Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jagoddianka

zakochalam sie w przedszkolance...

Polecane posty

Gość jagoddianka

Hejka. Mam 30 llat, meza i dziecko. Syn poszedl do przedszkola w tym roku a ja zakochalam sie w opiekunce jego grupy... Ciagle mysle o powiedzmy kasi(imie specjalnie zmienione). Kiedy jade po dziecko mamnadzieje ze ja spotkam, ze porozmawiamy. Wyszukalam ja na fb, czesto zagladam na jej profil i wpatruje sie w jej zdjecie. W nocy nie spie tylko wyobrazam sobie siebie jako mezczyzne ktory z nia jest. Nie uprawiamy wtedy wylacznie sexu choc to tez. Wyobrazam sobie ze wychodzimy w rozne miejsca itp. Wiem ze nigdy nie zostawie rodziny kasia z reszta tez ma meza. Czy ma dziecii to nie wiem. Mamy wspolnych znajomych i dzis chodze rozpromieniona bo wymyslilam sobie ze musze jakos wykombinowac zeby znajomi zaprosili nas obie na jedna impreze zebym mogla z nia pobyc i porozmawiac.... Mysle o niej 24 na dobe. Staram sie zainponowac, zachowuje sie tak jakbym chciala poderwac chlopaka ktory mi sie podoba. Nie wwiem co mam o tym myslec... Juz kiedys tak mialam, nawet jak nie byalam jeszcze ze swoim mezem. Kxochalam sie tak juz np w nauczywielce w czasach szkolnych, kolezance z ppracy, lekarce... Na wyobrani sie konczy. Ale tym razem nie daje mi to spokoju... Porozmawia ktos ze mna o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami tak bywa, ciagnie cie do kobiet. Ja tak mialam przez cale zycie - zwiazki z facetami a od czasu do czasu jakas kobieta wpadala mi na dluzej w oko :) Po jakims czasie przechodzilo ale mysle, ze gdyby byla okazja to na pewno cos by sie dzialo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorce polecam obejrzeć świetny film Pani z przedszkola. Polski bardzo fajny film w tej tematyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak bywa niestety. Najgorsza jest ta dezorientacja właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie człowiek zakochuje się stosunkowo często więc to nic dziwnego, że spodobała Ci się zapewne atrakcyjna kobieta. Ciągnie Cię do niej i to zrozumiałe, że szukasz wszelkich form kontaktu z nią. Chyba jesteś żywym dowodem (jednym z wielu) na to że małżeństwo nie zawsze oznacza miłość jedną i największą aż po grób. Ale to nic złego. Sama zakochałam się we własnej przyjaciółce (to dopiero pokomplikowało mi życie). Jest jak jest. Myśli i uczuć nie zmienisz zbyt łatwo. Spróbuj nabrać dystansu albo zadziałaj w drugą stronę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagodzianki co u Ciebie? Udało Ci się nawiązać kontakt, czy minęło Ci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×