Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

matka dziecka ubrala dziecko na chrzciny brzydko.prosze o wypowiedz

Polecane posty

Gość gość

Mam dziecko 4 letnie z matką dziecka nie żyje razem. Miałem chrzciny u swojej rodziny (byłem ojcem chrzestnym) i matka dala mi dziecko ubrane w stara koszule(nie biała) stare spodnie za krótkie i trampki zniszczone poodklejane. Dziecko nie jest niczemu winne. Było mi strasznie wstyd było na chrzcinach z 20 małych dzieci. Ja place alimenty dodatkowe od czasu do czasu pomagam dodatkowo. opiekuje się 8 dni w miesiącu dzieckiem .wiec jestem troszczacym się ojcem.ona nie jest biedna bardzo dba o siebie i dziecko na inne imprezy np w przedszkou jest elegancko obrane.Dla mnie jest podla aż łzy mi się w oko kręcą. Co o tym myslicie.z góry dziekujeza odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile płacisz alimentów może za mało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowała się podle, chciała cie upokorzyć przed rodziną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze chciala ci zasugerować zebys sam kupil ubrania na okazje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciała ci zrobic na złosc. nauczka na przyszłość miej u siebie coś ładnego do ubrania dla synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze 8 dni w skali miesiąca to jest mega mało wiec czy troszczysz się tak bardzo to nie wiem. Widocznie była chciała Ci dopiec ubierając dzieciaka w ten sposób, żebyś się wstydu najadl. Co generalnie świadczy też o niej wiec głupio zrobiła. Polecam w takich sytuacjach mieć awaryjne ubranie dla dziecka u siebie, jakieś ładne i czyste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic jej nieusprawiedliwia. Suka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalnie weekendowy tatuś, autorze co to był by za parobem szybko podskoczyć do sklepu i ubrać dzieciaka, jeszcze nie ma zakazu handlu w niedzielę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śmierdzi mi tu prowokacją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież to też twoje dziecko, to mogles je sam ubrać, dlaczego tego nie zrobiles? tym bardziej ze ono idzie z toba na te chrzciny. a to ze opiekujesz się dzieckiem 8 dni w miesiącu nie swiadczy o tym ze jesteś troszczącym się ojcem, bo to nie jest az 8 dni a TYLKO 8 dni w miesiącu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgodzę się z tym, ze mogłeś dziecku kupić ubranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a szmata dostaje jeszcze 500+ czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szmata?? Znasz ja, czy sądzisz po sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to nie widziałeś w co dzieciak jest ubrany? trzeba było wrócić do niej i zażądać przebrania dzieciaka. Taki wyszczekany jesteś na forum, a takiej prostej sprawy nie umiesz załatwić C/I/P/O? i tak w pokorze poszedłeś z dzieciakiem i się po prostu wstydziłeś, a teraz biadolisz w necie?? Matko jaka bezjajeczna ciotka z ciebie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahah bezjajeczna ciotka- hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedzi na wasze pytania 1.z nią na chrzciny nie szedłem. 2.czy osiem razy to tak mało dla ojca który pracuje nie żyje z matką dziecka to mało (odbieram go i przywoze z miejsca jego zamieszkania to są pełne 8 dni a czasami wiecej uroczystości święta itp. 3 bym go ubrał od stóp do głów gdybym wiedział ze mi taki numer odwali bo juz nie miałem czasu żeby mu kupić bo prosto jechałem na chrzciny (byłem ojcem chrzestny wiec wcześniej musiałem być u dziecka chrzestnego fotograf itp)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupić mu ubrania na te okazje mogłeś spokojnie i z miesiąc przed, chyba nie powiesz, że o byciu chrzestnym dowiedziałeś się na ostatnią chwilę? Zabierasz dziecko na chrzciny, to sam kupujesz mu ubrania na to. Ona może nie miała na to pieniędzy,a dlaczego ma wydawać forsę na to, że ty chcesz się dzieckiem pochwalić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - przestań szmato ją popierać, bierze szmata alimenty, a jak nie daje rade to niech odda szmacisko dziecko ojcu albo w rodzinę zastępczą, szmaty jedne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:42 szmata to cię ze szmaciarzem brudną pi/zdą robiła i do szamba po 9 miesiącach wys/rała hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj mamuśki zaszczekaja cie. Kij ze matka odgrywa się na facecie kosztem dziecka. Grunt ze mu na złość zrobiła. A że dzieciak ubrany jak dziad? I cóż z tego. Cóż ze pewnie poczuł się gorzej w przykro kich spodniach i zniszczonych trampkach. Mamusia za to się lepiej poczuła bo tatusiowi na złość zrobiła. Kosztem dziecka. W życiu bym tego nie zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Place alimenty zarabiam 2500 minus na dojazdy około. 350 złotych alimenty mam 600zlotych plus jej dokładam.założyła mi sprawę na 1200 sąd pierwszej instanci zwiększył mi na 1000 odwolalem się i mi zmniejszyli do pierwotnych (miała w pierszym sadzie znajomośći) płaciłem jej zabbezpiecznied do czasu rozprawy o 300 złotych więcej prawie przez rok mógłbym jej założyć sprawę o zwrot nadwyżki o prawie 3tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osiem dni- dwa pełne dni w tygodniu- to nie jest mało. Wątpię czy matka dziecka zgodziłaby się na podział 3/4 dni, zwłaszcza że to on płaci alimenty na dziecko, a przy ustalaniu alimentów sąd bierze pod uwagę również wkład opieki. Zachowała się wrednie, po prostu chciała żebyś pokazał się z dzieckiem które wygląda na zaniedbane- żeby komuś zasugerować że albo ty zaniedbujesz, albo na dziecko nie płacisz, albo bieda jej nie pozwala na kupienie czegoś porządniejszego. Nie wiem co ma mieć w głowie jędza która puszcza dziecko jeszcze przy uroczystej okazji w zniszczonych, nieodpowiednich ubraniach. Czysta, małpia złośliwość jeśli dziecko ma w domu porządne ubrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwazam,ze skoro chrzciny były w twojej rodzinie to sam mogłes zadbac o to by dziecko było dobrze ubrane a nie wziac dziecko na ostatnią chwilę i nie miec czasu mu cos kupic. az nie wierze ze to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli to prawda, to matka zachowała się idiotycznie. Ojciec płaci alimenty, matka kupuje dla dziecka ubrania - tak było uzgodnione. Trudno, aby jeszcze kupował specjalne ubranie "na wyjście" i trzymał je u siebie, bo pewnie dziecko już drugi raz by go nie założyło. jeżeli dziecko odpowiedniego ubrania nie miało, to matka mogła ubrać je skromnie, ale w czyste i w odpowiednim rozmiarze rzeczy, a exa uprzedzić nieco wcześniej, że jeżeli chce np. białą koszulę, to sam ma ja kupić. Takim zachowaniem wystawiła samej sobie świadectwo wrednej baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co to znaczy że ojciec ma kupować!? Przecież matka dostaje na to alimenty! To może za każdym razem jak przyjeżdża po dziecku to powinien kupować nowe ciuchy bo a nuże matka zwariuje i będzie dawała dzieciaka nago...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor zajmuje się dzieckiem 8 dni w miesiącu, to wcale nie jest mało to po pierwsze. Po drugie płaci alimenty min na ubranie dziecka. Matka powinna się wstydzic, bo to z nią mieszka dziecko i o niej świadczy to jak jest ubrane. Wiedziala że idzie na chrzciny, powinna ubrać stosownie do okazji. Pokazala ze nie dba o dziecko. Rada dla ojca, kup malej ubranie na wyjatkowe okazje, w razie czego bedziesz miał w co przebrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wg mnie to byłaby podstawa aby wszcząć procedure odebrania matce dziecka. Serio. Jezeli na tak wazna uroczystosc ona ubiera dziecko w jakies szmaty to jak dziecko chodzi ubrane w domu!?!?!!!?! Oskarz ja o znecanie sie, zaplac komus za to ze niby widzial ja jak pije, odbierz jej dziecko jak najszybciej bo widac ze to jakas wariatka jest!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie kazał jej ubrać dziecka odświętnie - zeby nie było że musi kupić ubranie, ale sorry czysto i na wymiar wystarczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka pewnie wydaje te pieniadze na alkohol!!! Zabierz jej dziecko widac ze jest jakas niezrównoważona!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha ja tu czytam wypociny wrednych mamusiek to...przychodzi mi do głowy idealny obraz ojca płacącego alimenty!Ma albo spedzac czas w pracy aby zarobic na godne alimanty albo zajmuje sie swoim nieszczedliwym potomkiem.Jego głowną rolą jest rola bankomatu!Nie posiada zycia osobistego bo była gdy sie nie opiekuje dzieckiem powinna w ramach rekompesaty układac sobie zycie!Sama tez jestem po rozwodzie,mam dwie corki i w zyciu bym nie pozwoliła aby tak nie godny sposob pokazały sie w obecnosci rodziny i to nue tylko byłego!Moje dzieci to moja WIZYTOWKA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×