Do dziewczyn o sytuacji jaka zdarzyła się podczas seksu

Wczoraj ulprawialismy seks z zona przez około 1h, ale że gumki się skończyły poszły w ruch palce, języczek. Wkładalem jej palce do środka,jednocześnie stymulując lechtaczke lizalem po szyi, lizalem jej bardzo twarde sterczace skutki, ona aż wybijają we mnie paznokcie i mocno mnie ściskala. Na koniec doszła tak ze nogi miała bezwładnie, była wykończona, c*pki nie szło dotknąć przez chwile ale powiedziała ze jakby się trochę powstrzymała bo miała uczucie na końcówce ze się posika i tu moje pytanie czy to mógł być wytrysk który miał nastąpić czy chciała siusiu

Obstawiam,że wytrysk.

Zdecydowanie squirt. Następnym razem nie odpuszczaj.

hej, no własnie ja nie odpuszczałem, ja jeszcze bardziej tzn mocniej i szybiciej wkladalem palce w cipke i masowalem łechtaczke, to zona mnie odepchneła w obawie ze sie posika, powiedziala ze nie mogła wytrzymac i sama to przerwała. czesto tak ma równiez przy penetracji k*****m, ale zawsze przerywa w obawie ze sie posika, kiedys jej powiedzialem zeby sie tym nie przejmowala, najwyzej sie posika, to zaden wstyd ale ona nie chciala. musze jej powiedziec zeby sobie poczytała o squirt

co za debil