Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

woda smakowa podczas karmienia piersią

Polecane posty

Gość gość

Serio nie można? Położne odradzały. Przecież nie wypije tego bóg wie ile tylko kilka łyków dla smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam po niej zgagę. Lepszy był sok jabłkowy ( bez słodzików same wyciśnięte jabłka) z wodom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak samo "zabroniona" jak wszelka niezdrowa żywność- bo w tej wodzie zwykle jest znikoma ilość soku z owoców (jeśli w ogóle jest). Już lepiej zrobić sobie taką wodę smakową w domu. Ale niech pierwszy rzuci kamieniem kto w czasie karmienia nie zjadł ani kęsa jedzenia na wynos, pizzy w pizzerii, zupki u mamy z dodatkiem vegety albo kostek rosołowych, dmuchanych bułeczek, słodyczy z niezdrowym tłuszczem, czy choćby wędlin z konserwantami i innych cudów na kiju. Nie uważam żeby dziecku rzeczywiście coś zagrażalo od śladowych ilości takich rzeczy, gorzej jak mama taką wodę smakową przepija colą, a do tego podjada chipsy na przemian z gotowymi daniami z pierwszego lepszego marketu. Ale jak masz zbilansowaną, zdrową dietę, to czemu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanie co wy jecie, bo większość jedzenia jest z dodatkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"większość jedzenia jest z dodatkami"- ? poważnie? Ok, rozumiem że mięso z kurczaków karmionych byle czym, że zanieczyszczona woda, gleba itd, ale bez przesady że większość produktów. Warzywa, owoce, przyprawy, kasze, ziemniaki, makarony, jajka, mąkę, mięso, woda, herbata, mleko, śmietana, jogurt naturalny, twaróg, czasem ser żółty, ryby, mięso w niewielkich ilościach. To jemy, tzn. ja i moja rodzina. Wiem, mleko UHT bez żadnych wartości odżywczych, a jogurty naturalne czy twarogi, o rybie z puszki nie mówiąc, pewnie pełne toksycznych dodatków wbrew temu co jest napisane na etykietce. Nie stać mnie na żywność wyłącznie eko, nie mam czasu ani ochoty na robienie własnych jogurtów czy masła, chleb jedynie mi sąsiadka piecze. Ale z dwojga złego, lepiej po prostu nie kupować żywności mocno przetworzonej, z dodatkami, gotowych sosów i dań, a jak ktoś już koniecznie musi, zjeść frytki domowe, choćby i z głębokiego oleju, zamiast wieloskładnikowych z McDonald's.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabroniona nie, ale po co to w ogóle pić, skoro właśnie lepsze i zdrowsze będzie połączenie dobrej mineralnej czy nawet kranówki (u mnie jest lepsza niż większość butelkowych!!!) z sokiem owocowym do smaku? gość dziś , o jakie dodatki ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napić się możesz ale ryzykujesz bóle brzuszka albo wysypke u dziecka serio tyle jest to warte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×