Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lauuuuraaaa

Bardzo religijna rodzina chłopaka a ciąża

Polecane posty

Gość lauuuuraaaa

Witajcie :) , mam 18 lat ( w styczniu 19) i uczęszczam do 3 klasy technikum. Podejrzewam ciążę, ale boję się zrobić test - swoją drogą mam gina 15-stego. Okres spóźnia mi się 3 dni (miałam regularne) , współżyliśmy dwa razy w sierpniu z czego jeden stosunek hmm 6 razy włożył a że się baliśmy bez zabezpieczenia to skończyliśmy oralnym, a 2 pekła nam prezerwatywa i zażyłam tabletke "po". W między czasie zażywałam lek Vissane (około 14 dni) ale odłożyłam go, bo mi nie służył (mam silną endometrioze). Mam mnóstwo objawów począwszy od białego śluzu, po senność, nudności, brak apetytu itp... Nasze rodziny wiedziały ,że współżyjemy ze sobą - choc rodzina mojego faceta była z początku przeciwna (a ma 23 lata - jesteśmy z sobą 2,5 roku) ... Moja rodzina by to jakoś zaakceptowała - mamy dobre kontakty i sie wspieramy ale rodzina mojego faceta? Już nie raz słyszałam teksty typu że dzieciaka bawić nie będą, że kościół itd.. Ostatnio spóźniliśmy się do kościoła 10 minut - pół godziny musieliśmy wysłuchiwać od nich jacy my to nie odpowiedzialni i jak bardzo sie zawiedli.. (osobiscie chodze wyłącznie do koscioła ze względu na mojego chłopaka bo sama nie jestem jakos super wierząca). Co do kwestii finansowyh poradzilibyśmy sobie - on zarabia a ja dostaje kieszonkowe 250 zł (z czego troche mam juz odłożone od 3 miesięcy na "czarna godzinę" ) . Myśleliśmy żeby może na początek jesli by się okazało powiedzieć tylko mojej rodzinie (jego nie dała by ani mi ani mu życ) , chce skończyć szkołę, dostać się na świetne studia i według mnie dziecko by w niczym nie popsuło mi planów i nie uważam ciąż w młodym wieku za porażkę a w obecnej szkole bez problemu byłabym zaakceptowana z brzuszkiem , jednakże jego rodzice (w sumie cała rodzina)...hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tacy religijni? To jak syna wychowali że z małolatą współżyje? Nie nakręcaj się to raczej nie ciąża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za dziecinada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lauuuuuraaaa
Prosiłabym bez takich komentarzy jak powyżej. Spytałam o radę nie o opinie a propo mojego wieku. Wiem,że na wszystko mogą mieć też wpływ tabletki hormonalne , jednakże mimo to jest stres . A co do dziecinady i współżycia w moim wieku w szkole średniej może nie współżyje w dzisiejszych czasach 1/15? Nie wspomnę o gimnazjach żeby mieć swój pierwszy raz za sobą z byle kim i byle gdzie ... Takie są fakty. My czekaliśmy do mojej 18 z chłopakiem bo nie chciałam w razie co zaliczyć "wpadki" jako nieletnia a na to w kim sie zakocha i ile ma ta osoba lat to raczej wpływu czlowiek nie ma :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"według mnie dziecko by w niczym nie popsuło mi planów i nie uważam ciąż w młodym wieku za porażkę " niejedna tak myślała ale życie weryfikuje takie podejście do sprawy i większość nawet nie podejmuje studiów , albo rezygnuje z nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w czym ci mamy doradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty chyba nie masz pojęcia dziewczyno że dziecko wymaga stałej opieki,nieprzespanych nocy i wielu innych spraw o których się przekonasz że nie da się podejść lajtowo do tego że będziesz matką chociaż ja obstawiam że to nie ciąża bo zdecydowanie za wcześnie na objawy .zrób test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łaaał. Masz 250 zł kieszonkowego. Z pewnością sobie poradzicie, pff. O jakich studiach Ty mówisz, skoro nie skończysz nawet technikum. A rodzinie faceta się nie dziwię, że dzieciaka niańczyć nie chcą, więc lepiej na nich nie licz. Jednak trzymam kciuki, że to nie ciąża, bo patrząc na Ciebie to trochę za młoda jesteś. I lepiej bierz do buzi skoro nie potraficie się zabezpieczyć. Dobrze nałożona guma nie pęka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młoda a antykoncepcji jest matołem.umie tylko otwierać piz.ę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Testu nie zrobiłaś a już myślisz jak to będzie z dzieckiem to chyba chciałaś wpadkę kontrolowana by faceta złapać. Swoją drogą jak masz silną endometrioze to nie tak łatwo zajść w ciążę. Kobiety z tym starają się o ciążę nieraz kilka lat! Sama to mam. Wzięłas tez tabletkę po wiec naprawdę musiałabys mieć pecha . Dwa razy stosunek i juz ciąża. Wkręcasz sobie albo rzeczywiście chcesz faceta na dziecko złapać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kurcze masz 250 zl kieszonkowego, no szał, toż to majatek jest. Dziewczyno czy ty myslisz realnie? Jakie studia? Przeciez ty nawet jeszcze technikum nie skończyłaś. A jak jestes w ciazy to przekonasz sie, ze to nie bajka. A z twoim dziecinnym podejściem tymbardziej. Macie mieszkanie czy bedziecie siedziec rodzicom na glowie i bawic sie w dom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
250 zł, no szał po prostu...ale z ciebie realistka ,no masakra. I na co ci to wystarczy? na 5 paczek pieluch? I niekoniecznie skończysz te swoje świetne studia,bo do tego musiałabyś mieć kogoś,kto się zajmie dzieckiem. Oczywiście wrobisz w to swoją matkę,prawda? Bo ty się realizować będziesz. A mieszkać gdzie będziecie ? I za co? A,no pewnie u rodziców. A chłopak ile zarabia? 1200 zł? Poza tym w żadnej ciąży nie jesteś, raczej nie ma takiej możliwości. Za to przydałoby się,żebyś trochę dorosła. Dziecko to nie zabawka i nie pisz "wiem", bo nie,nie wiesz. Nic nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lauuuuuraaaa dziś Prosiłabym bez takich komentarzy jak powyżej. Spytałam o radę nie o opinie a propo mojego wieku x Ale to nie jest komentarz na temat twojego wieku, tylko na temat jego wieku. Ma 24 lata, współżyje z 18letnią pannicą i bierze pod uwagę ciążę. Sorry, ale jesli się wie, skąd się dzieci biorą, to mając na uwadze twój wiek, że się jeszcze uczysz, to nie powinien w ogóle współżyć bez zabezpieczenia. Bo to ty będziesz miała problem. Taki religijny, a penisa w usta ci wsadza. Taki religijny, a przeciw tabletce po nic nie ma, a przecież te środki są według głębiej wierzących katoli poronne. Wiec niech twój facet lepiej wyjdzie z tej hipokryzji, bo dobrze na tym ty nie wyjdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nakręcaj się, bo raczej nie jesteś w żadnej ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze zrób test a nie kombinuj na zapas. Współżyć się nie bałaś a testu się boisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 1- zrób test, a nie martwisz się na zapas, bo to bez sensu Po 2- nie wróżę temu związkowi najlepiej.. Dziewczyno.. popatrz co Ty robisz?? Podporządkowujesz się facetowi! Nie jest Twoim mężem, narzeczonym,.. a Ty robisz pewne rzeczy (chodzenie do kościoła), bo tak robi ON i JEGO RODZINA???? No przepraszam bardzo.. ale Ty musisz mieć swoje zdanie, swój rozum. Jeśli już na początku drogi dwojga ludzi ktoś robi coś ze wzgędu na drugą osobę, to jest to przegięcie. I co? Potem- ślub kościelny weźmiesz- bo co inaczej powiedziałaby jego rodzina? Dzieci ochrzcisz- no bo przecież dziadkowie tacy religijny i by była afera... a jak się nie ułoży?> I będziesz chciała rozwodu, a on nie da, bo jego rodzina ROZWODÓW NIE UZNAJE? Dziewczyno masz 18 lat, a jak to się mówisz grasz, jak Ci każą.. Zobacz co z Tobą zrobił ten chłopak i jego rodzina. To nie jest miłość! Jego rodzice, to przecież obcy ludzie, a Ty pozwalasz na to, żeby robili Tobie awanturę o to, że się spóźniłaś do kościoła? Dałaś sobie wejść na głowę..Mam nadzieję, że nie jesteś w ciąży, bo nie widzę dziecka w rodzinie, w której rządzą teściowie, potem tama, a na końcu mama. ps. a jeśli jesteś w ciąży- to o studiach to Ty na razie sobie zapomnij! Dziecko zdrowe wymaga mnóstwa opieki, a jeśli trafi się dziecko chore (i to nie jakieś bardzo poważne wady typu Zespół Downa czy mukowiscydoza, ale chociażby AZS czy alergie), to jest przy nim zdecydowanie więcej pracy. Zrób test to i ogarnij swoje relacje.. bo jak dla mnie ten facet i jego rodzice to jakaś chora rodzinka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×