Klaudyna1993 0 Napisano Październik 14, 2016 Czy mój jednorazowy błąd wypicia alkoholu i zapadnięcia w mega mocny sen na imprezie jest powodem do tego że ktoś na kim mi zależało nie chce ze mną gadać? Troche go rozumiem , ale wszystko idzie naprawić skoro był tuż koło mnie? Dziewczyna chyba tez ma czasem prawo zabawić, równouprawnienie niby jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach