Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mam prawo nie wyrazić zgody na badania DNA dziecka przez ojca pilnie proszę

Polecane posty

Gość gość

O odpowiedz. Zaraz minie 6 miesięcy od urodzenia. Czy mogę nie wyrazić zgody - mam swoje powody- aby maz zbadał DNA dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz nie wyrazić zgody. Ale wtedy twój mąż może zgłosić się do sądu z wnioskiem o zmuszenie ciebie do tego. Jeśli np. podejrzewa, że dziecko nie jest jego. O to chodzi, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem . nie znam tez twoich powodów , ale czy warto kłamac ? nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło . Natomiast co siejesz to zbierasz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ale po 6 miesiącach z automatu zostanie uznany za ojca i alimenty będzie musiał zaplacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O czym ty mówisz? skoro jst twoim mężem to i tak wg prawa jest ojcem dziecka urodzonego w małżeństwie. Może wystąpić o zaprzeczenie ojcostwa a ty nic na to nie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, ze jesli wniesie sprawe do sadu o zaprzeczenie ojcostwa, sad nakaże badania i wyjdzie, ze nie jest ojcem to wtedy sad zmieni postanowienie z automatu i alimentów nie bedzie musial placic. I tego zycze autorce, bo klamstwo ma krotkie nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Zawsze może wnieść do sądu o zaprzeczenie ojcostwa. I wtedy sąd zmusi matkę dziecka do wykonania badań DNA. A jeśli rzekomy ojciec będzie miał dobrego adwokata, udowodni, że żona wiedziała, że jej mąż nie jest ojcem jej dziecka i będzie musiała zapłacone alimenty zwrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
preciez po pól roku tez moze uniewaznic tylko tyle ze w prokuraturze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le ale parszywa lajza z ciebie.twój mąż sadownie może cię zmusić i jeszcze będziesz pokrywać koszty skoro się gdzieś puszczałas i badania to dla ciebie problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma to jak się puścić z męża zrobić rogacza, jeszcze dziecko se zrobić z jakimś przydupasem a potem chcieć zrobić jelenia kompletnego z chłopa, żeby alimenty na cudzego dzieciaka płacił. Jaką su/ką trzeba być?! Po alimenty do dawcy plemnika a nie do męża zdzi/ro !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A właśnie ze maź nic je zrób bo prokurator zasłoni się dobrem dziecka. Dziecko powinno miec 2 rodziców. Autorów po 6 miesiącach on nie może już nic zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na szczęście w dobie badan dna nie tak latwo wrobić kogoś w alimenty na cudze dziecko. Jesli sie nie zgodzisz mąż pewnie zacznie cos podejrzewać i wystąpi o zbadanie ojcostwa do czego ma pełne prawo. Po co fundować życie w kłamstwie które i tak wyjdzie na jaw zwłaszcza niewinnemu dziecku. Lepiej od razu sie przyznaj i po alimenty na dziecko wystap od jego biologicznego ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Można zrobić. Założyć sprawę o zaprzeczenie ojcostwa. Tak, dziecko powinno mieć dwoje rodziców. Matkę i ojca. Nie matkę i jej męża. Niech babsko do ojca dziecka idzie po pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie potrzebuje na to twoje zgody, sam może pobrać materiał. Po 6 mcach też można przez prokuratora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o z zaprzeczenie ojcostwa można wystąpić tylko przez 6 miesięcy wiec autorka będzie pewnie bezpieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej od razu sie przyznaj i po alimenty na dziecko wystap od jego biologicznego ojca. xxx O ile wie, kto jest ojcem dziecka i jak się nazywa. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Douczcie się ze w Polsce na zaprzeczenie ojcostwa ma się tylko 6 miesi y od urodzenia dziecka. Wiec autorki alimenty bedą od twojego męża na dziecko nawet jeżeli nie jest ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:08 później możesz przez prokuratora ale to wtedy najlepiej mieć już zrobione prywatnie badania żeby mieć podkladke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 6 miesiacach tylko prokurator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A prokurator to robi bardzo rzadko bo matka i dziecko są najwazniejsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prokurator ma w tej sytuacji obowiązek stać na straży prawa a nie dziecka. Zresztą jak mąż będzie miał pewność to sobie poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam znajoma, sypiala i z mezem i z kochankiem. urodzilo się dziecko, a ze ona jest w związku malzenskim, to automatycznie dziecko przypisali mezowi. Mala jest strasznie podobna do dzieci kochanka, teraz wlasnie skonczyla roczek i oni jada na badania, by wykazac, który z mężczyzn jest tak naprawdę jej ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierdolita bzdury jak mało który sorry. Mój dobry przyjaciel miał taką sytuację. Rozstał się z dziewczyną i nie mieli żadnego kontaktu, ona wyjechała do innego miasta więc jej nie widywał. Aż któregoś pięknego styczniowego dnia przyszedł do niego list z wezwaniem na rozprawę o alimenty na takie a takie dziecko, które to dziecko miało już kilka msc. Zbaraniał biedak całkowicie, nic nie wiedział ani o ciąży ani o dziecku. Laska nie kontaktowała się z nim w ogóle w tej sprawie. Tak go ta sytuacja zaskoczyła, że niewiele myśląc poszedł miesiąc później na tę nieszczęsną rozprawę i dał sobie wlepić 4 stówy alimentów (jak na tamte czasy to mega dużo było zasądzone). No i wszystko spoko, wyegzekwował od niej, że skoro to jego dziecko i ma płacić alimenty to chce je widywać regularnie. No i widywał i płacił... Za jakiś czas dowiedział się przypadkiem, że jego była dziewczyna a matka tegoż dziecka podczas gdy jeszcze byli razem sypiała z innym gościem w tym mieście do którego się wyprowadziła. Ktoś "życzliwy" taką informację znajomemu anonimowo podał :D No i co teraz? Mówię mu wtedy szoruj do sądu z wnioskiem o wykonanie badań DNA. Na co ona tak jak wy tutaj, że dziecko już mam przeszło pół roku, że nic z tego nie będzie i bla bla bla, mówię mu szoruj do sądu nie dyskutuj! Zobaczymy co da się zrobić. No i po jakimś czasie rozprawa się odbyła, mój znajomy miał oczywiście adwokata, który odpowiednio argumentował jego stanowisko i sąd przychylił się do wniosku o wykonanie badań na jednej rozprawie. Znaleźliśmy oczywiście również świadków itd. Laska chciała być cwańsza, ale jej nie wyszło, ten drugi w tyłek ją kopnął jak się dowiedział, że ona nie jest pewna czyje to dziecko :D to szukała jelenia do płacenia. Ale nie znalazła a mojemu koledze musiała jeszcze oddać to co zapłacił przez kilka miesięcy :classic_cool: Autorce życzę takiego samego finału tej historii. Radź sobie sama. Zapierdzielaj do roboty i po socjal. Mężuś zapewne bogaty nie będzie już Cię finansował jak widać ma jakiś honor chłop i kopnął Cię w dupę. I życzę mu żeby tę sprawę doprowadził do końca i nie musiał alimentów na cudze dzieci płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze maz ma prawo sprawdzic czyje dziecko utrzymuje. Po drugie: nie wyglupiaj sie. Pobranie materialu genetycznego do badan to: wlos dziecka, potarcie patyczkiem (jak do uszu) wewnatrz buzi. KAZDY moze to zrobic nawet kiedy jestes w toalecie. Mozesz sie nie zgadzac i co z tego? Nie ma nic prostszego niz pobranie materialu do badan, wiec sie nie kompromituj dodatkowo, bardziej niz juz sie kompromitujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie, ze po 6 miesiacach mezczyzna moze wnieść o zaprzeczenie. Moj brat wniósł po roku kiedy wydało sie, ze bratowa miala kochanka. Troche czasu to trwalo ale koniec końców brat okazal sie nie byc ojcem. Po zaprzeczeniu ojcostwa wniósł o rozwód. Rozwiódł sie i zadnych alimentów nie musial placic, bo mial w reku potwierdzenie, ze nie jest on biologicznym ojcem. Co wiecej rozwód byl z winy bratowej poniewaz przez ten czas zdradzała go i oszukiwała. Wiec zostala z reka w nocniku, bo facet ktory zrobil jej dziecko ulotnił sie w momencie kiedy prawda wyszla na jaw i słuch po nim zaginal. I zostala sama, z malym dzieckiem, bez pieniedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jeszcze mąż biały cebulak a dziecko śniade haha ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te co piszą "nie da się po 6mcu" to chyba same nie wiedzą z kim robiły ;) mąż jak będzie chciał to i tak doprowadzi do zaprzeczenia (nie zgadzajac się jedynei go utwierdzisz w tym). I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia jesteś - mąż ma takie samo prawo jak ty do zrobienia dziecku badań i nie masz nic do powiedzenia. Zresztą - żeby zrobić testy wystarczy wacik i wymaz z policzka, może to zrobić w dowolnej chwili bez twojej wiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale szmata, rozłożyłaś piźdźisko innemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oby jednemu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×