Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak sobie radzic z wykorzystujaca mnie szefowa, prosze o rady doswiadczonych

Polecane posty

Gość gość

NIe daje sobie rady z presja psychiczna jaka stosuje na mnie moja szefowa. Pracuje z nia (razem w 1 biurze) od ponad 3 miesiecy. Szefowa z jednej strony udaje kumpelke a z drugiej zachowuje sie jakby byla Bogiem. Na pracownikow krzyczy, ze sa debilami itp, do tego dochodzi masa przeklenstw. Mi mowi, ze sie obijam a ja nie mam czasu zjesc sniadania i zostaje po godzinach. Dzien w dzien mam dokladane obowiazkow, ktore nie sa zapisane w umowie. Juz nie wspomne o zalatwianiu jej prywatnych spraw jak wizyta z jej psem u weterynarza czy kupno kosmetykow. Jesli mialyscie takiego szefa to prosze o rady, jak przebrnac z takim czlowiekiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nijak. Albo godzisz się z tym ze względu na zarobki,albo zmieniasz pracę, bo to jest chore. Tak, można walczyć w sądzie pracy, ale co to da? Atmosfera potem będzie taka że i tak nie będziesz chciała tam zostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz cos więcej, firma prywatna, jesteś na stażu czy etacie, pracujesz w biurze czy na produkcji, w sklepie czy w usługach, ile masz lat, jaka masz umowę ile zarabiasz, misasto czy wieś. To wszystko jest ważne aby ci pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wariatka strzelec. czasami mam ochote jej yebnac ale sie jeszcze hamuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Firma prywatna, siedze z szefowa w 1 biurze. Zarabiam 2.200 brutto, mam 28lat, jest to moje 2gie miejsce pracy. Miasto ponizej 100 000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inaccessible- latwo napisac, zeby odejsc. Teraz mega ciezko o prace a ja nie mam znajomosci, dlatego pozostaje mi pracowac u prywaciarzy. Chce tylko znalezc sposob, zeby szefowa mi nie wchodzila na glowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukaj innej pracy, albo wytrzymaj jeszcze z 3 miesiace. Wtedy bedziesz miala w cv nowe dosw. na pol roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro siedzisz z nią w jednym biurze to przy okazji zacznij z nią gadać o " swoich kłopotach w rodzinie" wymysł jakaś historie jak maz kuzynki albo rodzina ja wykorzystuje, opowiadaj jakieś akcje w stylu- ona nie potrafi sie obronić, ja tez taka jestem wiec bardzo ja rozumiem, dziewczyna płacze, ze jest traktowana jak nalepa na piwo, czasem jak jestm tutaj to tez odnoszę takie wrażenie i zle sie z tym czuje- no wiesz, cos w tym stylu, wez ja pobudz do myślenia ale mądrze moze sie obudzi. Wiesz...ludzie czesto sa deptani bo nie zgłaszają sprzeciwu, tyle masz na ile pozwalasz. Jak drze ryja, ze sie obijasz i dokłada ci obowiązki to mówisz- do zrobienia dałaś mi to, to i to, powiedz co chcesz aby było zrobione jako pierwsze bo potrzebuje tyle i tyle czasu. Jak cię wysyła do sklepu lub w innym prywatnym celu mów ze nie możesz bo masz robotę i nie chcesz aby potem przeklinała ze czegoś nie zdążyłaś . Zawsze zapytaj z czego masz zrezygnować aby wykonać jej polecenie bo w 8 godzin nie zdążysz, dzisiaj po godzinach nie możesz zostać bo sobie dorabiasz do wypłaty sprzątaniem ,korepetycjami czy praca na magazynie bo masz tutaj zbyt mało aby pokrywać wszystkie rachunki. No po prostu nie pozwól az tak sobą pomiatać. Tyle bedziesz miec ile pozwolisz- zawsze. Trzymam kciuki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:18 ona uwaza, ze to co robie jest pestka i z czasem bede miala duzo duzo wiecej. Ona w ten sposob (rozkazywania, przeklinania, wszystko na juz) zwraca sie do osob, ktore sa po 50 tce a maja odpowiedzialne stanowisko w biurze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...no to zabaw sie w intrygę tzn powiedz jej ze byłaś przy rozmowie jak była oceniana jej kultura i sposób bycia. Powiedz ze z Chiny jej nie powiesz ile i kto mówił ale fakty takie sa ze jej postawa jako kobiety i szefa budzi niechęć i pretensje. Powiedz ze jej o tym mówisz bo sama padasz ofiara jej charakteru i wiesz ze to prawda, możesz tez jej przy okazji wypomnieć jej grzechy i ze o niej mowi sie w firmie zle i chyba powinna sie zmienić bo ludzie mówią ze praca to nie jej dom gdzie ludzi traktuje jak gowna. Napewno wiesz ze mowię tu o swego rodzaju socjotechnice niech sie zawstydzi , jak nikt jej nic nie mowi to ona nawet nie wie ze jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma opcji wszyscy sie znaja, jest to mala rodzinna firma a osoby z zewnarz pracuja tu latami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naródź kilkoro dzieci i za darmo dostaniesz 500 zł na każdą sztukę i po wuj ci pracować za takie grosze jak za darmo więcej wyciągniesz, w tym pieprzonym kraju to nie opłaci się pracować i być uczciwym. Tutaj złodziej, kłamca, szmata mają rację bytu a nie uczciwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne 500 zl za pare msc nie bedzie, albo i tak ten kraj pojdzie z torbami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to pozostaje rozmowa , po prostu ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pier.ole ale wymyslacie intrygi... trzeba powiedziec wyraznie co Cie boli: za duzo obowiazkow - za malo czasu. dokladnie jak wyzej: co chcesz abym zrobila bo wszystkiego nie jestem w stanie w wyznaczonym czasie. jesli nie przeszkadza Ci zalatwianie jej prywatnych spraw (czasem to cenna pomoc) wyraznie powiedz ze zgadzasz sie na to ale kosztem jakis tam obowiazkow w pracy (logiczne). A poza tym nie zyczysz sobie przeklinania w swoim kierunku czy obelg czy co tam ona stosuje. Powinna sie ogarnac, osoby pracujace latami pewnie juz przywykly, ale Ty jako swieza krew mozesz dac jej nowe spojrzenie na jej nieprzyjemna osobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile ludzi liczy firma? tak szacunkowo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, wyjścia są zasadniczo ograniczone - albo składasz wypowiedzenie, bo takie warunki pracy to mobbing, albo próbujesz coś ugrać otwarcie stawiając sprawę - że nie życzysz sobie takich komentarzy, że umawialiście się na inny zakres obowiązków, i albo je zmniejszy albo trzeba ustalić inne wynagrodzenie, i że jej prywatne sprawy nie należą do twoich obowiązków. Ale na to drugie wyjście może sobie pozwolić osoba, która jest świadoma własnej wartości zawodowej i ma inne opcje pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Firma liczy do 20 osob. Do postu powyzej, dawalam szefowej znac, ze mam duzo pracy (za duzo) to ona wtedy wyjezdza z tekstem, ze na duza prace to ja mam sie dopiero szykowac. Przede mna bylo duzo kandydatek, ktore jak ona twierdzi sie nie sprawdzaly. Ja wiem, ze ona stosuje na mnie rozne techniki psychologiczne, zeby z jednej strony pokazac, ze jest moja kumpelka a z drugiej pokazuje swoja wladze. Ciezko wytlumaczyc, ale ona jest manipulantka nie z tej ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nap*****l dzieci jak królica tym cholernym pisowcom i będziesz siedziała w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrezygnowalybyscie z tej pracy na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIe, ale doksztalcalabym sie caly czas, po to aby znalezc szybko inna prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dosyp jej czegos do kawy, zeby spedzila caly dzien w kiblu :D jebnij jej czyms w glowe, zniszcz jej szmaty, a jak sie obudzi to powiedz, ze jak bedzie tak sie rzadzic to inni tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukaj innej pracy. Jak już znajdziesz, zgłoś mobbing do PIP i poproś o kontrolę ewidencji czasu pracy. Nic ci nie zrobią, a trochę krwi jej popsujesz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inacc... nie każdy jest ładnym chłpcem jak ty :P nie kazdy ma tyle asertywności i sprytu ...Łatwo mówić "zmień pracę " .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×