Recenzja: Głęboko nawilżający krem do twarzy (L`orient)

Na początku chciałbym powiedzieć że nie jest to pierwszy produkt z tej serii jaki posiadam. Miałem już przyjemność stosować pilingujący żel do mycia twarzy z tej samej serii i byłem z niego niesamowicie zadowolony, a co do kremu to po pierwsze ma on piękne opakowanie jak i cała seria produktów z tej linii firmy lorient przeznaczonej dla mężczyzn. W przeciwieństwie do żelu pilingującego otwór przez który wydobywa się kremjest mniejszy co ułatwia znacznie mi ekonomiczne korzystanie z tego produktu. Pojemność kremu jest mniejsza niż żelu do mycia twarzy i wynosi ona 75ml. Jest to normalne z uwagi na fakt że kosmetyki do mycia twarzy zawsze występują w większych pojemnościach z uwagi na to że szybciej się one zużywają gdyż są one mniej wydajne. Moje pierwsze doświadczenia z tym kremem były bardzo pozytywne jego zapach jest bardzo męski podoba się on mojej partnerce jak i mi. A na dodatek po zastosowaniu tego kremu zapach tego produktu utrzymuje się na skórze przez długi czas. Jestem osobą która ma bardzo suchą skórę. Stosowałem wiele kremów nawilżających, jednak nigdy nie byłem zadowolony z ich nawilżających rezultatów. Mogę powiedzieć że z nawilżenia jaki daje ten krem jestm bardzo zadowolony. Krem wchłania się szybko co jest jego dużą zaletą, gdyż jak każdy facet nie lubię czekać aż krem mi się wchłonie. Kobiety może lubią ja nie lubię czekać w nieskończoność aż produkt się wchłonie i zadziała. Jestem osobą aktywną zawodowo, i bardzo cenię swój czas dlatego szybkie wchłanianie kremu jest dla mnie ważne. Skóra po zastosowaniu tego kremu przez cały dzień ,pozostaje nawilżona i za taki efekt jestem w stanie zapłacić wiele. Skład kremu zawiera ceniony przeze mnie olej arganowy, który stosuję na co dzień w mleczku z arganem do nawilżenia mojej skóry. I właśnie dla tego z uwagi na zawartość olejku arganowego ten produkt bardzo przypadł mi do gustu. Oprócz oleju arganowego ma on w swoim składzie również glicerynę roślinną i masło shea czyli substancje pochodzenia naturalnego których zadaniem jak olejku arganowego jest nawilżanie skóry. Krem ten zawiera również olej z nasion trukwy dzięki temu moja skóra ma przywrócony naturalny poziom PH. Jestem zadowolony z tego że krem pomimo wielu składników nawilżających nie jest gęsty tym samym łatwo nakłada się na twarz i nie przetłuszcza mojej skóry tym samym nie wzmaga on pracy on gruczołów łojowych. Skóra po użyciu tego kremu nie jest tłusta, woskowa tylko w dotyku jest ona delikatna i lekka. Krem zostawia na skórze dzięki zapewne masłu shea delikatną powłoczkę która utrzymuje skórę nawilżoną przez cały dzień. Krem zawiera w sobie też witaminę E której zadaniem jest spłycenie zmarszczek i zmniejszenie tempa ich powstawania. Niestety jestem dopiero w trakcie używania pierwszego opakowania tego produktu i dla tego nie jestem w stanie wypowiedzieć się na temat czy rzeczywiście działa on na zmarszczki. Mam 35 lat w związku z czym przywiązuję już wagę do pielęgnacji mogącej ochronić mnie przed bruzdami i zmarszczkami. Co do ceny (39 zł.) uważam że jest ona adekwatna do jakości i do naturalnego składu. Fakt że ten krem jest dużo droższy niż kremy drogeryjne ale wolę zapłacić 39 zł. Za dobry produkt niż 15 zł za coś co będzie tylko mazać moją twarz i w ogóle jej nie nawilżać. Uważam że produkt ten jest doskonałym pomysłem na prezent. Dziewczyny zamiast kupować swojemu facetowi na urodziny, imieniny czy święta zawsze to samo czyli perfumy, kupcie mu choć raz coś innego, czyli dobry nawilżający krem do twarzy. Ja jako facet mogę wam serdecznie polecić ten produkt. Ocena: 5/5

Bardzo fajne są kremy z oeparola, w składzie ma cenny olej z wiesiołka, po kremiku widzę znaczna poprawę, bo moja cera ma ładny kolor i jest przede wszystkim dobrze nawilżona. Teraz nawet jest fajny konkurs i można wygrać cały zestaw http://mocmalychrzeczy.pl/ Może i mi się uda, bo kremiki są bardzo fajne.