Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój facet powiedział że ze mną zerwie jeśli zrobię sobie tatuaż

Polecane posty

Gość gość
Jeszcze rozumiałabym protest (ale nie szantaż) jakby ogłosiła, ze chce się cała wytatuować, ale tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 50-tce kobieta z tatuażem wyglada jak patologia. Przykro mi, taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologia, patologia...teraz to już nawet od wieku zależy? Jak całe życie nie była patologią to i po 50tce nie będzie. Z jakiego marginesu pochodzicie, że tylko patologia wam w głowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja autorka tematu
Chcę wytatuować feniksa na ramieniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to będzie pięknie wyglądało! Nie wiem co ten twój wymoczek ma przeciwko temu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie facet jest fajny, a Ty chciałabyś "mieć ciastko i zjeść ciastko". A w życiu tak nie ma, to sztuka wyboru/wyborców. Rób co chcesz, ale powinnaś się z tym liczyć, że zostaniesz eks, prędzej czy później. To Ty manipulujesz tutaj na forum, szukając sprzymierzeńców. Bo przecież po to zalozylas temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a na czym polega jego fajność? "robisz z ciałem to na co ci pozwolę albo cię zostawię"....wspaniały facet :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu pewne rzeczy się akceptuje u partnera a pewne nie - na tym polega dobranie się. Jeśli gość nie znosi tatuaży, to przynjamniej jasno się określił i tu go rozumiem. Ja tu też widze raczej manipulację ze strony autorki. Zrób sobie jeszcze tunele w uszach i kolczyk w sutkach - i też poskarż się, że gość Ciebie ogranicza i szantażuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie brzydze tatuazami,moj byly maz zrobil sobie (bo nikt nie bedzie mu mowil ca ma robic) cale ramie ,strasznego dostalam do niego obrzydzenia,nic nie moglam na to poradzic myslal za jak postawi mnie przed faktem dokonanym to sie przyzwyczaje bo wiedzial jaka mam opinie na ten temat,,,,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahaha to ja bym przynajmniej wiedziała, że to facet nie dla mnie i sama go zostawiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na czym polega jego fajnosc, to wie Autorka. Nie zakladalaby tematu, gdyby nie potrzebowała aprobaty dla swego pomysłu. Według mnie, jej facet zaczął związek z dziewczyną bez tatuaźy. Ci nietatuowani to ludzie o innym spojrzeniu na świat, innej mentalności, innym podejściu do swego ciała, estetyki, itp. Jeżeli Autorka zrobi sobie tatuaz, sama się ustawi w gronie tych, których jej facet nie akceptuje. Wiedziała o przekonaniach swego faceta, a mimo wszystko sciemnia tu i bajeruje.. To Autorka chce zmienić reguły gry w trakcie gry, i na tym polega jej manipulacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z mezczyzna autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I właśnie dlatego autorka powinna go zostawić - bo pewnie myśli, tak jak ta osoba wyżej, że jak zrobi sobie tatuaż to jej osobowość i podejście do życia się zmieni. Nie, ONA będzie dokładnie taka sama, to ON ma problem (z głową).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak niby autorka się zmieni robiąc ten tatuaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już się zmieniła, na gorsze. Bo oszukiwala swego faceta, że jest z tych nietatuowanych. Okazuje się, że grała i udawała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiesz czy chcesz prowokować czy po prostu coś z tobą nie tak, ale ludzie z tatuażami to nie jest religijny kult. Skoro odpowiada mu jej osobowość, wartości, podejście do życia i zachowanie to ten argument o przynależności do danej grupy kompletnie odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ktory wie
Też bym autorke zostawił. Idąc z taką podziaraną za ręke ulicą to przeciez mega obciach, pewnie jakies bohomazy mają byc? Dorób sobie taki niski zachrupniety głos, szlug w gębie i k....a na ustach wtedy będzie komplet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc jak autorko widzisz, w ten sposób dowiedziałaś się, że jesteś w związku z chamem pokroju tego gościa wyżej. Zostaw go bo się tylko będziesz męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ Autorka nie chce go zostawic:) Pisalam o ciastku...:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a powinna, bo z nim nie bedzie szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli co, ktos kto chce sam decydowac o swoim ciele i akceptacji w zwiazku za duzo oczekuje? w jakiej patologi zyjecie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś cie chce rzucić bo tatuaz, jutro bo chcesz zmienić dlugosc i kolor wlosow, potem bo mu się wybrane imię dziecka nie spodoba.. co za stawianie warunków w związku? Co za grozenie, że jak się nie zachowamy tak a nie inaczej, to ktoś nas rzuci? Ludzie się rozchodzą przez zdrady, przemoc... a nie tatuaż. Niedojrzała postawa faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie zastanawia czemu to kobiety go bronią :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To przeczytaj wpisy od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytałam - nigdzie nie widzę, żeby autorka kogoś manipulowała. Po prostu chciała zrobić sobie tatuaż o którym marzy, a jej facet postawił jej wybór "albo ja albo tatuaż". I ludzie twierdzą, że to on ma w tym wypadku rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój facet też odwodził mnie od zrobienia sobie tatuażu, prosił, błagał a później groził odejściem. Dałam się przekonać, nie zrobiłam tatuażu i nie żałuję. Mąż ozdabia moje ciało ładnymi kieckami i biżuterią, tatuaże nie pasują do całości. I jeszcze jedno, tatuaże wychodzą już z mody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli dosłownie się sprzedałaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tatuaze wychodza z mody?? Pierwsze slysze chyba na wsiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój partner też nie chciał żebym sobie tatuowała nogi. Bardzo był temu przeciwny bo jak twierdził takie jakie miałam podobały mu się nadal. Tatuaże mam, facet mnie dalej kocha. Można? Można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli dosłownie się sprzedałaś smiech.g\ vvvvvvvvvvvvvvvvvvvv sprzedałam?, a może zaczęłam myśleć? i zrozumiałam, ze wytatuowana kobieta wcale piękna nie jest? I to co budzi podziw dzisiaj jutro może być niemile widziane. Kieckę, buty zmienisz, tatuaż zostaje... Nie, nie sprzedałam się, chłopak został moim mężem, oboje pracujemy, na nasze przyjemności, tylko ja mam już inne, mądrzejsze podejście do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×