Jestem strasznie zazdrosny o kobietę z którą nie jestem.

Myślę że nie jest łatwa, bo powodzenie ma a facetom którzy próbowali z nią flirtować szybko zniechęcała dystansując się, czego byłem świadkiem niejednokrotnie.

Niby w jaki sposob to zrobila

Zauroczyles się. I teraz do Ciebie nalezy decyzja co zrobisz z tym. Albo zawalczysz albo odpuscisz. Nikt nie podejmie decyzji za Ciebie.

Może dlatego ze ma faceta? ;-) poważnie to jestes zauroczony, i do Ciebie nalezy decyzja co z tym zrobisz.

Autorze czy Ty jesteś wolny?

pewnie nie..pewnie ma zone, dzieci i kredyty :D hahaha

13.07 Na bank

albo zona albo ona. innej drogi nie ma. tak to se mozesz byc zazdrosny i chuy to w zasadzie laske bedzie obchodzilo, bo jako wolna kobieta ma swiete prawo do polowan na mezczyzne dla siebie.

A żona bez "ż" to ona...

a wiec żegnam i nie truj dupy wiecej

racja co za przypal i co taki sobie wyobraża

chce zakisic na lewo

Jak tu o tym piszę to chyba szanse zerowe ma bo inaczej by nie pisał tylko kisił hehehe

Szczerze? Tylko on może ocenić swoje szanse i tylko on wie, co robi a czego nie. Zwykła prowokacja i tyle.

Provo czy nie takich matołow nie brakuje.

znowu ten niedopieszczony typas 13:59 co sie z kazda na tym forum zegna, bo przeciez to jakas ona cale zycie sie tak bedziesz zegnac przy postach kobiet nie wyszalales sie za mlodu czy co

to ja, twoja kafe kochanka, wiesz, ze to ja, jestem chetna i wsciekle podniecona, spotkamy sie wieczorkiem tam gdzie zawsze, misiaczku? hahahahahaha bydlo

coz, z mojego doswiadczenia wynika, ze tacy nie zostawiaja zon. to zony zostawiaja ich, ale najpierw skrupulatnie zbieraja odpowiednia liczbe hakow i dowodow, wspolpracuja z kochankami. naiwni panowie czuja sie bezkarni, a programy szpiegowskie to w wielu domach codziennosc. calosc konczy sie publicznym upokorzeniem.

tez znam sporo takich historii. za kazdym razem taka zona gra swoja role do samego konca i ani jej powieka nie drgnie. dziala po cichu, skutecznie, a potem wspolnie z kochanka detonuja bombe z wielkim hukiem. i zostaja dobrymi kolezankami.

Autor nic nie pisał o żonie

tak bywa ;) sama jestem w trakcie takiej akcji zona ma z niego niezly ubaw czyta wszystko na biezaco ale sama jest swietna aktorka wiec udaje, ze o niczym nie wie tylko zbiera dowody na sprawe