Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość od przybytku glowa boli

były i obecny facet, boję się własnych myśli...

Polecane posty

Gość od przybytku glowa boli

miałam kiedyś przyjaciela. znaliśmy się od piaskownicy i mogliśmy na siebie liczyć.był przy mnie gdy rozpadal się mój wieloletni związek. i wtedy coś zaiskrzylo,ale tylko na chwilę. dla mnie nadal był przyjacielem a on chciał czegoś więcej. oświadczył się a ja... ucieklam gdzie pieprz rośnie... poznałam obecnego męża, zakochałam się, stworzyliśmy rodzinę, mamy dziecko. minęło 11 lat i na mojej drodze znów stanął dawny przyjaciel. szukałam pracy i przez jeden z portali zaaplikowalam do jego firmy. jakbym wiedziała kto jedt właścicielem to bym się nie zgłosiła. A on ukartowal spotkanie w innym miejscu (wiem gdzie ma siedzibę jego firma bo kiedyś była firma jego ojca i już tam daaawno temu pracowalam). Spotkaliśmy się gdzie indziej,ale od razu go poznałam. zaproponował mi pracę, ale na zupełnie innym stanowisku, za pieciocyfrowa pensję. A ja się boję :( Bo teraz doceniam to jaki on był, był zawsze gdy go potrzebowałam. był ciepły i dobry, zawsze moje uczucia stawiał na pierwszym miejscu. A mój maz? kocham go, ale bywa gburowatym egoista. ma ciężki charakter, jest uparty, ma nerwicę. ciężko się z nim żyje. nawet teściowa się dziwi ze tyle lat wytrzymuje. ona z t esciem nie wytrzymała, maz jest apodyktyczny po ojcu (wojskowi). chętnie bym przyjęła propozycje byłego bo wreszcie bym zarabiala sensowne pieniądze. wreszcie maz by mi przestał wytykać ze zarabiam mało i mój wkład w spolny majątek jest zerowy :( zarabiam 1/3 tego co maz, moja pensję przejadamy-idzie na jedzenie, opłaty, ubrania. A jego leży sobie na JEGO lokacie. ale z drugiej strony maz jest dobrym ojcem i jak nic go nie wkurzy (tak wiem brzmi to tragicznie), to jest fajnym człowiekiem. co wkurza mojego męża? np to ze zrobiłam pranie-bo je źle rozwiesilam, albo ze pojechałam rowerem po zakupy i ktoś to mógł spod sklepu ukraść... W takich poważnych sprawach mam w nim wsparcie, ale w takich drobiazgach codziennych mnie wykańcza. i boję się, że jak będę codziennie z byłym to znów coś zaiskrzy i rozwale swoją rodzinę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale głupia jesteś, żyjecie za Twoją kasę, a on sobie składa na swoją kupkę, nieźle się urządził. Idź do tej pracy i załóż swoją lokatę. Wredny typ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby co zostaniesz z pustymi rękami, celowo to zrobił aby Cie uzależnić od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mogę jesteś z tyranem i go usprawiedliwiasz jeszcze ja nie rozumiem tego jak ktoś jest "apodyktyczny" to taką ma cechę charakteru a nie jest to wina wykonywanego zawodu i takie usprawiedliwianie jest chore i raczej pokazuje że oprócz twojego męża ty też jesteś patologiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznij zbierać swoją kasę, bo Twój mężuś ma wyśmienitą sytuację, a Ty nie masz nic. Nieźle to wykombinował, nie dość że żyje na Twój koszt wielki pan domu, to jeszcze więcej zarabia i śmie Ci wyrzucać, że masz za małą pensję. Niezły cwaniak. A Ty jeszcze pracujesz na drugi etat w domu, a on Cie krytykuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już to widzę jak ktoś ci daje na początek pensje 5 cyfrową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od przybytku glowa boli
zaoferował mi 24000 rocznie, o to chyba jest pensja 5 cyfrowa? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego dałaś się zrobić mężowi w bambuko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od przybytku glowa boli
przysięgalam wężowi wierność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, ale to było dawno temu a teraz jest inna sytuacja. Jeszcze nie jest za późno żeby coś w twoim życiu zmienić. Wypróbowanych przyjaciół się nie porzuca a męża można zastąpić innym skoro się nie sprawdził (wariat).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×