Partner z dzieckiem. Wchodzic w taki związek ??

Ja mam 25 lat, on 30. On ma 3 letniego synka i wychowuje go sam, no z pomocą swojej mamy aktualnie bo wiadomo że pracuje. Ale mały jest bez mamy. Spotykamy się od kilku miesięcy i widzę, że on myśli o mnie poważnie. Wspominał coś o wspolnym mieszkaniu. Ja z jednej strony bardzo chce, zalezy mi na nim. A z drugiej obawiam sie jak to bedzie, z jego dzieckiem. Nie mialam doswiadczenia nigdy z dziecmi itd. a tu mialabym praktycznie robic za jego mamę... po prostu obawiam sie. Co o tym myslicie, czy taki zwiazek ma szanse, czy warto w to wchodzic ?

NIE

dlaczego ?

Dla niego zawsze bedzie wazniejsze dziecko...

Bedziesz musiala sie troszczyc i wychowywac jego dziecko i pogodzic sie z tym ze w twym zyciu dla niego zawsze bedzie jego syn na 1 miejscu

Dla większości rodziców dzieci są najważniejsze. W końcu to ta sama krew :-)

NIE i w drugą stronę też NIE osoby samotne z dzieckiem to nawet nie jest druga kategoria. To odpad. Wyjątkiem są wdowcy/wdowy

Skoro go kochasz i akceptujesz jego syna wiec sprobuj

Jaka ty musisz być beznadziejna skoro szukasz porady u przegrancow życiowych bo tu tylko tacy są

wiem że to poważna sprawa, dlatego w sumie muszę to przemyslec. kurcze, zależy mi na nim bo jest naprawde fajnym facetem i dobrze sie rozumiemy.

Jem kupę

https://zapodaj.net/86c7bd5e48ea2.jpg.html a no tak...