Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ala69już

czy powinnam narzekać?

Polecane posty

Gość Ala69już

czy powinnam narzekać-dobre pytanie . Związek małżeński ponad 20 lat i co od 2 lat mąż- renta cały dzień w domu, od rana piwo,piwo i piwo...,. No fakt rano mam śniadanie, obiad jest lub nie ma nie robi problemu, w domu nie robi nic, ale prace porządkowe wokół domu jest ok tzn. w tedy kiedy ma ochotę. I ta ochota właśnie brak jej do uśmiechu na twarzy , wieczny ponurak,wieczne niezadowolenie w sumie to nie wiem czego. Trudno jest m określić jego nastawienie do życia . Jest coś to jest nie ma to nie ma i tak co dzień. Mnie w tym wszystkim brakuje po prostu jego... Nie mam przyjaciela od serca ,bardzo i to bardzo skrótowo opisałam mój problem, potrzebuję z kimś pogadać Teraz piję wino ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze to ze jest wyłączony z zycia zawodowego nie zarabia pieniedzy go dołuje i nie widzi sensu w jakiejkolwiek aktywnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może chociaż wino dobre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie to raczej jakieś zdziwaczenie. Nigdy nie wymawiam że mało kasy wkłada do naszego życia, ja zarabiam odpowiednio co nam wystarcza. Inny by mnie "na rękach nosił" . Dość często jemy obiad na mieście czym chcę go zachęcić na jakiś spacer,miłe słowo , romantyczny spacer(to moje życzenie) . Co raz częściej myślę że chcę go zdradzić, a on jest moim pierwszym i jedynym facetem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ala69już
i dodam jeszcze, że ta renta to z niedowładu, teraz może mnie tylko popychać kulą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie te baby głupie to szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspólczuję nie niedowładu ale takiej głupiej baby.Z niedowladem można żyć.Żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może człowiek ma po prostu depresję? Ty pracujesz, zarabiasz, a on może czuje się nikim jako facet w tym waszym 20 letnim zwiazku. Moze juz mu sie nawet nie chce starac bo jest sytuacja zdolowany. Na pewno chciałby bys widziala w nim tego mezczyzne co niegdys. Radze pomoc, moze jakąś terapia specjalistyczna pomoc? Radzę od serca, bo nigdy nie wiadomo jak może się to skończyć.. Nam kobietom może się wydawać ze mu się nie chce czy olewa a sprawa może być bardziej złożona. Tyle ze mezczyzna taki problem będzie zapijal np. piwem by poczuć się lepiej. A problem narasta i tylko patrzeć jak się uzależni.. Lepiej reaguj w porę i pomóż mu się pozbierać a nie oczekuj romantyzmu, bo on w obecnym położeniu nie będzie miał na to ochoty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×