Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem zazdrosna o chrzesnice chłopaka, czy to jest chore?

Polecane posty

Gość gość

Cześć dziewczyny, mam taki problem otóż jestem zazdrosna o chrzesnice chłopaka, zawsze kiedy do niego przyjeżdża bądź on do niej ja spadam w dół nic się nie liczy tylko ona, nie jestem egoistką wiem że dziecko zawsze będzie na pierwszym miejscu, ale patrzę z zazdrością kiedy ją przytula kiedy mówi że jest jego malutką księżniczką, kiedy ja całuję, nosi na rękach ciągle, bawi się, jak ją chwali jaka to ona jest piękna, jaką mądra, jak bardzo ją kocha itp, chciałbym dać mu dziecko, żeby mówił tak do naszego, nie do obcego, i to mnie najbardziej denerwuje nie wiem czy zrozumiecie, serce mi pęka bo też chciałbym mieć już dziecko ale jeszcze nie możemy sobie na to pozwolić, ciekawe jaki będzie wobec naszego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda się wysilać na odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja Ciebie rozumiem. Bo masz obawy, że jak urodzi się Wasze dziecko, zwłaszcza jak będzie to chłopczyk, to on dalej będzie rozpieszczał i faworyzował tę małą, nieswoje dziecko a syn będzie na drugim miejscu, lub non stop będzie porównywał Wasze dziecko do tamtej małej typu "a Zosia w twoim wieku to juz chodziła, a Zosia umie się tak pięknie bawić, a Zosia jest grzeczniejsza, itp". Bo niestety,to, że tak bardzo kocha tę małą nie znaczy, że on po prostu kocha dzieci i zakocha się po uszy w Waszym dziecku. To przykre, ale są tacy ludzie, nie tylko faceci, ale też kobiety. Mam nadzieję, że jednak Twój partner ma jednak w sobie takie duże pokłady miłości i zakocha się też w Waszym przyszłym dziecku. Co do całkowitej ignorancji Ciebie w jej obecności to robi bardzo źle, bo umniejsza Twój autorytet. Poza tymi czułościami wobec chrzestnicy powinien kierować jej uwagę na Ciebie typu: "Zosiu, zobacz ciocia też przyszla do ciebie" "przywitaj się z ciocią, daj cioci ładnie buziaka" "wiesz Zosiu, wujek kocha bardzo ciocię, choć razem ją przytulimy" "Zosiu, kiedyś wujek będzie miał z ciocią takiego fajnego szkraba jak ty", itp. Tak dorosły powinien się prawidłowo zachowywać, po prostu dzięki temu ta mała nie będzie czula się odtrącona z Twojego powodu czy waszego nowego dziecka, dla niej to będzie stan normalny. Ale sądząc po opisie partner zachowuje się zupelnie niewychowawczo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie o to mi chodzi, żeby chodź trochę zwracał uwagę na to że ja też jestem, ja wiem ze ona jest dla niego całym światem, ale kurcze inaczej kocha się dziecko a inaczej kobietę nigdy jedno nie zastąpi drugiego, chciałabym mieć już dziecko żeby mógł je tak kochać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×