Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ecko

Problem z balem i dziewczyną

Polecane posty

Gość Ecko

Mój problem wygląda tak, otóż jestem chłopakiem i chodzę do 2 klasy gimnazjum, ale że dziewczyn w 3 klasie jest więcej niż chłopaków to niektórzy chłopacy z mojej klasy muszą tańczyć z tymi dziewczynami z klasy 3 na balu gimnazjalnym. Jednak przejdźmy do sedna otóż jedna dziewczyna (no cóż tu ukrywać, bardzo brzydka) podeszła dzisiaj do mnie i spytała się czy nie chciałbym z nią zatańczyć... No to pomyślałem, że no tak trochę głupio by było odmówić, ale po dłuższym namyśle już wiem, że tańczenie na tym balu to nie jest moje największe marzenie. I tu pytanie do was, czy dałoby się to jakoś delikatnie odkręcić i z nią nie tańczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma jeśli masz chociaż trochę klasy, ogłady i odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bądź facetem i potraktują ją, jakby była najpiękniejsza na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ecko
No tak, z tym to akurat może być problem bo jest taka inna dziewczyna, o której często myślę i uważam, że nie potrafiłbym żadnej innej oprócz niej tak traktować, ale i tak dzięki za odpowiedź ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tę inną zaprosisz za rok na bal. I rób tak jak pisałem wyżej - za 20 lat będziesz z siebie dumny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niezłe bzdury wciskacie młodemu. Powinieneś dyplomatycznie odmówić. Możesz się jeszcze wykręcić. Masz starsze rodzeństwo, które studiuje w innym mieście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ecko
Tak właściwie to mam. A co proponujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powiedz, że nie idziesz na bal bo jedziesz do siostry/brata. Możesz powiedzieć, że dawno się nie widzieliście i nadarzyła się okazja. Przeproś i podziękuj za zaproszenie. Nawet jeśli domyśli się, że to tylko kit to załatwisz to delikatnie i dziewczyna nie będzie robiła sobie nadziei. Nie słuchaj "dobrych rad" bo jeszcze się w Tobie zakocha. Jak po romantycznym balu powiesz jej, że chciałeś być tylko miły? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To teraz na bal gimnazjalny idzie się z partnerem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nie wciskaj kitu. To jest tylko szkolny bal i nic więcej. Nikt nie mówi że musi przetańczyć cały czas z tą samą dziewczyną. Kłamanie i oszukiwanie nie buduje charakteru. Kultury nigdy za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie dlatego powinien załatwić to dyplomatycznie. Fakty są takie, że dziewczyna jest brzydka i bardzo młoda. Małolaty szybciej się zakochują i jeśli on będzie zachowywał się jak Edward ze "Zmierzchu" to może mieć później złamane serduszko na sumieniu i brak spokoju:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ecko
Tak tyle, że tu nawet nie chodzi o to jak ona wygląda. Po prostu nie chciałbym żeby znajomi później się ze mnie śmiali z tego powodu. Bo oczywiście nasza szkoła film z tego balu (pierwszy taniec) wrzuca na swoją stronę w internecie, na Facebooku gdzie może to zobaczyć dużo osób. I odpowiedź dla Pana wyżej, tak teraz na bal gimnazjalny chodzi się z partnerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ecko
Hahaha... jeśli się zakocha to już jest raczej jej problem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W d****h wam się smarki posrało. Bal gimnazjalny to nie półmetek/studniówka. Jesteście dziećmi i tak powinniście być traktowani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ecko
Dobrze to twoja opinia. A teraz grzecznie zamknij dup* i stąd wyjdź bo nic konstruktywnego do tej dyskusji nie wniosłeś. A że ty w moim wieku zachowywałeś/myślałeś jak dziecko to już twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to możesz mówić do swoich kolegów gówniarzu. Jesteś dzieciuchem tak jak reszta twoich kolegów. Nie chcesz, żeby znajomi śmiali się po obejrzeniu filmu z balu, a to typowe podejście dziecka do takich spraw. Jak dorośniesz to będziesz miał takie rzeczy w d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej grzecznie, ze okazalo sie, ze masz szanse zatanczyc z dziewczyna ktora ci wczesniej wpadla w oko, przepros, najlepiej tez zebys przed tym faktycznie zaprosil kogos fajnego. Ale badz tez troche Edwardem, badz dla niej mily i traktuj jak kolezanke. Moze sie udac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×