Jak ugotować zupkę zeby to miało smak ?? Nie umiem

Zrobic dobrej zupki dla 8 miesięcznego dziecka . Wszystko bez smaku poradzicie mamy

bez smaku dla ciebie, bo masz kubki smakowe zepsute przez kostki rosołowe, vegetę i sól. Tylko takie rzeczy ci smakują albo słodkie. Marchewka czy jabłko samo w sobie też ma smak, który tobie nie odpowiada ale dziecku owszem.

Na wolnym gazie i zimnej wodzie. Wtedy składniki z mięsa czy warzyw najlepiej przechodzą do zupy (osmoza)

Gotuje na wolnym gazie i zimnej widzie ale i tak nie ma to smaku. Nie chce dawać narazie wywaru z mięsa wiec na samych warzywach wychodzi nijaka

Jakos ja gotowalam same wadzywa i zawzze miala smak warzyw, jak dodawalam kasze to jak krupnik... nie wiem, dodaj lisc laurowy, ziele angielskie, natke pietruszki, troche pieprzu, ja mojemu teraz juz tez troche sole, ma 14 miesiecy. Daje mu sprobowac prawie wszystkich przypraw. Dodaj miesko i zmieszaj, tez bedzie miala smak miesa. Zgadzam sie z osoba powyzej, ze po prostu nie czujesz smaku, bo jestes pewnie przyzwyczajona do polepszaczy.

Ok to możecie podać jakis przepis na zupkę po 8 miesiacu

Ja dawałam trochę soli, niewiele i nie do wszystkiego, ale bez przesady- ziemniaki czy makaron bez soli są niesmaczne i tyle. Jak mały był większy (czyli tak np. po 8 mcu) robiłam mu sos spaghetti z podgotowanej, zmiksowanej wołowiny- odrobinę posolonej, do tego cebula, pomidory, i trochę makaronu- również posolonego. Doprawiałam bazylią, słodką papryką. Jak miał 6 mcy owszem, zjadał chętnie potrawy zupełnie niesolone- choćby rybę z buraczkami czy marchewkę z groszkiem, ale później próbował jednak solonych produktów, choćby pieczywa, i nie chciał jeść nieposolonego makaronu czy w ogóle obiadku zupełnie bez soli. Nie rozumiem stwierdzenia że wystarczy doprawić- wy też zamiast posolić ziemniaki dodajecie czosnek, tymianek, majeranek, imbir i gałkę muszkatałową i wystarcza wam? Zależy też dużo od tego ile dziecko je produktów kupowanych, gotowych- chodzi również o sery (żółte, gotowe serki doprawiane), pieczywo, wędliny, czyli wszystko do czego jest dodawana sól. Jeśli w tym obiedzie jest jedyna porcja solonego mięsa, to nic się nie dzieje, ale jak dziecko do tego dostanie na kolację parówkę, a na śniadanie szynkę konserwową, to już nie jest zdrowe. Tak samo dosolenie ryby nikomu krzywdy nie wyrządzi jak poza tym dziecko zje niesolony twaróg, pomidory itd. Dużo jest produktów które dobrze smakują i nieposolone (np. dobre jajka można zjeść bez soli, zwykłe z klatek- ciężko).

Ja miksowałam ugotowane warzywa na gładki krem i praktycznie do każdej kombinacji warzyw dodawalam pietruszkę (korzeń), moje dziecko uwielbiało ten smak. Teraz jest sezon na dynię, na pewno również będzie super smakować prawie ze wszystkim.

Ja z kolei dodawałam mięsko albo żółtko jaja, więc smak się zmieniał... Jeżeli z samych warzyw to na pewno dodawaj zioła, przyprawy.

Dodawaj kawałek selera, trochę soli (serio, troszeczkę soli nie zaszkodzi dziecku) i łyżeczkę masła

Dziecko zna takie smaki jakie mu pokażesz i jakich go nauczysz. Moja corka jadła bez problemu zupy zmiksowane bez dodatku soli czy pieprzu. Mi to smakować super nie musiało ale było dobre a ja nie używam żadnych polepszaczy wiec pewnie dlatego. Robiłam zupe np. ziemniak, marchew, pietruszka, por i seler-blendowalam i dodawałam pietruszke. Kolejna to ziemniak, kasza, marchewka i tez natka. Pozniej krem z brokuła. Spaghetti tez zjadała (ale corka miała 8 zębów w wieku 8mc). Krem z dyni z imbirem. Rosol tez sie czasem zdarzył gdzies. Pomidorowa z ryżem.