MAM 34 LATA i waże tylko 58 kilo na 170 cm wzrostu...dostalam opieprz od lekarki

" Patrząc na całą wagę ciała kości mają minimalny na nią wpływ. Przykro mi to uświadamiać, ale waga zależy od tłuszczu i mięśni " Ciiiiii! Może jeszcze im powiesz, że przeciętna kobieta zaczynając ćwiczyć potrzebuje dobrego roku by nabyć 1-2kg czystych mięśni (regularnie i porządnie ćwiczyć, a nie raz na tydzień machnąć skakanką), z czasem coraz trudniej bez dodatkowych wspomagaczy jest rozbudowywać tkankę mięśniową. Bo ten tracony tłuszcz magicznie w ciągu paru miesięcy nie zamienia się w mięśnie. Można co najwyżej lepiej nawodnić włokna mięśniowe. Ale to nie to samo co budowa nowych.

Ja mam 173 cm Teraz 63 Schudłam z 67 i już nie mogę słuchać od wielu osób "jaka ty chuda jesteś" i to znajomi w pracy, obcy ludzie, jak się z kimś zagadam... Jak po porodzie miałam 60 i mniej to teraz na zdjęciach widzę, że byłam jak deska. Ale każdy ma inną budowę. Ja np. teraz dobrze czuję się wagowo, tylko cycki mi zniknęły ;) A jak twoje wyniki? Morfologia?

Ja przy wzroście 170 cm ważę 55 kg i jestem baaaardzo szczupła... Nogi i ręce za chude wręcz. Źle się czuje, ale parę lat temu wazylam 50 kg :-/ także teraz i tak ciut lepiej

Ja wam coś napiszę: jestem facetem, mam 177 cm i ważę 60 kg !!!, fat body ok. 12 %. Wyglądam jak kościotrup, chciałbym przytyć, ale wyliczyłem, że musiałbym jeść dziennie prawie 4000 kcal !!!

Autorko mam 36 lat waże coś koło 57 wzrostu mam 171 jakoś tak. Moja lekarka mam wrażenie że wręcz przeciwnie. Dla niej chyba jestem okazem zdrowia z powodu tego że jestem taka szczupła, bo co przyjde z jakąś chorobą np. permanentną sraczką i bólem jelit to ona mi mówi że za dobrze wyglądam na celiakie na przykład. No z czymkolwiek nie przychodze to ona mi mówi że dobrze sobie wyglądam. Wydaje mi się autorko że przez te nasze lekarki przedzierają się osobiste babskie poglądy, uprzedzenia itp. Jak ktoś jest genetycznie chudy, a jest to coś rzadszego w społeczeństwie to grubsze babki będą piętnować. Dla mnie to piętnowanie to świadczy tylko o jednym i sorry traktuje to jako komplement, bo w innej dyskusji między wierszami lub nawet wprost i tak wyłazi że one jednak by tak chciały.

Ja mam 166 cm i waze 55 kg.. I generalnie uważam, że mogłabym ważyć nawet 2 kilo mmiej :-D ale tak naprawde waga nie jest zadnym wyznacznikiem. Wymiary jakie podałaś są w porządku. Taka 'emka' jeśli się nie mylę. Ja w biuście mam 84 cm (małooo! :-D ), w talii 64 cm w biodrach 90. Jestem po prostu szczupła. Więc porównując do Ciebie to masz 4 cm więcej wzrostu i 3 kg.. Czyli w przybliżeniu wyglądamy podobnie a mi nigdy nikt nie powiedział, że jestem za chuda :-P

Żartujesz? Mam tyle samo wzrostu a ważę 51. Moje marzenie to ważyć 55.

Też mam cieniutkie nadgarstki, cieńsze od 14 latki. Ale to nawet jak przytyje się mało zmieni.

Ale że kto żartuje? :>

"To co powiecie na to ,że moja kolezanka ma taki sam wzrost jak ja i waży 8 kilo więcej ode mnie a jest na oko dużo chudsza. To ewidentnie kwestia tego ,że ona ma cieższe kosci." Kochana to kwestia tluszczu i miesni a nie kosci ty jestes spasiona a ona wysportowana i tyle w temacie. A co do augorki lekarce zapewne tez chodzilo o zawaryosc tluszczu w organizmie. Hormony plciowe sa produkowane wlasnie dzieki obecnosci tkanki tluszczowej. Za malo tluszczu=za malo hormonow=trudnosci z zajsciem w ciaze.

wg bmi jestes za chuda musisz wazyc 60 kilo wg bmi

Mam 36lat i waze 54-56 przy 168cm i uwazam ze jestem za gruba o te 3kg.Mam kobieca figure i db pupe ale nue jestem tak ladnie smukla jak dziewczyny z rozmiaru 34 czy male 36.Nosze tez 36 (zalezy od sklepu i firmy)ale lepiej sie czuje w 38. Nie wierze w chudosc autorki.Nawet wymiary nie sa zadne male ani nie wskazuja ze jest drobna. Ktos se jaja robi:)

BMI to tylko dane informacyjne bo wg bmi umięśniony sportowiec będzie gruby a otłuszczona osoba zmieści się w normę.

a ja wierze w chudosc autorki....zobaczcie jakie ona ma wymiary w tyłku...ma tylko dziewiecdziesiat cztery cm posrodku tylka..plaska i chuda dupa na takie wzrost.

To Ty autorko sorry, ale gruba jesteś! Ja też mam 34 lata, ważę 40 kg przy wzroście 167 cm i nie wyobrażam sobie mieć na sobie ani grama tłuszczu więcej. A opieprzanie to słyszę ciągle i nie tylko od lekarki, ale już się do tego przyzwyczaiłam i mam to głęboko w d...ie!

Mogę Ci oddać swoje kilogramy jeśli chcesz.. chętnie się podzielę.. też mam 34 lata, 60kg i tylko 156cm... (i pomyśleć, że kiedyś ważyłam 44-48 kg :( ehhh )

Nie, dziękuję za Twoje kilogramy, bo ja w żadnym wypadku nie chcę przytyć! Podobam się sobie z tymi 40 kg, a reszcie ludziom na świecie mogę się nie podobać, bo mam to w nosie!

gość dziś podaj swoje wymiary -jestem ciekawa jak u ciebie się waga rozkłada.

Ja mam 35 lat, 178 wzrostu i ważę tyle co autorka - jedyne osoby, które twierdziły, że jestem za chuda to mężczyźni - zwolennicy dużych pup i jeszcze większych piersi :p Ważne, jak się sama z sobą czujesz. Ja lubię siebie, swoje ciało, odpowiada mi waga i rozmiar biustu. Badam się regularnie, wszystkie wyniki prawidłowe, więc w nosie mam, co kto o mojej figurze myśli.

Gość 17:43 Moje wymiary: biust 77 cm, talia 59 cm, biodra 79 cm, udo 40 cm.

ja w wieku 38 lat ważyłam 59 przy wzroście 170 i bez problemu zaszłam w ciążę. lekarka ci po prostu zazdrości figury, a że pewnie wredne babsko to tak powiedziała

Nie no to nie jest bardzo mało. Jak ważyłam kiedyś 49 kg przy wzroście 168 to się tylko raz zapytała pielegniarka w szpitalu czy przypadkiem nie mam anoreksji. Odparłam, że nie i juz nie drążyła tematu. Taki miałam metabolizm, teraz po latach mi się troche przytyło bo przemiana materii juz nie ta, trzeba o siebie dbać. Jednak mimo wszystko lepiej sie czuje teraz nie bedac za chuda :)

Siłownia, Largomass, poprawienie masy mięśniowej? Może zmiana diety?

fuj autorko :-o ja rozumiem , że nie można być spasioną świnią , ale jak sobie Ciebie wyobraziłam to mi się wymiotować chce blech

przy wyrostku nie pytają czy rodziłaś :-) Tylko czy przebyłaś kiedyś jakieś operację ? i czy jesteś na coś chora ?Mi się wydaję , możecie po mnie jechać naturalnie po tym co tu napiszę gdyż jestem szczupła i piękna więc to po mnie spłynie że po prostu chcesz sobie schlebić gdyż na kafe grzmi teras o grubasach więc chcesz je wkurwić jeszcze bardziej :-D

wiecie, że ta idiotka pisała tutaj też 10 lat temu takie same durne posty, ale na Zdrowiu i Urodzie? Non stop zakładała identyczne tematy :D że też jeszcze jej się to nie znudziło? tyle lat? to się na leczenie kwalifikuje :D :D :D

i oczywiście sama sobie nadal odpisuje :D niezły świr :D

Ja ważę 56 przy wzroście 167 cm. Mam 33 lata i dwoje dzieci (w ciąże bez problemu zachodziłam) i NIE jestem za chuda.

Bo przy wzroście 170 cm powinnaś ważyć około 63 kg.Masz niedowagę.

Ja mam 33 lata i 47 kg, 164. Dzieci mam dwoje. W ciaze zaszlam bez problemu, jedno z nich mam nawet z przypadku :-P wiec bez specjalnych staran ;-) po ciazy wreszcie wazylam normalnie przez chwilke ale szybko zlecialam z wagi przez niedosypianie i karmienie piersia wiec znowu jestem za chuda. Wszystkie kobiety z nadwaga albo z wielkimi piersiami zwykly straszyc te chude problemami z ciaza karmieniem i porodem, ja tez to czesto slyszalam - ze kobieta to musi miec tu i tam zeby miec czym urodzic i wykarmic :-D a ja nie mam a dzieci jednak sa :-P i meza tez mam fajnego. Generalnie jestem osoba malo narzekajaca - to tez strasznie wszystkich wkurza