Gdzie trzymacie masło?

Pytanie jak w temacie

W doopie

W szafce w kuchni, bo z lodòwki wyjęte jest za twarde.

co za prostackie ścierwo

Generalnie w lodowce, a ze nie lubie twardego to odkrajam po paseczku i trzymam w małej maselniczce na blacie.

W lodowce.

w maselniczce na blacie, u mnie i tak masło idzie jak woda.

W lodówce, używamy bardzo rzadko, w zasadzie to głównie schodzi klarowane do smażenia a nie zwykłe.

w pralce, lubię jak pachnie lenorem :)

Ja jak gość wyżej, w lodówce, a w maselniczce mały kawałek, trudno posmarować chleb takim twardym.

W lodówce, myślałam że psuje się na zewnątrz. Z tym, że u mnie idzie mało masła.

to chyba tylko osełka jest twarda z lodówki

trzymane poza lodówką się psuje i jełczeje, ale smacznego takiego popsutego zycze :D

W zyciu by mi nie przyszlo do glowy ze mozna trzymac maslo poza lodowka :O

ja kupiłam maselniczkę Tupperwere-można w niej trzymać masło poza lodówką i nie psuje się i nie jełczeje a zawsze jest miękkie , rano bez problemu można posmarować chleb :-)

ja trzymam masło w maselniczce na blacie i nigdy mi nie zjełczało, to jakieś brednie co wy wypisujecie tutaj. normalne masło, dobrze się takim miękkim chleb smaruje a takim prosto z lodówki to chyba młotem pneumatycznym bym musiała.

Ja oczywiście w lodówce. Ciepłe masło jest obleśne.

gość dziś Ciepłe masło jest obleśne. x ciepłe czy zimne staje się obleśne po kontakcie z tobą:-P

ja trzymam w lodówce rano wyjmuje bo u nas tylko dzieciaki jedzą kanapki do szkoły ,a jak zapomnę schować to się robi fuj topnieje .A w ogóle to masło prawdziwe w lodówce nie powinno twardnieć .

Masło prawdziwe nie powinno twardnieć? Skąd wy macie takie rewelacje? Nie powinno się kruszyć, owszem, ale twardnieje w niskiej temperaturze jak każdy inny tłuszcz. A w maselniczce trzyma się tylko kawałek, w zależności od zużycia- tyle ile w ciągu 2-3 dni schodzi, i nic nie jełczeje, serio. Masło w temperaturze normalnej, pokojowej, czyli ok. 18-20 st, nie rozpuszcza się, raczej nikt nie trzyma obok kuchenki czy na zmywarce.

"A w ogóle to masło prawdziwe w lodówce nie powinno twardnieć . " COOOOO??? Ty masło w życiu widziałaś??? :o To, co nie twardnieje to jest SZAJS pseudomaślany, pół na pół z olejami albo jakąś chemią. Prawdziwe masło w niskiej temperaturze robi się właśnie twarde!

Oczywiście, ze w lodówce, wyjmuje rano zanim zrobie kanapki a potem znowu chowam do lodówki. Przecież masło się psuje poza lodówka, tak jak mleko, ser itd, to też trzymacie na blacie?