Moja bratowa jest jakas psychiczna!

Ze on ma kogos na poziomie hahahaha, watpie bo ktora dziewczyna na poziomie prowadzalaby sie z facetem zonatym ktory w dodatku leje na wlasne dziecko Ta laska to pewnie jest na poziomie ale twojego brata i calej waszej rodzinki

Brat nie wytrzymywał krytyki byłej żony ale co z jego dzieckiem?

Dziwne, ze teraz juz nie piszecie, ze to laski wina, ze ja chlop z dzieckiem zostawil i polecial do innej.pewnie jakby to bratowa autorki zalozyla temat, to byscie ja zniszczyly, ze zlapala bogatego goscia na dziecko i sama jest sobie winna, ze ja zostawil.

Ale twój brat to huj inacze jak by był normalnym facetem to nie pozwolił by by jego dziecko wychowywało sie z takimi ludźmi, do tego w biedzie... Twój brat to dno dna a ty zamiast wysyłać takie "szczere życzenia" powinnaś zainteresować sie czy dziecko ma w czym chodzić albo kupić jakaś zabawkę, zabrać do was na weekend w końcu to twoja bliska rodzina!!!

Powiem jak bylo. Odwiedzil ich lacznie 4razy. Za 1razem wszystko ok,za drugim zaczela prosic,by pomogl jek znalezc cos w naszym miescie(w sensie robote,mieszkanie),bo on jest namiejscu i mu latwiej.Odmowil. Ona zaczela plakac,ze matka ja gnebi telefonami,ze tu ma beznadziejna prace,wielu ludzi wie,ze jest z menelskiej rodziny i ja stygmatyzuja.Poklocili sie,zaczela mu zarzucac,ze ja jak smiecia zostawil i,ze jest chooyem a on nazwal ja psychopatka.On mowi,ze jutro wyjezdza(byl piatek)a mial zostac czwartek-niedziela.Ona mu kazala spierdalac i,ze skoro ona nie ma miejsca nie tylko w jego domu ale nawet miescie to on u niej tez.nie.Byla 22.Rano z placzem poszla na stacje pkp blagac,by nie zrywal z nia kontaktu,przepraszac,mowic,ze rany swieze itp.Przyjechal po raz 3 i bylo ponoc ok.Za czwartym razem dziecko bylo na antybiotuku i ona panikowala z powodu jego goraczki,bo juz byl raz w szpitalu.Pojechali do lekarki,ktora ja uspokoila(prywatnie,byla sobota),mowiac,ze gardlo wyglada lepiej,osluchowo tez i.najdalej rano po goraczce nie bedzie juz sladu (bylu 2pelne doby.na leku)Brat nazwal ja psychiczna panikara ,bo mial dosx jej placzow caly weekend i lekow o dziecko.Poklocili sie,onnwyszedl.Ona blaga od miesiecy bezskutecznie o kontakt

Ocho. Paniusie sie oburzyły :) Tylko autorka w sumie nic nie napisała wiecej o brata żonie. Jak to jakas patolożka to sie bratu nie dziwie. Za mało informacji, a tu juz wielkie oburzenie

Dziecko ma jedzenie i ubranka.Ona pracuje,nie zarabia zle,a brat placi.Bratowa.nie pije i.nie utrzymuje kontaktow z rodzina.Dlaczego mialby jej zabierac dziecko?Z reszta blagala,by tego nie robil

Faktycznie psychola, chciala aby dziecko mieszkalo blisko ojca a dalej od patologicznych dziadkow i poprosila o pomoc ojca swojego dziecka ,no poy****a jakas !

I teraz mam pewnosc, ze to prowokacja. A dlaczego? Bo niedawno byl temat o tym jak to facet ubliża kobiecie, przyjezdza do jej domu i tamnocuje mimo, ze sie rozstali, jak kobieta karze mu sp.... itd. Autorko trzeba bylo sobie zrobic liste co wtedy pisalas, a tak wpadka i prowokacja sie nie udała.

Aaaa i jeszcze w tamtym temacie bylo dziecko, panika, ze jest chore, ze juz bylo w szpitalu. Prowokacja nie wyszla

napisz mi jak się zalicza kontrolowaną wpadkę przekuwa sie prezerwatywy zapładnia strzykawką ???Gwałci faceta i na siłę się sperme do środka pcha ja pierdole ja tego nie ogarniam a teraz frajer nie płaci na dzieciaka i jest ok kurcze sama mam faceta z odzysku tyle że mój to facet i płaci na dzieciaka hehehhe

Jedyna mozliwosc, zeby wrobic faceta w dziecko to wmowic mu, ze bierze sie tabletki czy ma sie spirale.jesli taka sytuacja nie miala miejsca, to facet jest tak samo odpowiedzialny za poczecie i kontrolowana wpadka to tylko glupia wymowka goscia, ktory chce uciec od odpowiedzialnosci.