Jest tu jakas mama dziecka z autyzmem? Bo potrzebuje wsparcia

Dzieki, przegladam tamte forum. Synek poszedl do przedszkola od ktorego zaczynalismy (myslelismy o integracyjnym ale chcielismy jeszcze raz sprobowac) Mial przerwe bo chorowal. Chetnie wrocil, cieszyl sie, podobno rano troszeczke poplakal ale nic nie jadl. I z nikim sie nie bawil. Mowi, ze mu sie podobalo i kilka razy chcial ogladac zdjecia zrobione jak byl u nich teatrzyk. Moze sie rozkreci. Na razie nadal neurologopeda, udalo mu sie wytrzymal na zajeciach praowe 45 min orzy stoliku,skupienie troche ciezko,sekwencje podwojne robi raz dwa a potrojne juz ida ciezko. Pani powiedziala ze madry chlopak i szybko sie uczy. Wiec mam nadzieje ze uda nam sie z tego wyciagnac go. Jutro z ciekawosci jedziemy na biorezonans.

Drogie mamy, moja córeczka urodziła się 6 lipca przez planowane cc, zdrowa i nic jej nie dolegalo. Aktualnie ma 10 tygodni i Żadnych kolek, ładnie śpi w nocy. 5 września zaszczepilam ja hexacima 6w1 i zaczęła zachowywać się dziwnie. Szybko gaworzyla i uśmiechała się świadomie. Teraz też , ale niepokoi mnie jedynie to że nie mam z nią żadnego kontaktu wzrokowego podczas karmienia. Ona je i patrzy w sufit. Mogę do niej mówic , krzyczeć, mąż pstryka palcami nie reaguje zupełnie. Gdy odloze ja do wózka to zachowuje się normalnie, gaworzy, uśmiecha się, wodzi wzrokiem patrzy za mną. Lubi być noszona na ramieniu od zawsze w pozycji poziomej płacze. Jest wesołym pogodnym i bardzo grzeczym dzieckiem. Martwię się o to że w ogóle na mnie nie patrzy podczas karmienia, gdy leży na łóżku również sufit jest w centrum uwagi. Tylko w wózku jest normalna jak stoję nad nią. Wiem że to malutkie dziecko i za wcześnie na diagnozę, ale przed szczepionka była inna. Co o tym myślicie?

Drogie mamy, moja córeczka urodziła się 6 lipca przez planowane cc, zdrowa i nic jej nie dolegalo. Aktualnie ma 10 tygodni i Żadnych kolek, ładnie śpi w nocy. 5 września zaszczepilam ja hexacima 6w1 i zaczęła zachowywać się dziwnie. Szybko gaworzyla i uśmiechała się świadomie. Teraz też , ale niepokoi mnie jedynie to że nie mam z nią żadnego kontaktu wzrokowego podczas karmienia. Ona je i patrzy w sufit. Mogę do niej mówic , krzyczeć, mąż pstryka palcami nie reaguje zupełnie. Gdy odloze ja do wózka to zachowuje się normalnie, gaworzy, uśmiecha się, wodzi wzrokiem patrzy za mną. Lubi być noszona na ramieniu od zawsze w pozycji poziomej płacze. Jest wesołym pogodnym i bardzo grzeczym dzieckiem. Martwię się o to że w ogóle na mnie nie patrzy podczas karmienia, gdy leży na łóżku również sufit jest w centrum uwagi. Tylko w wózku jest normalna jak stoję nad nią. Wiem że to malutkie dziecko i za wcześnie na diagnozę, ale przed szczepionka była inna. Co o tym myślicie?

Drogie mamy jesli macie jakiekolwiek podejrzenia ze dziecko moze miec autyzm,to odpowiem z wlasnego doswiadczenia trzeba jak najszybciej to mozliwe zdiagnozowac tylko poprzez psychiatre to jest specjalista,psycholog z calym szacunkiem nie posiada tych kompetencji,moze juz roczne dziecko da sie zdiagnozowac,moje dziecko zostalo zdiagnozowane w wieku3lat,bylo okropnie duzo pracy z dzieckiem,diety,terapie,do dzis,terapii nie mozna przerwac,takze diety,ale dziecko ma8 lat,sukcesy sa,mowi,pisze,czyta od5roku zycia,powszechnie znane jest to ze takie dzieci sa tzw,geniuszami nawet matematycznymi,ale nietypowe zachwania wynikaja rowniez autyzmu,to raczej sie nie zmieni,ja juz sie nie boje,wiem musze jeszcze przejsc dorastanie dziecka itp,niewiem co dalej bedzie,wam zycze powodzenia i prosze o wyrozumialosc,gdy spotkacie takie dziecko na swej drodze w zyciu

Drogie mamy jesli macie jakiekolwiek podejrzenia ze dziecko moze miec autyzm,to odpowiem z wlasnego doswiadczenia trzeba jak najszybciej to mozliwe zdiagnozowac tylko poprzez psychiatre to jest specjalista,psycholog z calym szacunkiem nie posiada tych kompetencji,moze juz roczne dziecko da sie zdiagnozowac,moje dziecko zostalo zdiagnozowane w wieku3lat,bylo okropnie duzo pracy z dzieckiem,diety,terapie,do dzis,terapii nie mozna przerwac,takze diety,ale dziecko ma8 lat,sukcesy sa,mowi,pisze,czyta od5roku zycia,powszechnie znane jest to ze takie dzieci sa tzw,geniuszami nawet matematycznymi,ale nietypowe zachwania wynikaja rowniez autyzmu,to raczej sie nie zmieni,ja juz sie nie boje,wiem musze jeszcze przejsc dorastanie dziecka itp,niewiem co dalej bedzie,wam zycze powodzenia i prosze o wyrozumialosc,gdy spotkacie takie dziecko na swej drodze w zyciu