Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćkuchnia

Jakbyście urządziły tak nieustawną kuchnię? Brakuje mi blatu obok kuchenki...

Polecane posty

Gość gośćkuchnia

Muszę coś z tą kuchnią zrobić. Taka była jak dostaliśmy mieszkanie. Najgorsze jest to, że na każdej ścianie jest jakaś dziura czyli drzwi lub okno :o Więc tak wchodzi się do kuchni i na prawo jest ściana okienna, zupełnie niezagospodarowana praktycznie. Na lewo musi być kuchenka oraz zlew i zmywarka. No i tylko tyle się tam mieści. Najgorsze jest to, że stoi to w takiej kolejnośc***atrząc od drzwi wejściowych do kuchni (czyli dalej mamy okno po prawej) zmywarka szafka ze zlewem i kuchenka. No ja tak gotować nie umiem. Przydałoby się chociaż pół metra blatu obok tej kuchenki...najgorsze jest to, że o ile z kuchenką i zmywarką dałoby się pomanewrować tak ze zlewem ni cholery bo musielibyśmy w ścianie kuć itp. a na to już potrzebne są zgody ciężkie do uzyskania... :( no i na wprost drzwi wejściowych są meble na "całej" ścianie. Część ściany zabierają drzwi do sypialni. A na ścianie po lewej na wprost okna są drzwi do łazienki. Macie jakieś pomysły? Pomóżcie babeczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz zmywarkę to po co ci jeszcze szafka ze zlewem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:48 No nie wiem, bo nie wszystko myje się w zmywarce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zmywarka pod zabudowę? Masz wtedy blat nad zmywarką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam myję wszystko oprócz drewnianych łyżek i patelni, a te można od biedy umyć w łazience np. w wannie jak się ma mało miejsca. Wywal szafkę ze zlewem to będziesz mieć cały blat koło kuchenki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jak masz zmywarkę to po co ci jeszcze szafka ze zlewem? x Na środki czystości np? Albo na kosz na śmieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest pod zabudowę, ale pod blatem się mieści. Ale w tej chwili mi to nic nie daje bo zmywarkę od kuchenki oddziela szafka ze zlewem i to duża bo zlew jest dwukomorowy. To też będę na pewno zmieniać na jednokomorowy i szafkę pojedynczą pod zlewem a nie podwójną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:48, a to środki czystości koniecznie MUSZĄ być trzymane w szafce na której jest zlew? :D Jak wywali zlew, a na szafce położy sam blat to już nie można będzie trzymać w niej kosza i środków czystości? To forum nie przestanie mnie zadziwiać. Nigdy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś --> czytaj ze zrozumieniem : "Przydałoby się chociaż pół metra blatu obok tej kuchenki... "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:54 O to też fakt, kosz na śmieci i wszelkiej maści płyny i inne duperele tego typu zawsze trzymam w takiej szafce i ta również do tego służy. Fakt, że jak zrobię pojedynczą to kosz się wyprowadzi na zewnątrz, ale kupię ładny i szczelnie (na ile to możliwe) zamykany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrob pojedynczy maly zlew z lewej strony tej aktualnej podwojnej szafki i zostanie ci te pol metra obok kuchenki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma opcji braku zlewu w kuchni. To koleżanko, która nie ma blatu tłuste patelnie pakujesz prosto do zmywarki? Nie opłukujesz tego? kubki po kawie prosto do zmywarki razem z gruntem wkładasz? Nie płuczesz tego? Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że chodzisz z tym do łazienki? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie możesz kuchenki zamienić z szafką kuchenną o tej samej szerokości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
która nie ma zlewu miało być a nie blatu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kubki po kawie z gruntem?? To co ty za kawę pijasz? :D Taką zwykłą, parzona z fusami? A ci za problem patelnie w łazience opłukać, ile razy w tygodniu masz tłustą patelnie do płukania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bo gaz jest podłączony na tej ścianie gdzie jest podłączona woda. Żeby ją przenieść na drugą stronę musiałabym rurkę prowadzić przez progi do łazienki i sypialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Niekoniecznie musisz to tam trzymać, ale zdecydowana większość mieszkańców mniejszych mieszkań w blokach tak właśnie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zlew musi być przecież warzywa,mięso umyć, nalać wodę do czajnika.. co za myślenie ze jak jest zmywarka to nie trzeba zlewu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warzywa, mięso można umyć w wannie, a wody do czajnika chyba z kranu nie lejesz, a jak lejesz to nie mam pytań :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie bo gaz jest podłączony na tej ścianie gdzie jest podłączona woda. Żeby ją przenieść na drugą stronę musiałabym rurkę prowadzić przez progi do łazienki i sypialni. x Hmm... o tym nie pomyślałam, bo sama mam butlę gazową. Zamiana gazu w rurach, na gaz w butli nie było by głupia, ale chyba mało realna co? Mógłby się ktoś doczepić. No to ja ci już nic nie poradzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:11 oczywiście ze leje z kranu a z czego mam lac. .z kanalizacji?? Nie ośmieszaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Warzywa, mięso można umyć w wannie, a wody do czajnika chyba z kranu nie lejesz, a jak lejesz to nie mam pytań pechowiec.gif x Na zupę, ugotowanie ziemniaków, czy ryżu, też kupujesz wodę w plastiku? Bo tak rozumiem twój post. Zaskoczę cię, woda z kranu ma być zdatna do picia, jak się boisz, to zakładasz filtr. Za to w wodzie butelkowanej, pływa rozpuszczony plastik, a i niejednokrotnie w silosach z tą wodą wcześniej pływały szczury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mój mąż pije tylko taką z fusami. Nie wyobrażam sobie do prysznica patelni płukać. Odpływy w prysznicach nie są przystosowane do takiego brudu i się zapcha przecież :D Z resztą łazienka to nie miejsce na gary moim zdaniem i ja takich rozwiązań nie stosuję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No mój mąż pije tylko taką z fusami. Nie wyobrażam sobie do prysznica patelni płukać. Odpływy w prysznicach nie są przystosowane do takiego brudu i się zapcha przecież smiech.gif Z resztą łazienka to nie miejsce na gary moim zdaniem i ja takich rozwiązań nie stosuję x Może nie tyle co, nieprzystosowane, co brodzik uwalony tłuszczem :). Mycie garów w umywalce, choćby tylko kilku szklanek to w ogóle jakieś ekstremum. Zlew musi być, choćby mały jednokomorowy, ale jak dla mnie jest niezbędny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No moglibyśmy srogie kary dostać za butlę w mieszkaniu gdzie jest gaz podłączony i ogrzewanie jest również gazowe. Lepiej nie ryzykować. No i nie jest to najbezpieczniejsze ;) Ja bym wolała mieć zlew w kącie w narożnej szafce i obok zrobić zmywarkę po prawej a po lewej od zlewu kuchenkę i blat do końca ściany, ale to chyba nie będzie realne bo zlew i zmywarka byłyby za daleko od odpływu...albo się mylę i da się to jakoś obejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie o to mi chodzilo, ze z butla, to nie takie hop siup. Niebezpieczne? Eee niee. Kwestia calych, nieuszkodzonych wezy. Szkoda, ze nie mozesz nam rozrysowac tej kuchni. Byloby prosciej sie zastanowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym wolała prosto, z rysunkiem. Przeniesienie rur z gazem to naprawdę nie jest jakiś straszny problem- i nie wiem o jakich progach piszesz, rury z gazem raczej idą górą... Skoro i tak jest w tym pomieszczeniu, pociągnięcie do innej ściany to naprawdę niewielki problem. Jakie to mieszkanie? Własnościowe? Spółdzielcze? My mamy własnościowe, w zabytkowym budynku, na remonty elewacji, klatki schodowej, podwórka musiały być zezwolenia, ale w środku- jak kto lubi, właśnie zmienialiśmy ogrzewanie elektryczne na gazowe, przez pół mieszkania pociągnięty gaz, nie było najmniejszego problemu, jedynie ktoś z uprawnieniami musiał to robić. Piszesz że na przeciwko drzwi- cała ściana w meblach. Jakich meblach? Zwykłych, kuchennych? Bo tam chyba by było najlepsze miejsce na kuchenkę. Rada żeby zrezygnować ze zlewu w kuchni jest najgłupsza z możliwych, już widzę jak ten gosć biega odcedzić ziemniaki, opłukać talerze po obiedzie, umyć drewniane sztućce do łazienki (nie mówiąc o tym że często łazienka jest z toaletą połączona, mycie naczyń w umywalce, bleee). A wodę z kranu mam zdrowszą i smaczniejszą niż butelkowane, musiałabym na głowę upaść żeby do herbaty kupować wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w wannie myc mieso chore jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda ze nie wrzucisz zdjecia to moze bym cos doradzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×