Synowa trwoni ciężko zarobione pieniądze mojego syna !

Ostatnio jechalismy załatwić jedna sprawę i ona poprosiła mnie czy skocze z nią do rossmanna. Wywalilam oczy jak zobaczylam co ona bierze... Żel pod prysznic za 10zł, balsam 20, szampon 20, jakaś odzywka do włosów 20, olejki, maseczki. Zatkalo mnie. Myslalam, że takie rzeczy kupują zamożni, a nie kobieta, która jest kurą domową bez pracy za pieniądze męża. Syn nie zarabia dużo, około 3 tysiecy, a ona wydala wtedy z 300 zł ot tak, nic sobie z tego nie robiąc. Miałam ochotę jej walnać w ten piękny głupi łeb!

Kolejne nędzne prowo tej schizofreniczki obrończyni teściowych... poznaję po IP, nie odpowiadajcie...

a syn chce aby od zony nie zalatywało smrodem i dlatego każe się jej myć i dbać o siebie, a ty pewnie jesteś z******tą fleją i dlatego cię to ruszyło brudasko

to trzeba było jej jeb/nąć

Wystarczy mi mydło i szampon, żeby się umyć. Nie potrzebuje takich luksusow za takie pieniądze. Nie wiem jak jej nie wstyd leniwej paniusi. Że też mój kochany syn musiał wybrac sobie taka studnie bez dna.

Luksusy w rossmanie xd jak chcesz luksusy, to idź do sephory czy douglasa tepa wiesniaro. Hahahaha w rossmanie za dużo wydała no nie mogę :D

w rossmanie też można wykupić cały sklep

Te ceny kosmetyków, które podajesz są standardowe. Za ile ma kupić szampon, za 3zł? Jaki? Poza tym to pieniądze syna, a nie Twoje więc nie wiem w czym problem.

Popieram autorke, 300 zł przy zarobkach rzedu 3000 tys to są luksusy, mam taka szwagierke, sama nie pracuje tylko ciagnie, ale ona to ma wyższe wymagania, buty z kazara i branzoletka z pandory, szkoda chłopa,ale sam ja wybrał i na to pozwala

Tobie za te prowokacje placa czy robisz to hobbystycznie?

Ona jest juz tak zdesperowana i samotna ze musi cos robic. Musi sie czyms zajac. ;) no biedna kobitka biedna a moze kiedys fajna babka z niej byla