Czy ktoras z Was tak miała będąc w ciąży?

Dziewczyny czy ktoras z Was tak miala będąc na początku ciąży, że zaraz po owulacji bolaly Was piersi, a kilka dni przed okresem przestały boleć I okazało się ze jesteście w ciąży? I do tego pobolewalo Was podbrzusze i jajniki. Bardzo proszę o odpowiedź :-)

Piersi zaczely mnie bolec w okolicach terminu miesiączki, brzuch tak ok tydzien przed, myslalam ze to na okres, niczym sie nie roznilo. Dopiero po terminie piersi zaczely baaaardzo bolec. Teraz znowu sie staramy, ale piersi mnie nie bola wcale, minelo dopiero 3 miesiace odkad nie karmie, 6 odkad znowu miesiaczkuje wiec moze dlatego, no i termin mi wypada za 4 dni, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Ja powinnam dostać okres teraz w niedzielę... I właśnie 2 dni po owulacji zaczęły boleć mnie piersi i to tak dosyć mocno bolaly przez 5-6 dni i teraz od 2 dni praktycznie nie bolą. A zawsze miałam tak ze zaczynały mnie boleć jakoś tak 5-6 dni przed okresem i przestawał w 2 dniu okresu.

organizm to nie maszyna, zmienia się w czasie...dziś jest powiedzmy po staremu, a w następnym cyklu masz już inaczej, często też się po ciąży zmienia...ja 3 razy starałam się o dziecko, ile to ja objawów miałam :D, nie da się tego wszystkiego odróżnić, bo sam początek ciąży jest podobny do zbliżającej się miesiączki...

2 dni po owulacji nie ma zadnych objawow ciazy, bo nie doszlo jeszcze do zagniezdzenia, do niego dochodzi ok 9-11 dni po owulacji, ale i wtedy rzadko sa jakiekolwiek objawy ciazy, bo hormon dopiero zaczyna sie produkowac. Moze sie wydawac ze sie cos czuje, najczesciej pobolewa brzuch i piersi i tyle, moze jakos smak sie niektorym zmienia itp, ale tez pytanie ile sobie wkrecamy czekajac na zrobienie testu;) nie laczylabym Twojego bolu piersi z ewentualna ciaza, moze cos sie porobilo z hormonami w tym cyklu. Poczekaj cierpliwie, moze to dobry znak i teraz sie uda:) ja juz czekam wiecznosc, niby nie myslalam o tym, ale im blizej to jednak ciekawosc mnie zżera:) a tu jeszcze 4 dni.