Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mogę go aż tak podniecać?

Polecane posty

Gość gość

Dzisiaj po południu kochałam się z moim chłopakiem, a dokładniej chodzi mi o to, że on jest moim drugim facetem jeżeli chodzi o oral, a o seks pierwszym. Mojemu byłemu robiłam w życiu loda może ze dwa albo trzy razy, nigdy nie narzekał, wręcz przeciwnie. Obecnemu robiłam loda trzeci raz w życiu i za każdym razem trwa to minutkę, góra dwie i każe mi przestać, bo mówi, że już dochodzi i nie chce kończyć na oralu tylko chce się kochać. Podczas normalnego seksu też potrafi dojść bardzo bardzo szybko, mimo że robi krótkie przerwy. Dobija do końca i jest cudownie, kiedy czuję go głęboko i wiem, że więcej nie dałabym rady w sobie zmieścić! Jest jedno "ale", jego ruchy mogą być głębokie, ale za to powolne, poruszy się ciut szybciej i kończy. Ciągle mi powtarza, że bardzo odczuwa, że byłam dziewicą, bo jestem bardzo ciasna, moja budowa ciała jest normalna, może nawet bardziej krągła, ale mogę być dla niego aż tak ciasna? Dodam, że jest starszy i ma znacznie większe doświadczenie ode mnie. A drugie pytanie brzmi, jeżeli "przerobiłam" tak mało lodów to myślicie, że mogę potrafić robić to aż tal dobrze? Nie znam się, ale uwielbiam to robić i staram się przykładać do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja niedawno pierwszy raz robiłam 'loda' :) w dodatku doświadczonemu facetowi. Był zachwycony i nie chciał mi uwierzyć, że to mój pierwszy raz. Też myślałam i nadal myślę, że chyba mnie trochę oszukuję..z drugiej strony jak przypomnę sobie jaki był zachwycony i jak bardzo chciał jeszcze... :) To przecież samo w sobie nie jest trudne a w dodatku jak się postarasz to chyba naprawdę jest fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój gdy dojdzie to po pół godzinie mam mocne rżniecie bo jest po pierwszym wtrysku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie ja mam prawie tak samo, a mój jest bardzo doświadczony. Na początku mówił, że nie lubi takiego seksu, a później przyznał się, że nie trafił na kobietę, która by potrafiła to dobrze zrobić, dlatego bardzo mnie dziwi, że ja z tak nikłym doświadczeniem mogłam sobie poradzić, po prostu bardzo to polubiłam i przykładam się do tego jak najlepiej potrafię i mi też to sprawia ogromną przyjemność i dlatego trochę miałam obawy, że może mnie trochę oszukiwać żeby nie robić mi przykrości, ale w kółko powtarzał jak mu było dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 21:52 a mój właśnie nie chce po wytrysku już wcale, bo od razu to mówi, że go aż boli, a po jakimś czasie, że nie da rady więcej niż raz dziennie, a ma 28 lat. Faktycznie jego wytrysk jest bardzo obfity, ale nie chcę go zmuszać na więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ddt30 no nie, on żadnej tantry nie praktykuje, ale korzystając z okazji, czytam czasem to forum i zauważyłam, że jesteś mądrym i ogarniętym facetem, więc zapytam wprost, mężczyzna może ściemniać w takiej sytuacji, tak po prostu żeby mi się zrobiło miło (chociaż nie należy do ludzi, którzy lubią się przymilać) czy mimo sporego doświadczenia mogę aż tak bardzo pozytywnie na niego działać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedź :) kiedy robimy spokojną grę wstępną, typu całowanie, on mnie zadowala ręką lub językiem i ja zbytnio go nie dotykam jest ok, potrafi wytrzymać do 20 kilku minut w 3, 4 pozycjach, a najszybciej kończy będąc na górze lub kiedy ja go ujeżdżam. Niestety jeżeli zrobię mu loda, a polubiłam to bardzo wszystko trwa bardzo krótko i nie mogę go nawet prosić o kolejną próbę, bo mówi, że nie da rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do bólu jajek po wytrysku zdarza się (mi) kiedy mam zbyt długą przerwę i np w ciągu dnia myśląc o tym co zrobię żonie wieczorem stanie mi i opadnie (bez wytrysku), a finał jest dopiero wieczorem z partnerką. Tak jakby gromadzenie zbyt dużej ilości spermy powoduje ból kiedy tak dużo na raz się jej oddaje. Bolą wtedy nie tylko jajka ale i nasieniowody. W tym momencie ciężko nawet chodzić, a co dopiero kontynuować igraszki... Można tego uniknąć uprawiając seks regularnie, lub starając się nie wstrzymywać i pozwalać sobie na bardzo szybki wytrysk. Więc jeżeli partner za szybko dochodzi, uprawiajcie seks częściej, jak mówi że boli po orgaźmie to dlatego że się dla was starał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie szlag trafi ciebie i twoją suke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość 19:39 niestety nie możemy częściej uprawiać seksu z takiego względu, że mój facet sporo pracuje i dość rzadko się widzimy, a o częstszym seksie niestety nie ma nawet mowy :( fakt, jego wytrysk jest czasem ogromny, ostatnim razem prawie nie zmieścił się w gumce, aż tyle go było, kiedy zdjął prezerwatywę sperma jeszcze przez chwilę wyciekała, ale może faktycznie później odczuwa ból lub dyskomfort, dlatego nie naciskam na kolejne próby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz go jeszcze bardziej podniecić to kup sobie jakiś komplecik . Ja ostatnio kupiłam sobie taki w tym sklepie http://wzaufaniu.pl/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy chodzi o wtrysk to jest różnie. Mój powwtrysku gdy robię loda po pół godzinie mnie pieszcząc dalej mu staje wtedy jestem mocno zerżnięta. Czasami ma niewielki wtrysk podczas stosunku i mu nie opada kilkanaście minut i ma drugi wtrysk obfity i wtedy opada. Ja mam wtedy dwa orgazmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny powiem wam, że jak laska jest naprawdę ładna i do tego chętna to jej uroda tak unier******* mózg facetowi, że jej technika w lodach i ciasnota dziurki schodzą na bardzo odległy plan. Nawet wprawni kochankowie dają radę barrrdzo krótko a w ich wspomnieniach bzykniecie takiej ślicznotki staje w poczet ich najlepszych bzyknięć ever. Bo prawdziwych ślicznotek nie ma tak dużo a bzykniecie takiej jest marzeniem genetycznym każdego samca. Biedne samce, to nie ich wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ty bzdury gadasz. Mając odpowiednie doświadczenie, możesz sterować orgazmem do woli. Choćby laska była nie wiadomo jak piękna, mogę dość za chwile, albo za godzinę. Z jeśli mam czas, przedłużam ile chce, żeby ona była dobrze zaspokojona i pamiętała ten seks długo. Oczywiście robię niewielkie przerwy, żeby złapała oddech. Miła rozmowa, pieszczoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jakaś taka samochwała bez przekonania z Ciebie wyszła.To chyba dobrze, że Twoje podniecanie i lody mu służą.Czy jesteś aż tak dobra trudno powiedzieć.Satysfakcję z seksu ma niejeden facet...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możesz, twój chłopak ma po prostu przedwczesny wytrysk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×