Co sądzicie o takiej dziewczynie?

Dziewczyna nie szanuje mnie - wyzywa, upokarza, robi ze mnie głupka. Wykorzystuje, focha się o wszystko, chce mnie mieć tylko dla siebie pod pantoflem. Okłamuje mnie, manipuluje i szantażuje emocjonalnie. Nie słucha mnie kiedy mówie, ze ma sie zmienic. Kiedy zdobyłem się na odwagę, by odejsć, dziewczyna wpada w panike, wrecz blaga na kolanach bym nie odchodził. Obiecuje absolutnie wszystko bym jej nie zostawił. Obiecuje, że się zmieni i że znowu będę przy niej szczęśliwy jesli dam jej szanse. Szkoda, że chce sie zmieniac, kiedy jest juz za pozno. Co sądzicie o takiej dziewczynie?

...a na imię ma gość.

jesteś desperatem, dajesz sobą pomiatać, a powinneś rzucić szmate aż huk poleci. Wyroohaj ją ostatni raz w doopsko i chamsko utnij kontakt, nie odbieraj telefonów, albo zmień numer, najlepiej zmień też adres. Poszukaj inna laske co ma szacunek do ciebie. Każda cípa jest taka sama, nie musisz tej akurat roohać.

Up

Up

a ile razy chciałeś odejść? Jak to pierwszy raz to jeśli laska ma jakieś zalety i coś do niej czujesz to daj jej szanse i powiedz, że jeśli jej postepowanie się nie zmieni to drugiej szansy nie będzie. Jak ona znowu zacznie Toba pomiatać to znaczy że nie ma sensu tego dalej ciagnąć. I tyle