Kiedyś odrzuciłem jedną dziewczynę z powodu jej przeszłości łóżkowej

Nie podobało mi się, że miała ponad 10 partnerów seksualnych i w moment jej podziękowałem. Teraz poznałem kobietę, która na pewno tylu nie miała, ale wiem że ma bardzo liberalne poglądy i nie spodobałoby się jej to, jak się kiedyś zachowałem. Zwłaszcza, że tamtej decyzji nie żałuję. Jednak chciałbym być szczery wobec dziewczyny, z którą teraz się spotykam. Przyznać się?

No, a co? Przyznaj się, głąbie :P

Nie przyznawaj się, miałeś prawo do takiej decyzji. Nigdy nie badź szczery do końca z kobietą - one to wykorzystują, a my mężczyźni myślimy, że docenią.

Nie uważam, żeby tamta decyzja świadczyła o mnie że jestem głąbem.

ja byłam zbyt szczera i uczciwa do męzczyzn i tez sie przejechałam,wami trzeba pomiatać i oszukiwać,takie kobiety lubicie

Nie opowiadaj obecnej kobiecie o byłych i tego się trzymaj. Ile facetów miała i będzie miała obecna lala, to nigdy się nie dowiesz, nie wierz nigdy kobiecie.

O liczbę jej partnerów za jakiś czas zamierzam zapytać.

"O liczbę jej partnerów za jakiś czas zamierzam zapytać. " Myślisz, że powie ci o wszystkich facetach? Nie rozśmieszaj mnie, bo już parskłem kawą na monitor.

Mam nadzieję, że jest jedną z tych dziewczyn, które nie mają powodów by coś ukrywać.

No tak...nadzieja Zanim wejdziesz poważnie w związek poczytaj: http://braciasamcy.pl/