Urząd pracy problemy, skargi....

Ten urząd pracy to tylko jedna wielka sciema ! Niech ktoś w końcu przejzy na oczy . Skąd bezrobotna osoba ma wziąć pieniądze na comiesięczne dojazdy do urzędu pracy skoro jest bezrobotna .... Kolejny problem jest ze stażem .... Skierowali mnie na staż ktorego tak naprawdę nie chce wykonywać ponieważ nie czuję się dobrze w tym... Ale jeśli odmowie to mnie wykresla..... Więc trzeba niestety brać co popadnie co jest baaaaaardzo chore. Mało tego . dyrektorzy takich śmieciowych "urzedzikow" czują się za swobodnie tam . czy to jest normalne traktowanie gdy dyrektor mówi Ci że jesteś kłamca ???? Tak się właśnie zwrócił.... Mało tego jeszcze. Nie wiedział że mam świadka na korytarzu który wszystko słyszał i wiecie co ten dyrektor wtedy powiedział ??? Że on tak nie powiedzial, że to nie prawda, ze nie użył takiego słowa. Haha no naprawdę śmiech na sali!!!!!! Im się po prostu w d***e poprzewracało. Jak napisać skargę na nich????!!! Najlepiej by było napisać petycję i zebrać podpisy wszystkich niezadowolonych osób które doświadczyły podobnych problemów. My musimy trzymać się razem i nie dac sie!

widocznie jeszcze bieda do Ciebie nie zajrzala skoro wybrzydzasz !!!!!!! jesli Ci nie pasuje bycie bezrobotnym to sie przekwalifikuj i nie narzekaj na staż. Najgorsi sa tacy jak ty rozszczeniowcy bez pojecia o zyciu.

Nawet nie wiesz jak napisac skargę buahahahahahaha :-D (wstyd!)

dlatego jak masz mozliwosc to zawsze lepiej jak cie ktos podciagnie pod KRUS a ty w tym czasie sama sobie szukasz pracy. 300 zl na kwartal zaplacisz, masz opieke zdrowotna, a nikt ci nie narzuca jakichs chuyowych zajec. na wsi wiekszosc tak robi

Widocznie wy nie rozumiecie tej całej jebnietej polityki. Pomyślcie sami , trzeba jeździć do urzędu pracy co miesiąc po głupie podpisy a k***a paliwo czy bilety kosztują i skąd osoba bezrobotna ma brać pieniadze na to wszystko ! To już jest k***a bieda wiec to co wy tutaj piszycie to jest żałosne . pewnie sami siedzicie na jebnietych stołkach i kasę czepiecie i tyle macie z pracy. Najpierw pomyślcie a nie najpierw szczekacie. Pewnie zazdroscisz mi ze ja umiem napisać skargę a Ty nie ;) typowy polski zazdrosnik ;)

To wyżej to było moje :P No właśnie gdybym miała taką możliwość to bym dawno już tak zrobiła :/

Urzedy Pracy... Wróć. Urzedy Rejestracji Bezrobotnych do likwidacji!

No właśnie tylko zacisnąć zeby i jakoś pójdzie.... Z opolskiego , dokładniej koło glubczyc , takie zad***e że szkoda gadać.....

Czy np. dyrektorzy którzy utracili pracę z jakiegoś powodu to poszliby np. na sprzątacza czy opiekuna czy też do pracy przy taśmie mając tak dobre kwalifikacje ?! Oczywiście ze nie wiec ja jestem w podobnej sytuacji . Nikt szanujący się nie weźmie pierwszej lepszej pracy :P

Ja też gdzieś z tamtych okolic jestem :p i co ja się nie wyklocilem tam toż to szok :O skargę nie jedna napisałem na nicj ' wiec jak coś służę pomocą "Dont let others to treat you as trash"

anni66 dziś Nie dość , że matoł prostego pisma napisać nie potrafi, to jeszcze wymyśla sobie zawód - dyrektor :P. Nie musisz płacić za przejazdy do UP. Możesz sama, płacić co miesiąc jakieś 350zł składki na ubezpieczenie zdrowotne, które teraz płacimy za Ciebie my wszyscy. Wolna wola. x A jeśli chodzi o dyrektorów, to mój znajomy pełnił taką funkcję, a potem pracował jako magazynier w małej hurtowni.

To, że cię skierują na staż nie znaczy, że cię przyjmą. Zazwyczaj wysyłają z urzędu po kilkanaście osób na jedną ofertę, więc pracodawca przebiera, wybiera. Jak nie chcesz stażu to mówisz urzędniczce że nie masz czym dojechać, że za daleko, nie masz z kim dzieci zostawić.

Jak ktoś w PL jest bezrobotny to znaczy, że nie chce pracować. I urząd robi dobrze że was skreśla z listy. Jak byście naprawdę szukali pracy to zajęć jest bez liku. I nie ma tak, że daleko, że nie ten zawód, że za mała pensja. Do roboty wy/pie/rda/lać nieroby i to już!

autorko masz racje Urzad pracy to pijawki sciagaja kase za nic od nas podatników zlodzieje i banda nierobów

"oj, nie zawsze. może u was w warszafce tak jest, ale warszafka to nie cała Polska" Dokladnie !!! Znajda sie takie cwaniaki jak na tym forum i będą się wymadrzac. Jak tam u Ciebie jest chojnia to mogę powiedzieć ze u mnie 2 są w takim razie :D

Urząd pracy ma pomagać znaleźć pracę a nie pchać gdzie popadnie!!!! Jeśli ktoś nie potrafi zrozumieć jednego prostego zdania to sam jest matoł :P Ja mam swoje wymarzone zawody i w*****a mnie chamstwo jakie wobec tego stosuje ten gowniany urząd pracy! Ja k***a chce pracować ale jak oni nie mogą mi pomóc znaleźć takiej pracy czy stażu i wysyłają na siłę gdzie popadnie to o czym my mówimy? Teraz inna sytuacja. Gdyby was cwaniaczki urząd pracy wysłał na staż lub do pracy której nie chcecie wykonywać choćby nie wiem co to byście wreszcie zrozumieli.... W życiu trzeba robić to co się chce a nie to co wam narzucają. Powiedzą wam żeby skoczyć z mostu to pewnie też tak zrobicie bo uznacie ze tak trzeba :p

Dokładnie, toż to absolutna prawda lols :P że nie potrafię napisać prostego pisma bo ono jest tylko dla prostakow :P ale za to umiem napisać bardzo złożone skomplikowane pismo ;)

2 poprzednie wypowiedzi są moje

up

Ja przestałem korzystać z usług Urzędu Pracy we Wrześniu 2015 roku. Do dzisiaj nie mam pracy, ale przynajmniej nie muszę już chodzić do UP i się poniżać. Bo to mi przypominało bardziej stawianie się na Policji, niż pomoc w szukaniu pracy.