Zaczełąm oszczedzać przy dziecku i powiem wam że mam wiele sposobów

Mase kasy szło na płyny do mycia. Nauczylam się rozcienczac domestos i takim rozcienczonym myje naczynia, przecieram blaty a nawet meble, łóżeczko córki bo jak sie czasami jej uleje to jest brudne. Naprawde swietne efekty. Macie podobne sposoby na oszczedzanie?

Nie nie mam bo musze kupowac pampersy mam blizniaki i na inne pieluchy zle reaguja. Jeden ma azs wiec babilon pepti do tego specjalne kosmetyki. Ech...

Jeśli to prawda, to jesteś p******a, nie ze względu na oszczędność,ale myślę że to jednak prowo i nie ma takich bezmozgowcow

Domestosem myje gary i przeciera dziecku łóżeczko :o Wiesz co mój ojciec zawsze się śmieje, że moja matka go podtruwa arszenikiem całe życie żeby go wykończyć (taki czarny humor :D oczywiście wszyscy wiemy, że on żartuje). O ile wiem na 100%, że moja matka ojca otruć nie zamierzała nigdy o tyle tutaj się zastanawiam czy nie chcesz domowników pozabijać!!!

Juz pomijając trucie, ale czy meble nie niszczą się od tego?

13:51 Pomijając trucie :o czy się meble niszczą :o k***a jak ja lubię takie materialne pipy jak Ty :o dramat... :o Ktoś będzie miał wypadek a Ty powiesz "pomijając stan pasażerów, auto bardzo zniszczone" :o Brzydzę się takimi ludźmi jak Ty...

Zęby sobie umyj , płyn do higieny intymnej zrób , szampon . Jesteś walnięta !

to ta sama laska od prowa o codziennym szorowaniu łazienki ;P