jestem psycholką co mam zrobic?

mam myśli mordercze, boje sie ze kiedys to zrobie, nie panuje nad sobą

pokaz bobra popuści ci ;-)

Też mam takie myśli, ale jeszcze nad sobą panuję, to kwestia wprawy. Od dziecka musiałam tłumić emocje, miałam toksyczną rodzinę, w szczególności ojca kata, jak mnie bił to już nawet nie płakałam, nie jeden raz miałam ochotę go dzgnąć nożem pod wpływem silnych emocji. Obecnie mam często sadystyczne myśli, mam ochotę kopnąć dziecko czy wbić coś ostrego w szyję faceta który siedzi obok mnie w autobusie. No cóż, da się z tym żyć, tylko panuj nad swoim ciałem. A jak Nie dasz rady to idź po prochy do psychiatry.

Mordercze myśli występują u 99% młodych kobiet. To zupełnie normalne i naturalne odczucie. Wszystko z tobą w porządku.

Też mam takie myśli, ale jeszcze nad sobą panuję, to kwestia wprawy. Od dziecka musiałam tłumić emocje, miałam toksyczną rodzinę, w szczególności ojca kata, jak mnie bił to już nawet nie płakałam, nie jeden raz miałam ochotę go dzgnąć nożem pod wpływem silnych emocji. Obecnie mam często sadystyczne myśli, mam ochotę kopnąć dziecko czy wbić coś ostrego w szyję faceta który siedzi obok mnie w autobusie. No cóż, da się z tym żyć, tylko panuj nad swoim ciałem. A jak Nie dasz rady to idź po prochy do psychiatry.

A ja nie mam i nigdy nie miałam takich myśli. Od samego czytania można dostać manii prześladowczej. Strach do autobusu wsiąść, jak tacy ludzie mogą siedzieć obok.

Takie mordercze myśli są u młodych kobiet zupełnie normalne i naturalne. To tzw. "schiz morderczy". Występuje u 99% młodych dam.

To ja należę do tego 1% bo nigdy nie miałam takich myśli.

gość dziś Ale ja juz nad sobą nie panuje, pewna bariera zostala przekroczona, puscily mi jakby wewnetrzne psychologiczne hamulce. ja nie mam mysli morderczych raczej do obcych ludzi, raczej takich z ktorymi jestemw jakis sposob zwiazana emocjonalnie. błagam Was co moge zrobic? Napiszecie isc do psychiatry, tylko ja nie wiem czy to wlasnie nie leki psychotroppowe doprowadzily mnie do tego stanu, biore je juz ok 6 lat( z tym że jakies 3 lata minimalne dawki).

up

Ja też tak mam ;) Często myślę, co by było gdybym miała przy sobie nóż albo coś w tym stylu i co bym z nim robiła. Miałam skrzywione dzieciństwo, byłam odrzucana, dokuczano mi, miałam nadopiekunczych rodziców. Od popełnienia jakiejś zbrodni powstrzymuje mnie jedynie prawo. Jeśli ktoś zna sposób, by to ominąć, proszę się podzielić ;)

gość dziś Mordercze myśli występują u 99% młodych kobiet. To zupełnie normalne i naturalne odczucie. Wszystko z tobą w porządku. Kocham cie za ten post :)

zabijanie jest złe, mhm-kay ???

Ja bym chviala zeby moj niedobry facet roztrzaskal sie na drzewie jadąc sam. Oj szkoda drzewa, niech spadnie w przepaść.