Gość gość Napisano Październik 4, 2016 miałam nadwagę. i zaczęłam od diety kopenhaskiej 13 dni (nie jadłam czerwonego mięsa, tylko pierś z kurczaka). potem po tych 13 dniach, zrobiłam sobie 1 dzień taki normalny, bo chodziła za mną chałka ;) więc śniadanie miałam z chałką i masłem, obiad dalej tak sałata i pierś z kurczaka i kolacje jakieś jajka na twardo z łyżeczką majonezu. potem przyszła czas na dietę ryżową. 3 dni. gotowałam szklankę ryżu i do tego mogłam zjeść 5-6 jabłek, cynamon. bez cukru i bez nabiału. to zaliczyłam skutecznie. smaczne było :) zwłaszcza że przez całą kopenhaską nie jadłam ryżu :) potem zrobiłam sobie 1 dzień na arbuzie - bo było lato, i był sezon, jadłam ile chciałam, żeby nie być głodna, ale tylko arbuza. potem byłam na diecie jabłkowej. przez 5 dni. to tak że przed posiłkiem głównym i jako przekąska trzeba było wypić 200 ml soku 100% z jabłek, i na kolacje jaja na twardo, już dokładnie nie pamiętam. potem zrobiłam sobie 3 dni białkowe, czyli co chce, ale samo białko i dużo wody. potem miałam 2 tyg. diety kapuścianej + owoce i warzywa :) ale zupę to sobie normalnie doprawiłam solą i pieprzem ;) na kosce rosołowej ;) bez jaj. bo miało być smacznie dla mnie :) dodatkowo chodziłam codziennie na spacery godzinne, i 2 razy w tygodniu miałam areobik :) 1 raz w miesiacu basen. skurczył mi się żołądek przez te małe diety, i potem jakiś tydzień jadłam "normalnie" ale wiadomo zero chemii i fastfoodów :) zdrowo. i potem jeszcze byłam na diecie 3 dniowej takiej co się je ser zółty z krakersami ;) nie pamiętam jak ta dieta się nazywa.. no i takie cud diety testowałam, to było zabawne :D bo oczywiście wiesz pisało schudnij 5 kg w 3 dni :D a ja chudłam 2 kg :) i był sukces, przetestowałam wszystko i osiągnęłam wynik - 30 kg :) i wagę utrzymuję od 2 lat.. i nauczylam sie jesc zdrowo, lubie owoce i warzywa :) przyzwyczaiłam sie do tego :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach