Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nierealne wymagania: karm piersią, jedz regularnie i śpij gdy dziecko śpi!

Polecane posty

Gość gość

Poradnikom, teściowa i matkom chyba się zapomniało ze to nie wykonalne w większości przypadków zwłaszcza jak jestem cały dzień sama z dzieckiem miesięcznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wykonalne u części u części nie.. Ja mam jeszcze 4 latka i daje rade. Tyle że córka śpi w nocy- budzi się 2 razy na karmienie i zasypia wiec nie potrzebuje spać w dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Realne tylko trzeba na jakiś czas odstawić inne obowiązki na boczny tor, dać na luz i zająć się dzieckiem i sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja daje radę, właśnie wastalismy po drzemce, czuję się jak nowo narodzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez przesady, najczęściej się da, bo mało małych dzieci jest aż tak absorbujących w dzien i w nocy, że się nic nie da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, z tym "jedz regularnie" miałam problem- bo czasami obiad na stole, a mały robi mega kupę, tak że trzeba myć, przebierać, potem niby głodny, potem pluje bo wcale nie głodny, potem płacze. Rzadko, ale zdarzały się takie dni u nas, głównie przy ząbkowaniu. Ale widziałam niejednego marudnego nowordoka, o przebojach przy kolkach nie mówiąc. Tyle miałam dobrze że początkowo karmienie piersią było bezproblemowe i mogłam zjeść w tym czasie, udawało się nałożyć jedną ręką obiad i zjeść go w 15 min, z maluchem przy piersi, często tak jedliśmy oboje na raz. Drzemki- super, jak ktoś potrafi, ja nie potrafiłam. Ale jak to zrobić mając drugiego malucha w domu? Miałam tyle dobrze że mąż był dużo w domu, ogarniał malucha, bo mogłam odpocząć naprawdę, ale bez tego byłoby słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A forum dla silaczek jak zwykle pełne takich ci stwierdza ze to żadna filozofia. Może dla was, bo ja nam wymagające dziecko i chodzę jak zombiak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest wykonalne ja urodziłam 2 miesiące temu trójkę dzieci przez cc dotego ojciec dziewczynek zostawił mnie gdy dowiedział się że jestem w ciąży mało tego moi rodzice wogóle mi nie pomagają przy dziewczynkach i ciągle jest tylko karmienie przewijanie ubieranie kompanie pranie prasowanie noszenie na rękach itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.11 dużo siły i Łask od Boga Ci życzę :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jesli podstawowe rzeczy sa dla ciebie nierealne autorko to az sie boje spytac ,co wedlug ciebie jest realne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 15,16 dziękuję napewno się przyda mam 20 lat i jeszcze młode kości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jedyne nierealne wymagania. Potem będzie "siedź z dzieckiem w domu przez pierwsze trzy lata, ale rozwijaj się intelektualnie i duchowo, dbaj o przyjaźnie i pielęgnuj swoje hobby". Rzygać mi się chce od tego wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:11 chciałabym wiedzieć, jak sobie radzisz z karmieniem piersią trójki naraz??? ja mam 1 dziecko które wisi na piersi non stop, tak że nie mam jak się wysikać... nie wyobrażam sobie, co w tym czasie działoby się z pozostałą dwójką. Serio karmisz piersia trojaczki??? No chyba, że karmisz mm, to całkowicie zmienia postać rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmię mlekiem modyfikowanym bebilon 1 a przed kompielą ok 19 karmię piersią raz zosię, gabrysię raz tosię :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz mam akurat wolną chwilę bo dzieci śpią :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy od dziecka ... moje do rockzu było aniołem pod tym względem.. spało w dizen, pięknie spało w nocy (np 7-8 godizn) odkiedy mialo 2 miesiace skończone, zero kolek, ząbkowanie znosiło nieźle, nie chorowało (ale dopadło je azs jak miało 5 miesiecy - minęło jak młoda skonczyla 3 lata). więc ja szybko się wysypiałam, jadłąm regularnie od samego początku, karmiłam piersia prawie rok. bałąm sie, że z drugim będzie całkiem na odwrót, i to jeden z wielu powodów, dlaczego mam "tylko" jedno dziecko. :) które zresztą teraz mam niezłe fochy, humory i juz nie jest aniołkiem :P ale i tak wole duze dzieci. takie młodsze niz dwuletnie nie istnieją dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:43 takie właśnie oczekiwania względem mnie przedstawił mój mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×