Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Odmówiłam mu na 1 randce

Polecane posty

Gość gość
I prawidłowo zrobiłaś, teraz trzeba poszukać innego faceta, lepszego i szanującego ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 22.01 Weź lepiej idz odrob lekcje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli facet proponuje od razu seks to mu tylko na tym zależy, olej gościa. Jakby chciał czegoś więcej to by poczekał, bo nie chciałby wyjść na zboka i zrazić Ciebie do własnej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzodobrze
Bardzo dobrze zrobiłaś, że nie dałaś się wykorzystać bo jego głównym celem było od początku zaliczenie Ciebie. ehh... szkoda, że ja nie mam szczęścia do takich dziewczyn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 10.31 i 10.36 Dziękuję bardzo za odpowiedz. Podzielam w 100 % Wasze zdanie. Ale myślicie, że taka znajomość jest z góry skazana na klęskę ? Jak nie ja , to znajdzie inna naiwna ? Czy mogłabym coś zrobić , żeby zainteresować go swoją osobą na dłużej , np. poprzez koleżenstwo? Nie ukrywam, że spodobał mi się jako osoba i wiem, ze mogłabym trochę o niego "powalczyć", ale czy to coś zmieni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy mogłabym coś zrobić , żeby zainteresować go swoją osobą na dłużej x Owszem mogłabyś, wystarczy że zawsze będziesz gotowa i chętna, tylko czy o to ci chodzi? Nie łudź się że taki ktoś zostanie z tobą na zawsze, albo chociaż na kilka lat, bo jemu chodzi nie o Ciebie w sensie osoby, tylko o Ciebie w sensie obiektu seksualnego. Moim zdaniem nie warto interesować się kimś takim, no chyba że nie przeszkadza Ci to że cię wykorzysta a potem wymieni na inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce być postrzegana przez niego tylko jako obiekt seksualny , dlatego chcę coś zrobić, żeby to zmienić :) w sumie, to że fizycznie mu sie podobam to dobrze , bo mężczyźni to wzrokowcy, ale wiem, że to nie wystarczy. Czyli tacy faceci zawsze postrzegają kobietę przedmiotowo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćabc
facet chciał Cie przelecieć i tylko tyle. Nie rób sobie nadziei. Daruj sobie takiego goscia. Nie ma co walczyc, jak facet widzi tylko w Tobie cycki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I Tobie naprawdę nie przeszkadza to że zaproponował Ci seks na pierwszej randce? Nadal bierzesz go pod uwagę jako potencjalnego partnera? Nie bierzesz pod uwagę tego że przed Tobą innym też to proponował i niektóre z tych naiwnych rozłożyły przed nim nogi? Kompletnie nie rozumiem dzisiejszych kobiet i tego że lecą na facetów którzy już na starcie nie okazują im nawet odrobiny szacunku. A tak na marginesie... faceci to wzrokowcy powiadasz? A ty wzrokowcem nie jesteś? Facet wpadł ci w oko, potraktował jak panienkę do towarzystwa, a Ty pomimo jego c*******o charakteru nadal masz na niego ochotę, więc czym to wytłumaczyć jeśli nie leceniem na sam wygląd, bo na charakterek na pewno nie lecisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli tacy faceci zawsze postrzegają kobietę przedmiotowo ? x Nie zawsze, przedmiotowo traktują te które chcą przelecieć, gdy trafi na kobietę w której się zakocha, będzie dla niej zupełnie inny i nie zaproponuje od razu seksu, bo będzie się bał że straci u niej szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zakocha się dopóki Cię nie przeleci. O takim zakochanie to możesz myśleć w przypadku prawikow lub nastolatków. Gdybyśmy nie postrzegani partnera jako obiektu seksualnego to ja bum wolał się związać z kolegą. Lepiej się rozumiemy i dogadujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zwiąż się z kolegą, pewnie i tak wolisz w dupkę więc co to za różnica :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im więcej osób tym widzę więcej opinii i każda całkiem inna. Gość 12.03 No właśnie nie jestem wzrokowcem, bo może to dziwne, ale zainteresowało mnie w nim to, że jest ambitny, ma pasje i kilka innych cech, które są dla mnie ważne. Co do wyglądu to jest całkowicie inny niż mój typ faceta , ale podoba mi się . Gość 12.05. No właśnie, w której się zakocha, ale żeby się zakochać to dziewczyna musi mu się podobać , a po drugie musi ją poznać dobrze, nie poznał mnie jeszcze prawie w ogóle i dlatego chcę dążyć do spotkań koleżenskich. Gość 12.03 Niby tak, ale okazywać to na pierwszej randce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie poznał mnie jeszcze prawie w ogóle i dlatego chcę dążyć do spotkań koleżenskich. x Ale on nie chce Cię poznawać, chce tylko przelecieć czego już dał Ci dowód. Jakich argumentów więcej potrzebujesz, aby zrozumieć że ma Cię gdzieś? I nie wierz w to że facet musi kobietę przelecieć aby się w niej zakochać, bo tak mówią tylko idioci którzy nigdy w życiu nikogo nie kochali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet, ktory chce zaliczyc laske na 1 randce to dla mnie desperat-frajer a nie zaden facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzodobrze
gość dziś Wiesz, myślę, że gdyby mu zależało na Tobie i waszej znajomości - a co najważniejsze gdyby mu zależało na tym abyś została jego dziewczyną! - to nawet gdyby miał takie podejście, że seks na pierwszej jest ok ale pod warunkiem, że chcą tego obie strony, to by uszanował to, że Ty nie chcesz robić tego od razu i by nadal utrzymywał z Tobą kontakt. Dziewczyno o co Ty chcesz walczyć? Próbowałaś się z nim skontaktować od tamtej pory co nie? A skoro on w ogóle się nie odzywa to znaczy, że jemu zależało na tym aby Cię zaliczyć i nic więcej. Przejrzyj na oczy, on nie spotkał się z Tobą dlatego aby porozmawiać i Cię lepie poznać. Był miły, udawał, że Cię rozumie i zakręcił Cię tak tą niby "miłą i wspaniałą" rozmową abyś łatwiej mu zaufała i z mniejszymi oparami (lub wcale) poszła z nim do łóżka. Myślisz, że dlaczego ona chciał Cię odwieźć? Już przed spotkaniem zaplanował, że za wszelką cenę Cię odwiezie. Chcesz o niego walczyć? Świetnie, masz do tego prawo skoro aż tak Cię kręci, ale chyba widzisz, że on nie ma zamiaru walczyć o Ciebie. Na pewno jesteś ładną dziewczyną, jeszcze zawrócisz nie jednemu w głowie, ale tego radzę sobie odpuścić. Mam nadzieję, że trafisz na kogoś wartościowego. Zrobisz jak zechcesz, ale nie chciałbym abyś była dla kogoś tylko za przeproszeniem "fajnym tyłkiem do ru/cha/nia"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ty nie musisz o niego walczyć, po prostu daj mu dupy i będziesz go miała, może na raz, może na 5 razy, ale na nic więcej nie licz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×