Jesteś za aborcją to chcesz zabijać niewinne dzieci bo jest chore

nie wstyd wam kobiety

jak jesteś przeciw to jej po prostu nie rób I nie mów innym jak mają żyć.

Chore jest dać przyjść na świat czemuś, co nie będzie żyć na równi z innymi, nie będzie kochane, nie będzie miało wygodnych ubrań i zdrowego jedzenia. Chore jest to, że taki osobnik będzie się musiał wstydzić na każdym kroku. Wersja 2. Chcielibyście wychowywać dziecko w połowie obce? ( gwałt / tatuś nieznany )

nie, nie wstyd mi. Moje życie jest ważniejsze.

idź dzieciaku słupki odrabiać, zamiast produkować tu te swoje wypociny :(

jak dorosnę to też zostanę księdzem. Jak mój tata.

Nie, nie wstyd. Sama się wstydź, że wpieprzasz nos w cudze macice. Ja usunę niechcianą ciążę od razu. Nie jest to żadne zabicie dziecka, bo dziecka jeszcze nie ma, tylko połączone komórki, które nic nie czują, bo nie mają układu nerwowego. Za to ja mam i czuję i nie będę cierpieć tylko dlatego, że antykoncepcja zawiodła. A już w przypadku gwałtu czy ciężko upośledzonego płodu to tylko aborcja. Przecież takie "dziecko" nawet jak się urodzi to i tak umrze w ciągu kilku dni, albo będzie rośliną do końca życia. Kto takiej matce pomoże ? Nikt. Wszyscy krzyczą jak jest w ciąży, że ma rodzić, ale po porodzie wszyscy milkną i pomóc nie ma kto. Państwo rzuci ochłap jakiś w postaci zasiłku, ksiądz powie, żeby się modlić i nieść swój krzyż (jeden tak powiedział mojej znajomej). Zresztą ja jestem niewierząca, więc dylematy religijne mnie nie dotyczą, a z punktu widzenia biologii zarodek nie czuje, nie myśli, nie jest w stanie żyć samodzielnie. Jest połączonymi komórkami kobiety i mężczyzny z których dopiero rozwinie się płód i urodzi dziecko. Ale zanim to nastąpi, można usunąć.

Za aborcją.

nie jestem zwolenniczką zabijania dzieci,ale wg tej ustawy nawet ciąży pozamacicznej nie będzie wolno usuwać....należałam się w szpitalu na patologii ciąży wiele razy,napatrzyłam się na różne przypadki...zwolennikom tej ustawy,też by się przydało tak poleżeć i popatrzeć;może potrafili by realnie spojrzeć na świat....

Jestem przeciw, a moje nazwisko znajduje się wśród innych pod petycją w sprawie zakazu aborcji. Ciążę pozamaciczną stwierdzono u mojej mamy i chciano wykonać aborcję, mama jednak sie nie zgodziła i walczyła o zachowanie ciąży, która przy nastepnym badaniu była juz prawidłowa. Dzięki temu musicie mnie znosić :D:p

przeciw