pierwszy seks a on odmawia

mój problem jest taki: kilka dni temu razem z moim chłopakiem zrobilismy nasz pierwszy raz. ja mam 27 lat, on 25. na następny dzien, bo wyjechalismy razem na 4 dni, on już nie chciał się ze mną kochać. po prostu odmówił seksu. pytałam się czy coś źle zrobiłam, mówił że nie. ze po prostu chce dac mi odpocząć. mówiłam mu, ze mam ochotę i ze mi się podobało. fakt, że robilismy to krótko ale w koncu obydwoje niedoswiadczeni bylismy. doszedł, ja także więc w czym problem?? :( przed naszą pierwszą nocą trochę płakałam bo miałam zły dzien. on potem się nieco obraził bo myślał ze przez niego ale mu przeszło. potem mu powiedziałam ze juz wszystko ok. na pożegnanie jak kazdy wracał do siebie do domu po tych naszych wakacjach pocałował mnie tylko w policzek. nie chciał w usta.... czemu tak się teraz zachowuje??? dodam, że pierwszy stosunek odbyłam z nim po 5 miesiącach bycia w związku. więc nie puściłam się "łatwo". pomóżcie!!!!!!! nie chcę go stracic!

dodam jeszcze ze byłam zabezpieczona antykoncepcją a on zgodził się uzyc gumek więc nie musiał się obawiac ciązy itp.

Trafiłaś na ciula i tyle, olej palanta. 25-letni facet powinien tryskać testosteronem, jeśli jest inaczej to albo to c**a, która woli ręczny albo kompletny dzieciak i frajer, taki syneczek mamusi. Albo pedał, a ty jesteś dla niego przykrywką. Kuźwa, 5 m-cy i bez seksu??? to musi być coś nie tak z nim, sorry. nie męcz się z dupkiem, tylko znajdź sobie gościa, dla którego seks z tobą będzie frajda i radochą bo to jest mega ważna strona życia!! nie da się tego obejść, jesteś młoda a już chcesz się męczyć i robić z siebie świętą dla jakiegoś palanta, który wyraźnie na ciebie nie zasługuje? Naprawdę, przemyśl to co napisałem. Pozdr!!

dzięki... po prostu to dziwne ze odmówił skoro było ok. nie wytrzymam bez seksu. seks w związku to podstawa , to potwierdzenie ze mnie kocha. pierwszy raz się spotykam z tym (i to na własnym kurde przykładzie), że mi facet odmawia... :( a jeszcze niedawno "zachwalał się" , że "dobrze mu robię rączką"..... jezu :(

hahah, chce seksu - d**ek. nie chce - jeszcze większy d**ek. wy naprawdę jesteście wszystkie poyebane

Jeszcze, że nie chciał seksu to się da wytłumaczyc ( choc to tez dziwne, ale ok, raz moglbyć zmeczony), ale że nie chcial Cie nawet pocalować w usta to juz swiadczy o jakims jego dystansie do Ciebie.. Moim zdaniem on może mysleć, ze za daleko to wszystko zaszło. Nie powinnas w tej sytuacji mu się narzucać i namawiać go na cokowiek ani żądać wyjaśnien bo naciskanie na niego na pewno pogorszy sprawe. Powinnas sie lekko zdystanoswać i czekac teraz na jego ruch. Nie odzywaj sie do niego pierwsza itd, nie badz tez obrazona, ale nie narzucaj mu sie!

Także moim zdaniem to, ze odmówił pocałunku na pożegnanie świadczy nie tyle, ze nie ma ochoty na seks, tylko w ogóle zastanawia się czy chce brnąć w tak zażyłą znajomość z Tobą. Tak jak pisałam wyżej- im bardziej teraz będziesz go naciskac tym pogorszysz sprawę. Daj mu czas do namysłu, czego chce. Ale też nie stawiaj mu ultimatum. Lekko sie wycofaj i zobaczysz sama co zrobi. Jeśli i tak zrezygnuje to znaczy, ze tak postanowił i nie zmienisz tego. To, ze poszliście ze soba do lozka tak naprawdę niewiele zmienia, ta znajomość jest jeszcze bardzo świeża i może wydarzyć się wszystko, łacznie z zerwaniem znajomości

Daj sobie z nim spokój, to jakieś ciepłe kluchy a nie facet! Facet powinien być konkretny, mieć jaja i chcieć zadać o potrzeby swojej kobiety a nie zgrywać teatrzyk, miewać humorki, nie wiedzieć czego chce itp. W końcu nie ma już 14 lat, okres dojrzewania się skończył i burza hormonów opadła. Ludzie w jego wieku mają już rodziny, dzieci i są w stanie o nie zadbać! Dupek z niego po prostu i tyle. Olej go póki jeszcze nie zmarnowałaś sobie życia jakąś szarpaniną i zastanawianiem się jak mu dogodzić. Pól światu tego kwiatu, nie musisz poświęcać się dla żadnego z nich.

pewnie sobie uświadomił ze cie nie chce i teraz będzie szukał ucieczki,c**a cie nie uratowała przed tym a przyspieszyla

Pewnie jesteś kiepska w łóżku to że doszedł nie znaczy że nie mogło być lepiej

gość dziś Pewnie jesteś kiepska w łóżku to że doszedł nie znaczy że nie mogło być lepiej x Jasne bo miał porównanie :P

jedno jest pewne on cie nie pragnie a czy mówił kiedykolwiek sam z siebie nie jak międolisz o odpowiedz ,ze kocha,mowil czy nie

tak, mówił sam z siebie że kocha. po prostu po pierwszym seksie nagle cisza. skoro tyle czekał to raczej nie jest facetem który "zalicza" na pierwszej randce i znika. wydawał na mnie dużo pieniędzy. angażował się. i nagle co??? nie chce seksu? to kobiety odmawiają seksu, a nie inaczej :(((

Mężczyźni też odmawiają, co za pomysł że nie. Mogło mu się nie spodobać, może po taaakim czekaniu spodziewał się fajerwerków. Cholera wie. W każdym razie on Cię nie pragnie. Przykro mi.

A nie ciekawi dlaczego "dałaś" mu dopiero po 5 miesiącach. Kobieta nic nie daje, a jesli tak myslisz, to nie spodziewaj sie, ze utrzymasz związek z normalnym facetem. Seks to zabawa, ale tez bliskość i zaufanie. Jak trzymalaś faceta przez 5 mies. to sie nie dziw, ze cos jest nie ttak.

no w końcu damska doopa to jakaś cudowna nagroda którą dozuje się tylko za szczególne zasługi :)

mnie to wyglada jakby mial jeszcze jedna laskę rownolegle, moze sie myle, ale teraz on moze czuje ze zdradzil tamtą - no nie wiem moze faktycznie nie narzucaj sie jakis czas - nie zaciagaj go do łóżka - czekaj na jego ruch...