czemu faceci burzą sie o aborcje przeciez jak cos uciekają od zony i dziecka

jak sie urodzi chore- to 80 procent tatusków się zwija jak sie zona znudzi to i dziecko maja gdzies alimentow nie placa, bo i po co w zasadzie maja w d/u/p/i/e wlasne potomstwo jak sie pojawi kochaneczka to cały swiat znika, lacznie z dziecmi jak to jest?

Jest fajnie, tylko kto ci tak pod dekiel nasrał :O

NO tak jest faceci to GNOJE.

No niestety statystyki pokazuja ze faceci sa czym sa i jeszcze probuja rzadzic kobietami!

nikt mi pod dekiel nie nasrał- wylacz porno i rozejrzyj sie po rodzinach dookoła i zobacz ilu tatusiów tam pozostało, bo zapewne niewielu

Porno nie oglądam a wsród znajomych tylko 1 sp... . Reszta została. Ja też :P

daj im kilka lat:) znudzą się zoną i tyle ich widzieli

Lecz się :O

ja mam sie leczyc?:D zaślepiony jak nasi kardynałowie jesteś nic nie widzisz nie widzisz, że wiekszosc ojcow nie placi alimentow, ze maja gdzies dzieci zamkniety w swoim swiecie

Ty sie lecz. Nie jestem feministka ale jak jednak mezczyzna nie powinien sie wtracac w takie sprawy i probowac przeciwdzialac. Odpowiedzialnosc to naprawde ogromne slowo. Uwierz mi ze znam bardzo wielu facetow ktorzy strugali odpowiedzialnych jak bylo fajnie ale jak cos sie dzialo to naprawde panikowali. Absurd? Kobieta nie ma prawa panikowac ale co do mezczyzny no to biedaka przeroslo co nie? Chore to nie facet jest w ciazy cialo faceta pozostaje bez zmian i wtedy powinien pokazac sile i charakter i nie dawac sie ponosic melancholii to takie niemeskie a oni wszystko zwalaja na kobiete.

kto najbardziej szydzi z tych kobiet, ktore teraz strajkuja, bo nie chca rodzić niepełnosprawnych dzieci? OCZYWISCIE PANOWIE kto będzie odpowiadał za 80 procent tych urodzonych, kalekich dzieci, bo ojcowie nie podołają psychicznie- OCZYWISCIE KOBIETY

Mojego meza teez wszyscy uwazaja ze cos niespotykanego wielki tatus ale gdy wyladowalam z malutkim dzieckiem w szpitalu w niepewnym dla niego stanie tatus martwil sie tylko o swoj odpoczynek. Teraz udaje ze tematu nie bylo ze nie prawda i ze nie pamieta. Istna mamusia.

Bez przesady, normalni faceci też są, mają córki, żony, nie chcieliby żeby ktoś zmuszał je do rodzenia dziecka gwałciciela... Mnie zastanawia inna rzecz, czy faceci, którzy podpisali projekt obywatelski tej bandyckiej ustawy, wychowywaliby takie dziecko w swoim domu, czy wspieraliby swoją żonę/córkę w czasie ciąży, albo czy posłowie którzy podpiszą się pod taką ustawą zrezygnowaliby z ciepłej posadki aby poświęcić całe życie na opiekę nad kalekim dzieckiem, naprawdę szczerze wątpię.

Oczywiscie, że nie wedlug badań 80 procent ojców opuszcza niepełnosprawne dzieci http://www.mjakmama24.pl/dziecko/rozwoj-dziecka/niepelnosprawne-dziecko-ciezarem-nie-do-udzwigniecia-dla-ojca-opuszczaja-je-z-tchorzostwa,559_6125.html

http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/26197

http://mamdziecko.interia.pl/rodzice/okiem-taty/news-dlaczego-ojcowie-opuszczaja-niepelnosprawne-dzieci,nId,1406867

Fragment z powyższego artykułu o niepełnosprawnych Ojciec ignorowany Skąd mają o tym wiedzieć mężczyźni, skoro wszyscy wokół uważają, że to do matki należy opieka nad dziećmi? Jarosław Budźko z Żar prowadzi terapię autystycznego Przemka. To trochę zbieg okoliczności, że on zajmuje się synem w większym stopniu niż matka. Po pierwsze, ma niższy głos i syn lepiej na niego reaguje. Po drugie, na świat przyszedł Marcin, a ponieważ Przemek był agresywny, konieczne było odseparowanie braci. Niejako siłą rzeczy Jarosław zmuszony był przez całą dobę zajmować się autystycznym synem. Dzięki codziennej 6-godzinnej terapii 12-letni dziś Przemek zrobił ogromne postępy. Sam dba o czystość, ubiera się, pilnuje swych potrzeb fizjologicznych, można nawiązać z nim kontakt. Budzi to podziw i zdziwienie. Podziw, że terapia daje takie efekty, a zdziwienie, że... prowadzi ją głównie ojciec (oczywiście wspólnie z żoną, zaufanymi lekarzami i terapeutami). Niestety, stereotyp, że to matka jest od opieki nad dzieckiem, wzmacniają nawet specjaliści, do których trafił. - Gdy idziemy z żoną i Przemkiem do lekarza, to pierwsze słowa kierowane są do Bożenki - mówi Jarosław Budźko. – Ja jestem ignorowany. Chyba że chodzi o sferę finansową. Mężczyzna ma zarabiać, a kobieta zajmować się dziećmi. Jarosław ignorowany jest nawet wtedy, gdy idzie z Przemkiem do specjalisty sam. - Gdy tłumaczę, że jestem terapeutą własnego dziecka, to na początku jest konsternacja - opowiada. - Dopiero gdy pokażę, jak stymuluję dziecko, a ono zaczyna dokładnie wykonywać moje polecenia, to następuje zdziwienie, po którym lekarz zaczyna badać syna. dziękuję

jasiowędrowniczek dziś Dlatego pisze wyrażnie 80 procent ojców a nie 100 procent czyli w zasadzie na 10 tatusiów aż 2 zostaje- na 20 tatusiow-4 zostaje i co pod niebiosa tych dwóch wynosic? a co z matkami?

" pisze wyrażnie 80 procent ojców " To napisz jeszcze skąd te dane, bo ja daję sobie jajka urwać, że z d**y wzięte :O Mam dość

wejdz sobie w te linki co jak byk sa wyzej podane:o jak szukasz źródeł tych danych kobiety tez juz maja powoli was dość

up

Bo faceci sa mocni w mordzie, a jak co do czego to spieprzaja w podskokach jak tchórze posrani

nie znam ani jednej rodziny, ktora by sie nie rozpadla po narodzinach dziecka uposledzonego. moze nie w ciagu pierwszych kilku lat, zwykle tatusiom sie odechciewalo jak dzieciaki mialy nascie lat, matka od X lat siedziala w domu (bo ktos sie dzieckiem zajac musi, a opiekunka duzo kosztuje...) i zostawiali rodzine z niczym. No czasami z przelewem 2 tys miesiecznie.

up

przelew 2 tys to i tak spory akt łaski takiego tatusia zazwyczaj sa to alimenty 300 złotowe;) i to jeszcze przez komornika