Ustawa Klawitera

Dziewczyny, czy widzicie co się dzieje? W tle ustawy antyaborcyjnej cierpi in vitro. Nikt prawie o tym nie rozmawia, a zaraz się okaże, że będziemy wyjeżdżać za granicę na in vitro… Jestem przerażona propozycjami zmian i krew mnie zalewa gdy słyszę argumentację posłów. Poziom absurdu jest zatrważający... martwią się co się stanie z zamrożonymi zarodkami gdy będzie awaria prądu. Niedorzeczność... Więcej takich kwaiatków możecie wysłuchać w Post Factum http://audycje.tokfm.pl/odcinek/-Ta-ustawa-de-facto-stanie-sie-zakazem-stosowania-in-vitro-Anna-Krawczak-o-procedowanym-w-Sejmie-projekcie-ustawy/41700 Dajcie znać jakie jest Wasze zdanie w tym temacie. A na marginesie, nie wiem czy wiecie, że we Włoszech była podobna sytuacja jak u nas i uznano tamtą ustawę za niekonstytucyjną i pacjenci powygrywali sprawy sądowe. Ciekawe jakby to było u nas ;/

Dla mnie to jest nienormalne. Jest tyle par, które nie mogą mieć dzieci i zamiast je wspierać to rzucane są kłody pod nogi. Oj ludzie coraz gorzej sie dzieje, wszyscy zaraz zaczną wyjeżdżać do innych państw za in vitro bo w Polsce szanse na to coraz bardziej maleją.