Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Singielki jak spędzacie wewkendy?

Polecane posty

Gość gość
Pracuje w korporacji, a te 5 cyfr to właśnie około 10 000 PLN ;) gdybym zarabiała 90 000, zaraz przeniósłbym sie gdzieś na Barbados :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.26 ile lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
plum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przenioslabym sie, pisze z telefonu, a słownik bywa złośliwy ;) mam 28 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybym zarabiała 90 000, zaraz przeniósłbym sie gdzieś na Barbado x Jesteś facetem udającym kobietę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 58 lat, ale jetsem jurna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisze z telefonu, a on czasem zmienia płeć piszącego ;) uciekam i życzę dobrej nocy singielkom i tym, które singielkami są w duszy, a w życiu uwiązane ekonomicznie i społecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z 17.05 - tak , nadal czytam ten wątek. A myślałam , ze umrze szybko. Ja tam swojego samotnego zycia nie ubarwiam , pensję mam czterocyfrowa , ale naprawde jestem zadbana dziewczyna , która się doksztalca , jest ciekawa swiata i nie spędza tych samotnych weekendów pijąc wino w szlafroku Prawda jest jednak taka , ze dziś byłam na małym evencie kulturalnym - sama. I czułam się strasznie samotna. I ok , było ciekawie. Ale z kimś bliskim byłoby 50x lepiej. W weekendy tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja Ta co miała Ci odpowiedzieć. Wkrótce to zrobie być może w przeciągu -2, 3, 4 dni może nawet dziś. Wybacz zabieganie. Po prostu zaglądaj tutaj co jakiś czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 000 to bardzo dobra kasa? A co robisz w tej korporacji jakie masz wykształcenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Służe jako maszyna do robienia lodów dla wyższego personelu. Swietna praca i zwiazana z moim hobby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D Slodko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:56 dokształcanie, ciekawa świata, event kulturalny - i dlatego nie znajdziesz faceta. Nie dlatego ze to coś złego ale dlatego ze podkreslanie wlasnie takich cech odbierane jest jako nieznajomość zycia. Normalny facet myśli wtedy wszystko będzie na mojej głowie a ona będzie po eventach chodzic. Generalnie wydaje mi się ze samotność kobiet wynika z tego ze one, mimo 30 lat, postrzegają świat jak 16 łatki. Wielka miłość, idealny facet który musi udowodnić swoją miłość. Życie tak nie wygląda. I to życie wszystkich. Nawet jeśli często uczestniczysz w wydarzeniach kulturalnych, ppdrozujesz czy nie wiem co tam jeszcze to jednak caly czas wiekszosc czasu to zwykle przyziemne sprawy. A do Pani która pisze że byłoby więcej singielek jeśliby więcej kobiety zarabiały. Ba... gdyby faceci mogli mieć dzieci albo gdyby chociaż alimenty były sprawiedliwe to samotnych facetów byłoby jeszcze więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Singielka to zwykle kobieta ktora lubi przygodny seks z roznymi osobami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie singielki puszczaja sie po koropracjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co z korpo to tez taka skrajnosc nie sluchajcie jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarówna Pan jak i Pani singielka z Korporacji, nie macie racji. Oboje reprezentujecie te same poglądy, co w konfrontacji międze 2ma płciami wydaje się 2ma skrajnościami. Poźniej odpowiem dziewczynie z 17:05 i odniose się do tych 2ch wpisów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
singielki to moj ulubiony material do rooooooooooochannia :D Szczegolnie te korporacyjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre odnoszą takie sukcesy w sferze uczuciowej, że nie pozostaje nic innego jak zostać zdeklarowaną singielką. Bo przecież nie starą panną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie, co one wiedza o milosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zyski finansowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam nic do singielek kazdy zyje jak chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem po rozwodzie, z mojej glupoty...bo....wolalam zycie singielki....teraz zaluje.....zranilam meza....to byl najwiekszy blad mojego zycia, jestem niby szczesliwa, chodze gdzie chce, mieszkam sama, a jednoczesnie cierpie katusze. Od 2 lat sama, rozbita emocjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oprócz ruchania większość facetów do nich nic nie ma. Dlatego są singielkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha ale idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też coś, że tak nie macie większych problemów. Ja bynajmniej singielką nie jestem, a rzadko mam okazję spędzać czas z mężem, chyba, że w czasie urlopu. Oboje mamy elastyczny czas pracy i praca w weekend czy święta jest częścią naszego życia, często siedzę sama w domu albo mąż. Małżeństwo nie gwarantuje spędzania wspólnie czasu w weekendy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja to też w „korpo”, ale po godzinach zamieniam się w kucharkę :) uwielbiam gotować, myślę o założeniu swojego bloga. Ostatnio odkrywam uroki gotowania w multicookerze, spora oszczędność czasu no i wiele urządzeń kuchennych w jednym ;) w ten weekend głównie robiłam wypieki na przyjęcie siostry. To już nie te czasy studenckie, gdy na imprezy przynosiło się tylko paluszki i alko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cóż tylko po co wam ten maż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podkreślam te fakty, ten agent,,ciekawość swiata , żeby pokazać , ze nie jestem leniwa Ani nudna...co moglabym podkreslac - ze umiem gotowac ? No umiem, gotuje w weekendy , wtedy jest czas na to. Ze jestem ciepla i będę dobra mama i żona ? Jestem, cieplo to dla mnie kobiecosc :) może rzeczywiście przy opisywaniu siebie wybrałam cechy , które dla facetów nie są najważniejsze. Ale yteż dla mnie bardzo ważne jest w związku , żebyśmy wychodziło razem i podróżowali , boto czyni życie ciekawym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×