Lek przed samolotem a dziwny sen

W listopdzie czeka mnie 10 godzinny lot samolotem - i mnie to przeraza, bo raz ze boje sie latac, a dwa jakis czas temu mialam dziwny sen w ktorym rozbil sie samolot. O dziwo w tym snie widzialam siebie i kolege z pracy jak przechodzimy odprawe. I teraz sie okazalo, ze lece wlasnie z tym kolega... Jak radzic sobie z lekiem i dziwnym zlym przeczuciem? Zaufac intuicji i leciec czy sie wykrecic? Dodam, ze lece do Szanghaju w sprawach zawodowych na 2 tygdnie. Bede rowniez w Pekinie i Hongkongu. Moge jeszcze zrezygnowac tylko ze nie wiem jak sie wykrecic i moze to oznaczac ze odbije sie to na mnie negatywnie w pracy. Dziekuje za kazda rade, bo mnie to doslownie przeraza!

Pierwsza część oszukać przeznaczenia tak miała PS lecisz lotem 180? :D

Nie widzialam tego filmu i nie wiem jakim samolotem bede leciala

to obejrzyj bo fajny a tak serio to przez ten strach twoj mozg wymysla takie rzeczy podczas snu bo tak jest jak czegos sie boimy to potem to sie moze przysnic

możesz coś łyknąć przed lotem np. Hydroxyzynę.

ja sie nie boje latac ale na Twoim miejscu nie lecial bym nie ma co kusic losu

zmień rezerwacje na inny termin lub inną porę dnia .