Ekstrawertycy częściej zdradzają niż introwertycy, takie są fakty.

Ekstrawertycy potrzebują silniejszych i czestszych bodźców sprawiających przyjemnosc by pobudzic ich mózgi, esktrawertycy czesciej są rówieś dewiantami, zboczencami seksualnymi, fetyszystami. Leki podnoszące poziom dopaminy uzywane w chorobie parkinsona lub zastępujące dopamine tzw agoniści dopaminy mają w swoich skutkach ubocznych m.in zaburzenia psychiczne, psychozy, hiperseksualizm, opisywano w literaturze medycznej wiele przypadkow skutkow ubocznych, ludzie grzeczni spokojni stawali się zboczeńcami, nałogowymi hazardzistami, zakupoholikami. Nie rozumiem wiec dlaczego tak się wychwala ekstrawertyków, w Azji takich nie lubią, tam spokojni ludzie są uwazani za bardziej inteligentnych, spokoj to poządana cecha a nie pobudzenie i niezamykająca się morda.

ble ble ble ble

Ekstrawertycy dewiantami i fetyszystami ? Jestem introwertykiem i twierdze, że jest wręcz odwrotnie. Introwertycy więcej analizują, fantazjują i są skłonni po długim przemyśleniu wprowadzić swoje fantazje w życie. Również więcej seryjnych morderców przejawia cechy introwertyczne.

Jest takie fajne powiedzenie, "cicha woda..." :) dużo jest w nim prawdy. Ekstrawertyzm objawia się bardziej w kwestiach towarzyskich, przyjacielskich ogólnie przebywaniu z rżnymi ludźmi a gdy w grę wchodzi zwiazek, uczucia, miłość to trochę inaczej to wygląda. Ktoś mógłby pomyślec, ze taki introwertyk jest zimny i zamknięty w zwiazku a to nie prawda :). Introwertyk też ma znajomych, przyjaciół.

bzdura, ekstrawertycy są pewni siebie i mają dużo kontaktów i nie mają takich potrzeb, jak introwertycy, którzy łatwo ufają gdy jużktoś nawiąze z nimi kontakt, jeśli mniej zdradzają to tylko dlatego, że nie potrafią, sa niezaradni, nie nadarzają im się okazje, a nie dlatego , że mają silną wolę :D

Nie ma czegos takiego jak introwersja, jest tylko niesmialosc, kompleksy i fobia spoleczna.

To jeszcze raz ja gosc z 21:23 . Przestan sie autorze oszukiwac i zaakceptuj to, ze nie jestes introwertykiem tylko jestes niesmialy, masz kompleksy i fobie spoleczna, ktora prowadzi do aspolecznosci, ktora ty dal ochrony swego ego, nazwales "introwersja". Ja juz przestalem sie oklamywac, ze jestem "introwertykiem"...

Nie rozumiem wiec dlaczego tak się wychwala ekstrawertyków, w Azji takich nie lubią, tam spokojni ludzie są uwazani za bardziej inteligentnych, spokoj to poządana cecha a nie pobudzenie i niezamykająca się morda. też nie wiem

to prawda głównym problemem na świecie są ekstrawertyczni mężczyźni

nawet jesli to i tak ekstrawertycy maja zawsze wiekszy stan konta niz introwertycy