

NIE !!! Nie potrzebuje mezczyzn do niczego! x Jak widzisz siebie w wieku 60 lat? Nadal sama w pustym domu?

ta wasza sraczka żeby na starość ktoś koniecznie oglądał wasz wredny pomarszczony pysk osłabia mnie ,myślicie ze to będzie miłe znosisz was stare wredne,no wiec nie będzie mile

ta wasza sraczka żeby na starość ktoś koniecznie oglądał wasz wredny pomarszczony pysk x Ach, patologia. Dobrze że wybierasz być samą, nie skrzywdzisz faceta.

jest troche ladnych i faktycznie nie majacych faceta. Oczywiscie ze wiekoszosc z nich zyje w stanie wiecznej fatamorgany, widza w lustrze kogos kim nie sa :) :D

Brzydkie rozumiem, otyłe itp. Nie każdemu jest dana uroda. Ale charakter wypracowuje się samemu. Takie wulgarne coś co tu dopiero napisało jest najgorsze. Bo jest tym czymś z własnej woli.

Witam, to moze ja dodam odrobinę powagi do tematu :-). Też jestem samotna dlatego, że kocham księdza. W sumie to on pierwszy mnie wyhaczył, przyjaźniliśmy się, w końcu zostaliśmy parą. Dla niego to nie był problem, dla mnie ogromny - moralny. I się rozstaliśmy z mojej woli. Nadal utrzymujemy kontakty - tylko jako znajomi. teraz nie miałabym skrupułów żeby z num być. Nikomu zycia nie niszczyliśmy, a mielibyśmy siebie. Próbowałam nawet z kimś być, ale nic z tego nie wyszło i jestem sama. i owszem, spełniam sie zawodowo, pomagam innym i jestem szczęśliwa. Po prostu pogodziłam sie z losem, że tak miało być i tyle. Po prostu miałam w życiu inne zadanie do spełnienienia :-). I tak jest z singielkami, po prostu los powierzył im w życiu inne zadanie :-). Pozdrawiam wszystkich :-)

dziś PATOLOGIA i dodatkowo wybitna głupota.... ale czego spodziewac sie po kobietach

Ty od bzykania się z księdzem, nie obrzydzaj nam tego tematu.

dziś to nie jest historia singielek. To historia zdemoralizowanych desperatek. Nie wiem co trzeba mieć w głowie żeby zadawać się z ksiedzem,

czy zaglada tu jeszcze dziewczyna z 17:05

A ja jestem sama bo mi dobrze płacą ;) mam własne mieszkanie od rodziców, pensje 5 cyfrowa, zdrowie i facet mi niepotrzebny, radzę sobie sama, a jak nie- mam kasę, by wynająć fachowców ;) nie macie pojęcia, ile byłoby singielek i rozwódek, gdyby kobiety zarabiały dobrze

" Brzydkie rozumiem, otyłe itp. Nie każdemu jest dana uroda. Ale charakter wypracowuje się samemu. Takie wulgarne coś co tu dopiero napisało jest najgorsze. Bo jest tym czymś z własnej woli. " Ostro napisane, ale szczera prawda.

To jeszcze ja z 21.26 I żeby nie było- jestem ładna, uprawiam sport, dobre ciuchy, zadbana, średnio miesięcznie spławiam 1-2 facetów. I po cichu przyznam, ze bardzo lubię to robić :D

dziś to fajnie że ci sie dobrze powodzi. Kim jestes? Drektorem banku? 5 cyfrowa to fajnie tylko pytanei czy to 10tys czy 90.tys miesiecznie.