Nie moge wyleczyc kataru u 2 miesiecznego dziecka

Moje dziecko ma 2 miesiace a od poltorej miesiaca ma katar i nie idzie go wyleczyc. To nie jest wodnisty katar, nic nie leje sie z nosa. Ma sapke, zatkany nosek i ma tez biale glutki w nosku, szczegolnie wieczorem i rano. W ciagu dnia jest w miare ok. Bylam u pediatry chyba 5 razy. Probowalam juz wszystkiego: inhalacje, zakrapianie zwykla sola fizjologiczna i hialuronowa, spray z woda morska. No i nic nie dziala przez poltorej miesiaca. Dodam jeszcze ze mala ma prawdopodobnie skaze bialkowa. Jestesmy na Nutramigenie. Czy ktos z was mial podobny przypadek? Moze jakies rady?