Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Seks w małżeństwie, zawsze ten sam problem

Polecane posty

Gość gość

Hej, czy jest tu ktoś kto ma podobny problem? Chodzi o seks. Zawsze miałam dosyć spore libido, i w czasach przedmałżeńskich zawsze było wszystko ok. Teraz kiedy mamy dziecko (2 l) wszystko zmieniło się na gorsze. Mąż ma takie same potrzeby jak wcześniej ale ja wieczorami padam na twarz ze zmęczenia. Nawet nie chodzi o żadne hormony bo np w ciągu dnia nieraz miałabym ochotę się kochać. Sęk w tym, że mąż wraca z pracy pod wieczór a ja po całym dniu zajmowania się domem i dzieckiem muszę jeszcze popracować i kiedy wreszcie dziecko idzie spać jestem tak zmęczona, że nie mam po prostu ochoty. Po prostu mój organizm tak działa, że kiedy jestem zmęczona i śpiąca to nie czuję ochoty na seks a wręcz przeciwnie, nie mam ochoty na niego. Powoduje to ciągłe napięcia w naszym związku bo mąż czuje się odtrącony i atmosfera z dnia na dzień staje się coraz gorsza. Macie jakieś sposoby na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez tak mam, nie mam na to sposobu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem, nie inteersuje mnie to i po co piszesz o tym na forum kretynko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po to jest forum internetowe. Jak nie masz ochoty czytać o czyimś problemie z seksem to po uj wchodzisz w wątek o takim tytule debilko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym mieć tylko takie problemy. Twój problem to jest jedynie zgranie się w czasie i tyle. Co innego jakby ktoś w ogóle nie miał nigdy ochoty to wtedy jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A rano? Przed jego wyjściem do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Synek budzi się zawsze koło 6 wiec już jestem na nogach i robię mu śniadanie. Tak naprawdę przy dwulatku da się uprawiac seks tylko kiedy śpi. Teoretycznie można puścić dziecku bajke ale taki seks na szybko za dnia z dzieckiem stukajacym w drzwi wcale nie jest fajny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie miałam takich problemów, gdy moje dziecko miało 2 lata pracowałam akurat fizycznie w zakładzie produkcyjnym i dla mnie wlasnie seks po powrocie do domu (pracowałam tylko na 2 zmiany, do południa tez miałam dziecko przy sobie i inne obowiązki domowe) był lekiem na cale zlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my nadrabialiśmy w weekendy :) albo jak podrzucaliśmy dziecko do babci na dwie godzinki bo jedziemy "na zakupy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×