Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moi rodzice nie akceptują mojego chłopaka

Polecane posty

Gość gość
23 lata i ze starymi hahahahahahah kalectwo. i co, jak zajdziesz w ciążę z kondziem to co? pewnie ze starymi będziesz dalej chciała mieszkać, bo ci będzie na rękę. pomyśl idiotko, na miejscu rodziców już dawno bym cię z domu wyj***la

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Lidka
Moi rodzice też w pewnym momencie obrócili się przeciw mojemu chłopakowi, chociaż wcześniej go lubili. Nie będę opisywała moich perypetii z rodzicami, mojej wyprowadzki z domu. Po 3 miesiącach wróciłam w domowe pielesze z podkulonym ogonem, dobrze, że jeszcze nie z brzuchem. Ja zakochana, nie widziałam tego, co spostrzegli bardziej doświadczeni życiowo rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro rodzice mówią o "darmozjadzie" i "żerowaniu na dziewczynie", to muszą być poważnie zaniepokojeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ma trochę racji, ale nie tak do końca. Doświadczenie życiowe rodziców swoją drogą, ale co im każe gonić chłopaka, za to tylko, że ośmielił się zbliżyć do ich córeczki? Pisała przecież, że ten Konrad pracuje, nic nie było, ze jakiś pijak, narkomanalbo seksoholik? Darmową służąca tracą, opiekunkę i może kierowcę, zakupowego i tu ich boli, nie inaczej. Pewnie jeszcze do czynszu dokłada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co z tego że Kondzio pracuje jak zarabia tyle że musi od dziewczyny żerować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak coś jest nie w porządku, wtedy rodzice powinni interweniować na zasadzie chronienia dziecka przed nieszczęściem. Wpakować się w jakaś głupią historię z kryminalistą jakimś czy inną patologią może każda głupia i naiwna dziewczyna. Tyle tego się szlaja wszędzie, a rodzice powinni się cieszyć, że wiedzą co za jeden, przyprowadza go do domu, a nie łazi po klubach córka i daje w kiblu byle komu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiadomo,czy "żeruje"faktycznie, czy rodzice sobie ubzdurali. Każdy widzi to, co chce, a kto chce uderzyć, kij zawsze znajdzie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak coś jest nie w porządku, wtedy rodzice powinni interweniować na zasadzie chronienia dziecka przed nieszczęściem. Wpakować się w jakaś głupią historię z kryminalistą jakimś czy inną patologią może każda głupia i naiwna dziewczyna. Tyle tego się szlaja wszędzie, a rodzice powinni się cieszyć, że wiedzą co za jeden, przyprowadza go do domu, a nie łazi po klubach córka i daje w kiblu byle komu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ach, co za nieszczęście. Ciekawe jak reagują rodzice jak córka zakocha się w jakimś uroczym Mustafie, Ahmedzie czy ja wiem, albo jakiś słodki Makumba czarnoskóry szykuje się na zięcia :-) :-) :-) Napiszcie, bo to ciekawe, znacie takie przypadki? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poderwij uchodźcę, rodzice na pewno się ucieszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gosia
Moi rodzice w ogóle niczego nie akceptują. Wszystko, co zrobię, czy coś powiem to zawsze źle i nie tak jak trzeba. Zawsze szukają dziury w całym. Było już 4 zainteresowanych, ale rodzicom nie pasował żaden. Ten za biedny, tamten za głupi, a to rodzina nie taka i tak zostałam starą panną:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dalszym ciągu Autorka nie napisała coś więcej o swoim chłopaku. Czyżby nie było się czym chwalić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×