Sex w 4 a pozniej.............??

2dni temu mieliśmy sex z para po % w 4 z wymiana..........i nic nie pamiętamy ale tamci nagrali filmik jak moja sie bzykała z tamtym i powiem szczerze ze to jest koszmar. Oni sie rżnęli na całego.....ona mowila mu ze ma wielkiego a on ze ma ciągnąć mu do końca a pozniej te jęki podczas sexu bozeeeee

AHTUNG!!!!! zje‪b od ginekologów i wymiany partnerów w akcji :-O

i dodam jeszcze, ale oni tego nie nagrali, że doopa bolała mnie później, że chodzić nie mogłem. On zaspokoił ją i znęcał się na mnie, a ja nic nie pamiętałem :(

Debilu od krytyki ginekologów daruj sobie swe wypociny. Do autora nigdy nie uprawia się seksualnej bez pewnego zabezpieczenia pilnując by nie dorzucił ktoś do picia tabletki gwałtu. Mąż zawsze ma to pod kontrolą i nigdy nie zostawiamy czegoś w szklance do dopicia bo wtedy dorzuca ktoś tabletki gwałtu. Mnie raz ostro zerżnął dużym tak że do dziś pamiętam i mokra się robi cipka. Ale zdecydowaliśmy z mężem że był troszkę brutalny i wpychał prawie po jądra bo się nie mieścił i początek był bolesny. Co prawda miałam później silny orgazm ale po stosunku troszkę krwawiłam. Wiec z tą parą więcej nie uprawiamy seksu.

gość dziś Debilu od krytyki ginekologów daruj sobie swe wypociny. Do autora nigdy nie uprawia się seksualnej bez pewnego zabezpieczenia pilnując by nie dorzucił ktoś do picia tabletki gwałtu. Mąż zawsze ma to pod kontrolą i nigdy nie zostawiamy czegoś w szklance do dopicia bo wtedy dorzuca ktoś tabletki gwałtu. Mnie raz ostro zerżnął dużym tak że do dziś pamiętam i mokra się robi c*pka. Ale zdecydowaliśmy z mężem że był troszkę brutalny i wpychał prawie po jądra bo się nie mieścił i początek był bolesny. Co prawda miałam później silny orgazm ale po stosunku troszkę krwawiłam. Wiec z tą parą więcej nie uprawiamy seksu.