Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

urodziłam w polu i dalej pracowałam a wy to jak malapety

Polecane posty

Gość gość

Kucłam ino na miedzy i w troki zawiazalam a potem wróciłam termosić nadal buroki. Jestem.nie do zdarcia a wy malapety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie do zdarcia ale rozdarta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo na cala dlugosc pola, buraczana mamo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem korpo suka.urodzilam na biurku w pracy.dziecko zabrala wynajeta nianka i od razu wepchala mu butle ze sztucznym syfem w postaci mm, a ja zalozylam markowe majtki za sto dwadziescia euro i poszlam dokonczyc projekt, bo mam dedlajna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka wsiowa buraczanka a neta ma i kafeterie paskudzi A fe,nieladnie... Swiniom juz dalas ,ze tu przesiadujesz,hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorke zabolał tekst o wsi bo chciała sie pożalić na ciemne strony macierzyństwa, być po głowie pogłaskana i żeby jej przytaknąć że to inni są winni jej losowi, że musi w nocy do dziecka wstawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:33 dobre :D 08:16 lecz się na mózg babo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak autorko to nasza wina że masz tak ciężko bo żeśmy cie nie uprzedzały o ciemnych stronach macierzyństwa. Nasza wina. Nasza wina. Nasza bardzo wielka wina. Przepraszamy cię że rozłożyłaś nogi do rozpłodu. Przepraszamy cię że ci wmówiłyśmy że dziecko jest proste do obsługi jak lalka. Teraz będziemy musiały żyć z tą świadomością że ktoś się już nigdy w nocy nie będzie mógł wyspać, że ma zniszczone życie. Doprawdy nie wiem jak mogłabym się oczyścić z tych win. Wybacz mi autorko że jestem sprawczynią twojego dramatu. Wiem że moje przeprosiny nie odwrócą twojego dramatu ale chciałam tylko wyrazić skruchę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko co naturalne jest wskazane, a nie, że pioruństwo pieprzy się, a jak już dochodzi do porodu to cesarka bo się boi. A jak daje sobie wsadzić wacka to nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łe tam jo to żem wszystkie 7 dziecioki urodziła w polu i w polu żem ze Zdzichem robiliśmy bo w spudniku robiłam i od tylca Zdzich zawsze dopadł nie odpędzić się szlo bo snopy trza bylo zbierać i wonzac.Pozdrowiom Genowefa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
melepeta a nie malapeta, jak już próbujesz coś stylizować na "niby wsiową gwarę" to rób to z sensem, bo wyjdzie żeś debil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×