zakochalam sie w oszuscie

Jakis czas temu w drodze do pracy zaczepil mnie facet i spytal o moj numer telefonu, on wtedy powiedzial ze podwiozl swoja szwagierke do pracy. Pracowalismy razem, ona sie juz zwolnila. A wiec dalam mu ten numer bo wygladal na sympatycznego. Spotkalismy sie dwa razy do tej pory. Niestety wczoraj widzialam go na zakupach ze swoja niby szwagierka i jej dziecmi. Pozniej pokazalam jego zdjecie innej znajomej i ona powiedziala ze to jej maz. Wszystko mi sie posypalo nagle. Facet zawozi swoja zone do pracy a przy okazji zaczepia mnie i klamie ze jest jej szwagrem. Przeciez on mogl pomyslec ze jej cos powiem czy sie o niego zapytam, chociaz tego nie zrobilam. Dlatego ciezko jest mi uwiezyc w to ze jest jej mezem. Ale wszystko na to wskazuje, no chyba ze ma brata blizniaka ale jak dobrze pamietam to mowil ze ma trzech mlodszych braci. Ja naprawde myslalam ze cos z tego wyjdzie. Naprawde sie zalamalam. Co ja mam teraz zrobic?