Ból kolana z nieznanego podowu

Witajcie, boli mnie od jakiegoś tygodnia nieustannie kolano. Nie mam żadnego siniaka, żadnej opuchlizny... nie uderzyłam się w ciągu ostatnich dni w to kolano... Próbowałam ciepłych obkładów... Pamiętam, że wcześniej pobolewało mnie to kolano, ale tak od czasu do czasu "raz na rok" - teraz natomiast ciągle. Wiem, ze najlepiej będzie napisać żebym poszła do lekarza, ale niestety nie mam możliwości - brak ubezpieczenia i brak środków na prywatnego lekarza. Moja dolegliwość, nie jest bardzo silnym bólem, ale jest co najmniej upierdliwe i oczywiście nikt nie lubi jak go coś boli. (pomijając oczywiście masochistów, ale to się ominie). Także jeśli mielibyście jakiś pomysł, co mogło by mi pomóc na kolano to będę wdzięczna za sugestii kilka. Na pewno nie zaszkodzi, a być może mi pomoże.

Ja akurat z ramieniem walczyłam w RehaExpert. Dokładna rehabilitacja, prowadzona przez specjalistę. Moim zdaniem bardzo dobrze trafiłam i dzięki temu nie mam już problemów z ruszaniem rękoma.